allena

przepraszam za błąd - "igdyby" chciałam poprawić na "i gdyby", ale funkcja "edytuj' nie działa:) a.

treść się zakręca (gubi się) "rozstrzela mnie brudny śmiech" - tu widzę do wymiany słowo "rozstrzela" przeciskasz przez "wkładki" - zastanawiają te "władki' - są bogate znaczeniowo igdyby Autorka zechciała podszepnąc o jaką wkładkę chodzi? Ale to są moje uwagi - autorka nie musi zmieniać.:) a.

na ten świąteczny czas - akurat!podoba się opisanie w wierszu t.zw. otoczenia i corocznej powtórki.:) a.

rytm bez zarzutu; jedna uwaga - "mych" zamieniłabym na "moich".Reszta ok:) a.

dodam jeszcze: Franciszek Zabłocki Kajetan Węgierski Stanisław Trembecki Jakub Jasiński i przeogromna ilość autorów pomniejszej rangi i nie rozumiem tego krzyku w rodzaju - "Pisanie epitafium dla osoby żyjącej jest niesmaczne" to co najmniej dziwne. Ale że dziś tak piękny wieczór , więc wszystko już OK:) Pozdrawiam wyjątkowo serdecznie jako że jestem autorką zdania w cudzysłowie, to nie miałam zamiaru wzosić okrzyków i dziwię się,że Pan słyszy jakieś krzyki.Jest coś nie tak? Komentowałam utwór i wyraziłam własne zdanie i Pan mógłby też ograniczyć się do komentowania utworu a nie komentujących:) a.

.."już po nas" przyjdą inni i zrobią to samo co my teraz:) a. Wesołych Świąt!

bez "jej" w trzecim wersie od końca:) a.

w ósmym wersie słychać Kolendę - "Zalewską" zapomniał Pan dopisać tak?

Ech!

kargul dobry chłop, a PAW-lak! dziwaczna maniera z tą polityką uprawianą w warsztacie:( Szanowny Autor mógłby się zreflektować i taki "gorący"temat umieścić na forum dyskusyjnym:) a.

Napisaliście się tyle, a nic z tego nie wynika. Pisanie epitafium dla osoby żyjącej jest niesmaczne; dosyć mamy frustratów i tu i tam i wszędzie, radosnej twórczości, aby zwrócić na siebie uwagę też:) a.

proszę się pozbyć dwóch pierwszych wersów, gdzie Pan zapewnia - nie dotrzymuje Pan słowa:) a. a tekst moim zdaniem nawiedzony bardzo

niech pisze, nawet kilka stron; warsztat to drugi dział "bez limitu" tutaj też już prawie nie ma po co zaglądać:) a.

jak piosenka prawi:) a.

agituje Pan? "za mną póją miliony" (nie miljony) To już było:) ha ha... zajrzałem na profil! Pani pisuje haiku, wydawałoby się do tej pory najbardziej oszczędną w wypowiedzi formę i moje przekonania są dla Pani niebezpieczne! moją formę można by nazwać: matrioszką, bo w jednym wierszu będzie można przeczytać dwa a nawet - w miarę rozwoju cywilizacyjnego - kilka wierszy. póki jeszcze czas, niech Pani napisze scenariusz filmu o inercyjnej cywilizacji której przedstawiciele powiedzieli już wszystko co można było powiedzieć i teraz milczą. do wypowiedzenia 10 słów rocznie mają prawo jedynie Zarządcy Kontynentów, a do użycia trzech TAK lub NIE Posłowie Planety. okazuje się (odtąd), że nie tylko Słońca gasną, ciała niebieskie wytracają impet, ale i wyrazów użytych na jedną cywilizacje jest ściśle określona ilość. Ech!:) a.

dwa wiersze w jednym. taka innowacja. Za mną pójdą miljony, organizacje takie jak "Greenpeace Słowa" a nawet bojówki NSdAP ("Narodowe Słownictwo dla Aparatury Partyjnej"). pierwsze koty za płoty agituje Pan? "za mną póją miliony" (nie miljony) To już było:)

a to wiersz? mamy wnieść poprawki lub zmiany? Pan robi wykład? w warsztacie? wolałabym aby mówił Pan za siebie i nie nauczał:) A.

niech Pani składa

do przemyślenia:) dla mnie rzecz jasna:) a.

nadmiar kropek i duże litery psują:) A.

Nie o nick chodzi - napisał Pan "dziękują" i dlatego tak pomyślałam:) a.

wzruszający, bardzo; tylko każdy z nas coś tam dźwiga - jedni więcej drudzy mniej i boli niemożność poprawy.Wiersz zgrabnie napisany:) a.

zgoda, coś jest; jednak troszkę można "przyciąć" :) a.

z fantazją./ :) wieczności. jeszcze można wodę z wanny:) a.

napewno nie na poezję współczesną, conajwyżej warsztat.pozdr na pewno:) a.