nie rozumiem poprzednika.Tu starczy wyobraźnia, ktoś już wspomniał o
skojarzeniach a jest ich tu bez liku.fajnie się czyta bo odbiega od schematów.:) A.
to co pan napisał łaskawie
do himeryków nadaje się prawie
bo nie wiem jak to mam odczytać
ten wierszyk ''''nielimeryk'''to widać
nie trza pytać
limeryk ma zasady
a to to tak szkaradne
himerykiem - można to nazwać
reguły nie są wymagane - żadne
za krótkie na ''hip - hop''( żart) Tak się zastanawiam czemu tyle
razy o tej drabinie? Może nie da sie niżej upaść, bo drabina jest w
zasięgu. Jakoś nie przemawia do mnie :( A.
Tak myślę,że po przestawieniu wersów
można to jakoś odczytać; a w skrócie to może na początku
sie pobić myślami a potem niech bolą te korzonki.To tylko moja
sugestia ale Twój pomysł i dobry pomysł. :) A.