Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Niewierny Tomasz

Użytkownicy
  • Postów

    518
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Niewierny Tomasz

  1. "w kiblu oglądam fugi" wiesz to mi się trochę nie podoba, może wystarczy napisać "oglądam fugi" nie ważne gdzie, albo "wzrokiem wypełniam fugi"? "Dzien. Jeszcze bardziej codzienny" Dzień i codzienny chyba zbyt blisko siebie są. To chyba tyle mojego czepielstwa. Wiersz mi się podoba, trochę dopracowac i będzie dobrze. Pozdrawiam
  2. gorące pragnienia chłodniejsze dni przede mną mosty dłuższe i w deszczu ulice bez zmian przecież nikt nie patrzy za siebie w samotni przytulnie prawie jak w domu cicho z parzącą język herbatą o świcie chciałabym poderwać się do lotu chciałabym coś bardziej ?? Pozdrawiam
  3. "nie przeszkodzi mi już żaden kamień nie przeszkodzi mi nawet głaz." no tak głaz łatwiej zauważyć, a takie kamyczki to dopiero prawdziwe "kłody pod nogi". Ale wiersz niestety przegadany. Pozdrawiam
  4. Popraw "me" na "moje" bo to nie ładnie brzmi, zwierzęta tak robią;) i "mych" też by się przydało. I jak piszesz "za dusze zbłąkane dwie" to dwie wydaje się być niepotrzebne, bo wiadomo, że chodzi o "dusze". Pozdrawiam
  5. hebraty? A z przyjemnością "czepię się szklanki" bo właśnie się skończyła;)
  6. Pierwsza strofa świetna, druga trochę zaszyfrowana i trzeba chyba po omacku tymi "zmysłami" czytać, jeszcze tu trochę zostanę u Ciebie, bo podoba mi się. Pozdrawiam
  7. Nie smakują mi takie trunki(wiersze) niestety, a raczej stety. Pomysł jakiś jest, ale co ma na celu tego nie wiem. Pozdrawiam
  8. odżywiam się własną skórą twoja mi nie wystarcza wargi utrudzone wędrówką ciał przegryzam z lekka świat jest za mały nie mogę niepokoić cię swoim oddechem i krtań tak zaciążona od słów wymysłu----"zaciążona" można byłoby zmienić na jakieś inne słow nie patrzę w lustro wciąż szukam próżni. Reszta podoba mi się. Pozdrawiam
  9. Może być, ale ten wyżej jest lepszy, tak mi się wydaje przynajmniej, taki optymistyczny.
  10. braku trzeźwości umysłu nie dało się już cofnąć ------tu jeszcze można się zastanowić czy "już" jest potrzebne dlatego ktoś wymyślił tchórzostwo. korzystam zrobiło się zabawnie nawet ma plusy ta wymiana uśmiechów. zrozumiem albo przyzwyczaję się że nici ze wspólnych kolejek piwa i kolei losu. kolej na mnie kolego tak coś poprzestawiałem, może się na coś sprzyda;) Pozdrawiam
  11. No ja gdybym coś takiego dostał od ukochnej, ucieszyłbym się napewno:). Pozdrawiam
  12. no to cool ;) No jak tak uważasz, to niech Ci będzie:P
  13. Druga strofa zdecydowanie najlepsza, dwie pozostałe też niczego sobie i błotne wąwozy nie są złe.
  14. "echo rozbiega się po tętnicach" to zamiast rozbiega się daj "płynie w tętnicach" albo coś w tym stylu:) ale w sumie aż tak mocno nie przeszkadz to "się" więc jak chcesz
  15. Hehe pewnie i mogą, ale do mnie takie cuda nie przemawiają:)
  16. "zamknięte oczy grzeszą myślami" wydaje mi się, że oczy nie myślą.
  17. znam dobrze te momenty kiedy ból do szpiku kości piszczy i nie może się wydostać a echo rozbiega się po tętnicach Tak mi się to złożyło. Teraz tylko jakiś chirurgiczny tytuł by się sprzydał. Fajne. Pozdrawiam
  18. Nie ma być mniej, może to zależy od punktu widzenia, bo tu gdzie ja siedzę nie ma jej aż tyle, więc to mi się tak rzuciło w oczy. a jakoglądasz liberatora to tata też alta za mamą z nożem? Nie oglądam:)
  19. Nie ma być mniej, może to zależy od punktu widzenia, bo tu gdzie ja siedzę nie ma jej aż tyle, więc to mi się tak rzuciło w oczy.
  20. Ja też nie byłem nigdy wierny, ale kartkami z Biblii nie chciałbym się podcierać:/. Wiersz mocny, puenta dobra, ale momentami chyba za dużo w nim "sensacji". Pozdrawiam
  21. "biała dłoń losu rzuca mi pod nogi owoce z drzew które dzień w dzień PODLEWAM"---tu bym zmienił czas , żeby zachować ciagłość, bo wyrzej jest "rzuca". Nie mam więcej uwag. Wiersz mi się podoba. Pozdrawiam
  22. Zdecydowanie trzeba coś więcej napisać, rozwinąć może tą myśl, albo skondensować tak tresć, żeby było ciekawiej na końcu. Pozdrawiam
  23. Przerażająca szczerość. Jak chcesz koniecznie takie myśli przelewać na papier to rób to w subtelniejszy sposób, tak by czytelnikowi zostawić miejsce. I nie rymuj w tak banalny sposób, najlepiej na biało pisz z początku, bo to wymaga jednak jakiegoś warsztatu. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...