Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Niewierny Tomasz

Użytkownicy
  • Postów

    518
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Niewierny Tomasz

  1. papier, pióro no i wio!- to jest super!!! naprawdę. Pozdrawiam
  2. Może coś w tym stylu, sorry jeśli bardziej namieszałem niż pomogłem. Pozdrawiam
  3. W twiom stylu komentowania, bo pisanie jest nie do podrobienia;)
  4. chciałem napisać o czymś nowym więc piszę o starych błaganiach których nikt nie chce słuchać stojąc na stopach uszu przestarzałe nowonarodzone na wytykanych brudnych pomnikach prześladowań bez rąk bez władzy nad spełnieniem bez możliwości na podskok hormonów model złożony z usterek dla rozterek pozwoliłem sobie w Twoim stylu przedstawić mój punkt widzenia Pozdrawiam
  5. Ja tak ogólnie nawiązując do tej naszej krótkiej rozmowy;)
  6. I Ty chcesz być zrozumiana jak takie zakręty słowne piszesz;) Ja też nie powiem Ci nic ciekawego, nie będę interpretował, ale starałem się myśleć czytając go;) Podoba się i już. Pozdrawiam Tomek
  7. Ja nie czytałem wielu wierszy autorki, więc nie znudziła mi się jeszcze ta tematyka. A wiersz solidny, z wyrazistymi punktami. Podoba mi się. Pozdrawiam Tomek
  8. Tak, też go z warsztatu pamiętam. Podoba mi się. Ciekawy temat, tyle treści wydobyć ze "znaku zapytania" nie lada sztuka. Biorę w całości. Pozdrawiam
  9. Wiersz sprawnie napisany, inny niż te które można tu przeczytać. Choć jest parę zgrzytów formy np: "Gdzie on się kończy A gdzie się zaczyna." dwa "się" z tego drugiego bym zrezygnował. "Nie żądaj tłumaczenia ludzkiego sumienia." zrymowało się, ale nie razi aż tak bardzo. Można by się przyczepić, że wiersz zbudowany na zasadzie pytań, ale ogólnie fajnie jest, nawet powiem, że podoba się. Pozdrawiam Tomek
  10. Cześć Marto, skąd ja znam ten wiersz?;) Pozdrawiam
  11. żółty+okno to może do słońca:), ale maila znaczenia nie rozumiem. napisz na priva albo tutaj o.c.b
  12. Czytelny, chyba, że źle czytam. "trywialna historia kobieta, mężczyzna i dzeszcz";) A tak na poważnie, to jakiś kryzys peelki w związku lub ogólnie związku, kobieta zostaje sama w domu, mąż w pracy, na pozór wszystko ok, ale jak wynika z treści peelka ma wątpliwości. Ta parafraza modlitwy jest też zastanawiająca, bo w sumie z wiersza wynika, że peelka prowadzi jakiś dialog/monolog tylko nie wiadomo, z kim może ze sobą? "muszę zamknąć okno zaczęło padać mąż wrócił z pracy" "tylko sprawdzałam maila" i to (kłamstwo?) Nie wiem czy zgodnie z Twoim zamysłem to czytam.
  13. Oj Ty ironistko;) dobre przy "chleba naszego krojonego" uśmiałem się nieźle. To też dobre - "samo tnie? jemy", fajnie się bawisz. Może później się do czegoś przyczepię;) Pozdrawiam
  14. Zdaje się, że maczałem delikatnie palce przy tym wierszu w warsztacie:) Zapamiętałem go więc coś w nim musi być. Jest nieźle, nawet "przytulanie" nie gryzie;) Pozdrawiam
  15. Bardzo płynny wierszyk;) Pozdrawiam
  16. Wiesz, że nie wiedziałem, że tak to się nazywa, dzięki za link, czegoś nowego się dowiedziałem;)
  17. A znasz taką miniaturę Wojciecha Brzoski? "zbrodnia ikara" zbliżać się zapominając o rosnącej wciąż temperaturze :) Pozdrawiam
  18. Może jakby przed "śpisz?" zrobić odstęp. Dobry, pomysłowy, zakręcony tekst, podoba mi się, ja bym nic nie zmieniał, może nawet ten odstęp nie potrzebny. Niezła jest ta puenta! Ale tytułu nie mogę rozgryźć, wpisałem to do wyszukiwarki, ale tylko R.E.M mi wychodzi hehe. Pozdrawiam
  19. Fajnie zmieniłeś znaczenie tego "ludzkiego pojęcia". Dobre z pomysłem. Pozdrawiam
  20. Ale to chyba o pogrzeb duszy chodzi (łał jak to brzmi), a nie tak dosłownie. Bo "w trumnie rozpaczy" a nie w trumnie, więc... Tak to interpretuję;)
  21. Ograniczę się tylko do tego - sympatyczne. Pierwsza strofka fajna. To takie typowo kobiece "narzekania" fajnie opisane. Pozdrawiam
  22. "trumna rozpaczy" "tchnienie życia" "garstka beznadziei" itd.. Wybacz, ale za dużo tego patosu jak na tak krótką formę. To nie jest wiersz. Ale chyba zaczynasz, więc nie bierz moich słów do siebie za bardzo tylko pisz, próbuj, z czasem powinno być lepiej. Mimo wszystko życzę dobrze:) Pozdrawiam
  23. No no zaskoczyło, spodziewałem się czegoś innego, a tu proszę. Widać lubisz eksperymenty, bo dość nietypowo jak na Ciebie, ale bardzo udanie, niedopowiedziane. Jestem na tak. Z tym echem podoba mi się(hehe a na początku przeczytałem "ucho", chyba też fajnie by było, ale ja nic nie mówiłem;) jak i całość. Pozdrawiam Tomek
  24. stare fotografie czarnobiałe i te późniejsze prawie jak kolor to ja niby wczoraj my piękni młodzi wspomnienia bez ciebie zamykam album bezdomne tęczowe zdjęcia nie do wklejenia najpiękniejsze spóźnione a może tak, może na coś się to przyda. Pozdrawiam
  25. Widzę, że same kobiety do tej pory się udzielały. Ja się wyłamię z tej zmowy milczenia i powiem jak w warsztacie, że dobre i zabawne. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...