-
Postów
396 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez Roma
-
@Laura Alszer dziękuję pięknie :) muszę zawitać do Ciebie, bo z tego co kojarzę to wy się z poezją też bardzo, bardzo lubicie ;)
-
@UtratabezStraty ooo i jak ładnie pasuje do tego co ja nabazgrałam ;)
-
.yaw eht si eeffoc enif nmad a dna eip yrrehC
Roma odpowiedział(a) na Roma utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Łukasz Jasiński dzięki za komentarz. -
@aff te "udziwnienia" dla mnie jak najbardziej na plus... to, że przy nim działasz, gmerasz świadczy tylko dobrze o Tobie, pozdrawiam ;)
-
@mariusz ziółkowski a moim zamiarem wcale nie było pisanie o związku ;) chciałam pokazać relację ducha z ciałem, to, że czasami trzeba uciec "od siebie"... ale cieszę się bardzo, że interpretujecie ten tekst na swoje sposoby i, że odnajdujecie w nim coś więcej. Dzięki piękne i pozdrawiam ;)
-
@Gosława jak obrazowo, można wsiąknąć w ten wiersz... ulubiłam drugą strofę, przepiękna. Pozdrawiam :) chyba literówka Ci się wkradła w "warkot"
-
.yaw eht si eeffoc enif nmad a dna eip yrrehC
Roma opublikował(a) utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
całe miasteczko obklejone twoimi zdjęciami tęskni ktoś a ty się zasiedziałaś jest tu za dobrze czerwień pobudza zmysły koloruje policzki jesteś prawie jak żywa (teraz żyć się zachciało?) naprzeciw yt w dłoniach obracacie kubki z kawą czarną as midnight on a moonless night ona swój w prawo ty jak zawsze w kierunku serca a sowy? nie są tym czym się wydają -
nie tęsknię już i nie marzę
Roma odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@iwonaroma rozszczęśliwiaj się... I nie wiem co więcej napisać :) Pięknie! -
chcę być życia drzewem
Roma odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@iwonaroma i jak mi ten wiersz mógł umknąć? Taki przyjemny, do przytulenia. -
czyta się bardzo płynnie, a treść życiowa, mądra. Bardzo mi się podoba, pozdrawiam :) "Syty miewa, głodny chce" ...świetne
-
@Leszczym dzięki i spokojnej nocy :)
-
jak deszcz
Roma odpowiedział(a) na mariusz ziółkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nostalgicznie mi się zrobiło, przypomniałam sobie jak za dzieciaka, z babcią spacerowałyśmy po lesie i przytulałyśmy drzewa...jak wtedy było spokojnie. Piękny wiersz :) -
smakuje bardzo, świetny wiersz zaserwowałeś.
-
@Leszczym agresywne i chaotyczne? ;)
-
@Leszczym gdybym jeszcze tylko miała jej umiejętności, zamiast potykać się o własne nogi.. ;)
-
@Rafael Marius tak, ogólnie tak... ale czasami chce się uciec od wszystkich. Dzięki za wizytę. @Jacek_Suchowicz ciekawa interpretacja, ślicznie w słowa ubrana... dziękuję ;) @Alicja_Wysocka u mnie czasami można się pogubić, ale staram się nad tym pracować ;) Dzięki za komentarz i pozdrawiam. @Gosława miło mi, że tak myślisz i, że zajrzałaś, dziękuję ;) @Leszczym Cieszę się, że tak uważasz ;) znaną bokserkę? to mnie zaskoczyłeś ;)
-
chwilami mnie nie ma i to nie tak że mi na tobie nie zależy tylko nie umiem już inaczej poza tym też nie jesteś bez winy mówiłam unikaj ludzi tak jest bezpieczniej a ty prowokujesz zaczepiasz jak wracam ma boleć pamiętasz jeszcze bez słów i no karate in the pit już się nie kłóćmy przecież jesteśmy w tym razem dzisiaj zostanę zacisnę nam pięści to będzie nasz mosh
-
@Nata_Kruk zmieniłam w zapisie więcej niż zamierzałam... Twój o wiele lepiej się czyta. "Znów" na "znowu" również zmieniłam... dla mnie to nie było takie ważne, a skoro może być lepiej, to niech będzie ;) Nieszczęsny wers idzie w niepamięć. Za te kilka słów, dla mnie bardzo ważnych, pięknie dziękuję :)
-
nie dosięgniemy przez drzwi niedomknięte i wypatrywanie oknami przez kwiaty którym nie dano zwiędnąć i równie sztuczne przepraszam (że też nadal tak gładko przechodzą nam przez usta) nie dosięgniemy przez niepewność i to pytanie co nas w tym trzyma? lęk czy kochanie? przez brak odwagi by odpowiedzieć i oporów przed kłamaniem nie dosięgniemy pożegnania wybrakowani zapełniamy siebie pustym nawzajem łamiemy się jedynie ciałem codzienna wigilia dnia który nie nadchodzi 12.2024
-
@Łukasz Jasiński czytam, komentuję, nie wszystko, bo by mi doby brakło, ale stopniowo, powoli. To co mnie zainteresuje, urzeknie zawsze staram się skomentować, czasami nie wiem jak, wtedy zostawiam serduszko, z czasem wracam. Nie będę udawać, źe mi nie zależy by być czytaną, chętnie komentowaną, ale serduszka pod tekstem nie są dla mnie priorytetem. Rozumiem, że w społeczeństwie bardzo ważna jest współpraca dlatego staram się odnaleźć tu na portalu, udzielać się, by stać się jej częścią. Ale to po swojemu, w swoim tempie. Szczęście, dla mnie, jest pogodzeniem ze samym sobą.
-
ślicznie, a Twoja i Jacka wierszowana rozmowa tylko dopełnia uroku ;)
-
...świetne. a każdy wers widać, że przemyślany, trafiający tam gdzie powinien. Pozdrawiam ;)
-
bardzo ciekawe... nie pomyślałam wcześniej o tym, a to przecież logiczne.
-
@Łukasz Jasiński to na pewno były ciężkie chwile... ale nie da się zaprzeczyć, że się u Pana dużo dzieje. Ja już się nie zakochuję, ale chętnie dowiem się o Panu więcej, poczytam w wolnej chwili . Co do "Samotni w tłumie"... przejmujący tekst. Pozdrawiam i dobrej nocy.