Senselier rodem z Kadzidła
kreuje węchem pachnidła,
a najlepsze tworzy,
gdy pije sok z brzozy,
śliwkowe jedząc powidła.
Senselier rodem z Kadzidła
nie znosi woni kadzidła,
od dziecka w niedziele,
tę woń czuł w kościele,
kadzidła woń mu już zbrzydła.
Senselier rodem z Kadzidła
ablucje robi bez mydła,
od mydła woni,
od dawna stroni
bo mydła woń mu obrzydła.