Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tmp

Mecenasi
  • Postów

    311
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez tmp

  1. W dniu 30.01.2023 o 13:03, Sylwester_Lasota napisał(a):

     

    Już zamknęli ślepe oczy

    a historia w krąg się toczy.

     

    O fajnie, że doceniłeś moje wypociny, dzięki:)  Ale jak już się czepiam to "krąg zatoczy" wydawałoby mi się bardziej płynne niż "w krąg się toczy", a chyba to samo znaczy:) Przypomniało mi się, że  przed laty w chwili wkurzenia na świat, coś chyba podobnego pierdyknąłem. Zresztą sam oceń, czy o to samo nam mogło chodzić, czy raczej tylko mi się coś uroiło:) No wiem, to takie dziecinne jest, a chodziło mi chyba o ludzi którzy w bezmyślnym pędzie ku urojonym wartościom krzywdzą innych, czy coś, no już nie pamiętam :) 

     

    Żywe trupy

    My za życia pogrzebani
    W ograniczeń swych kaftanie
    Bierzym z lęków ojcowizną
    Znacząc żywot wstydu blizną

    Bronia naszą - oskarżenie
    Zaś cierpienie - nasze brzemię
    Pragniem, łakniem bez wytchnienia
    Dobra, prawdy? Mienia, mienia!

    Legion, multum, miriad grupy
    Imię nasze – żywe trupy


     

     

  2. Strasznie w tym dużo różnorodnej  treści, trudno mi zrozumieć  o co chodzi, przerasta mnie to:)

    Czepiłem się Stalina i pobocznych, żeby po swojemu uporządkować i coś takiego mi wyszło ;)

    Chodziło mi o to żeby używając zastosowanych przez ciebie "skrótów myślowych" coś 

    dla mnie zrozumiałego zbudować... No wiem, głupio mi wyszło, ale jak już napisałem to wyślę;) 

     

     

    Stalin, to nie żart

    twierdził żeś ty wart

    mniej niż zero

    nawozu historii cholerą

    Naczelną twoją zdobyczą

    że możesz być traktorzycą

    a treść jedyna  radosna

    przez radio na rozkaz: "ja brzoza, ja sosna"

    Skończyły się amory tej zmory

    gdy żujący amerykańską gumę

    pokazał, że lepiej umie

     

     

  3. @Ewelina

    32 minuty temu, Ewelina napisał(a):

    @tmp :) 

    Oj szkoda szkoda nie tylko kobity ;)

     

    Ale pp co się dołować, mam pomysł na biznes, możesz dołączyć.... Taki tomik poetycki, nazywałby się "TeMPe rymy", w nawiązaniu do mojego nicka. Musiałabyś tylko opłacić druk ale to by było tanie bo wydalibyśmy samą okładkę a nasze wiersze nabywcy musieliby sobie z tego forum wydrukować i doń wkleić, zaś zyskiem dzielimy się po równo.  No przemyśl, pieniądze czasem leżą na ulicy, wystarczy tylko się schylić, a taka okazja na pewny zysk może więcej się nie trafić... ;P

     

  4. Ciekawe. A co było tym wiatrem rozwiewającym mgłę i niedostrzeganym przez nich światłem?

    Mógłbyś dopisać jeszcze zwrotkę o tym. Albo ja to zrobię ;P Spróbuję się odnaleźć w stylu,

    ale chyba wyjdzie trochę... "obrazoburczo";)

     

    Marsz straceńczy zgon uwieńczył

    Ten zaś który go im stręczył

    Wiatr ze światłem - nadal tchnie

    Wszędy tam, kędy chce

     

  5. 39 minut temu, Somalija napisał(a):

    @tmp Jeśli preferujesz prosty styl, to dobrze trafiłeś, dookoła mnóstwo popierduchów... 

     

    Czytelnik może pytać, ale Ty mnie zaatakowałeś... a takich rzeczy się nie robi...

    Ja mam niestety taki styl, przepraszam. Nie tylko w sieci, gdzie anonimowość akurat temu sprzyja, ale w realnym kontakcie też czasem  ktoś mi zarzuca, że jestem "napastliwy", albo "się czepiam":) Ale łatwo mnie zgasić jednym celnym zdaniem i tym usprawiedliwiam te moje kąśliwe zaczepki, że w takim przypadku staram się pospołu drwić z siebie, choć bywa to trudne:) Na swoje usprawiedliwienie mógłbym chyba tylko tyle powiedzieć, że obracam się raczej w świecie techniki, a w nim wszelkie niewygodne pytania i jasno wyrażone wątpliwości rodzą wszelki postęp, więc są po prostu czymś wartościowym, gdy wśród "humanistów" bywają postrzegane jako przejaw prymitywizmu interlokutora na przykład;) No nie ważne, już się nie kajam i nie tłumaczę, lecz jeszcze raz szczerze przepraszam jeżeli przyczyniłem się do chwilowego pogorszenia Twojego nastroju. Trzymaj się! :)

  6. 18 minut temu, Somalija napisał(a):

    @tmp Rozczuliła mnie Twoja bezradność... pierwsza strofka, to ostatnie deklaracje państw w sprawie pomocy zbrojnej dla Ukrainy... Druga to podboje Rzymian, wchodzili siłą, ale zostawili cywilizację, kulturę, naukę i sztukę... Trzecia, to o Rosji, podbija ,,na wyniszczenie" barbarzyńsko, ,,bez względu na koszty". Tu chciałam skonfrontować te dwa rodzaje wojen... Kolejne jest o Polsce, mamy czas ,,ostatniego Ukraińca" a Niemcy są trochę w innej grze... 

     

    A mężczyzn hmm... uwielbiam, tylko z nimi się rozumiem (chyba, że nie potrafią myśleć samodzielnie i są pod wpływem kobiet).

     

    Dobrego dnia i nie zaczepiaj mnie pod wierszami, bo rzadko daję się namówić na ich tłumaczenie...

     

     

     

    E tam, przerost formy ;P Ja preferuję prostszy styl;)  Ale dzięki za wyjaśnienie i doceniam, że dołączyłem do

    wąskiego  grona "namówionych do tłumaczenia". Choć pewnie powinienem się wstydzić, że go wymagałem, bo

    ci odbiorcy "z wyższej półki" z pewnością wszystko w lot pojęli bez łopatologii;) A tak na serio to wcale się

    nie czepiam, po prostu z zainteresowaniem czytam  o czym ludzie tu piszą i próbuję zrozumieć te treści.

    Mam, chyba jak każdy, ograniczone horyzonty, więc mogę nie sprostać  wymaganiom twórcy, ale przecież

    nie trzeba się zaraz obrażać... Wydaje mi się też, że jak ktoś publicznie coś prezentuje to powinien się

    spodziewać iż również takie prymitywy jak ja to dostrzegą i na swój sposób ocenią :P Podsumwując - nie gniewajmy się:)

     

     

     

  7. 23 minuty temu, Ewelina napisał(a):

    @tmp to oczywiste, każdy ma prawo myśleć jak chce :) i bardzo dobrze jak się z tego prawa korzysta 

     

    Podobnie myślę i czasem w chwilach weekendowej nudy pozwalam sobie tu zajrzeć żeby poczytać jak ludzie bawią się słowem.  Niekiedy przy tym przychodzą mi do głowy jakieś głupie komentarze:) Trzymaj się.

     

  8. W dniu 23.01.2023 o 18:04, Somalija napisał(a):

    czas wielkich słów 

    bo widny krąg zdarzeń

    znanej ekonomii ostro przeczy

     

    chleb i igrzyska

    a wy dajcie nam robić swoje

    podbój cywilizacją 

    akwedukt biblioteka rzędy kamienic 

    gdzie okiem spojrzysz ślady

    rzymskiej areny

     

    Rosja podniosła szpetny łeb zbrodni

    od neolitu nie reformowanego prawa 

    bez względu na koszty 

     

    przemoc zawsze poniża agresora 

     

    zmysł życia podpowiada

    ,,do ostatniego Ukraińca"

    u nas miłość do pieniędzy

    wiara w wiedźmiński srebrny miecz

    i żelazny na ludzi

    żyjemy w legendzie niezgodą mocni 

     

    w niemieckiej talii karty

    innego rozdania

     

     

     

     

     

    Tą niechęć do płci męskiej mogłabyś w bardziej zrozumiały sposób np. tak

    wyrazić ;P

     

    Wszędy te chłopy

    Wieczne mamroty

    Walki, porażki, zwycięstwa, sromoty

    Wciąż zdobywane granice głupoty

     

    Lęki, rozterki, żałosne gierki

    Lubieżny pęd u temu co w niczym

    Lokuje pragnienia tej dziczy

    Lecz ona wciąż o tym krzyczy

     

    Pal was sześć! Miejcie co jeść

    Idźcie precz! Gdy skończy się mecz

    Dajcie mi wreszcie spokój! Ukoję was w amoku

    Niechaj was piekło pochłonie! Na moim skonajcie łonie

     

  9. 19 godzin temu, Tectosmith napisał(a):
    W dniu 26.01.2023 o 15:26, Zawierucha7 napisał(a):

    mrugawica gwiazd

    A co to takiego?

     

    Gdy patrzysz na gwiazdy to one  migocą, natężenie docierającego do nas ich światła ulega szybkim

    fluktuacjom, jakby "mrugały". Fajne słowo "mrugawica"... Myślę, że to zjawisko autor miał na myśli. Tu jest ono jakoś "naukowo" opisane:

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Migotanie_gwiazd

     

     

  10. 15 godzin temu, Ewelina napisał(a):

    Kiedy chcę to znikam 

    Zmęczona

    Onlajnem...

     

    To takie proste

    Nic nie muszę 

    Nie muszę ciągle klikać

    Kciukiem...

     

    Jestem cudownie animowana  

    Szyfruję siebie 

    W wyszukanych słowach 

    A czasem mięsem rzucam

    Albo ciskam wykrzyknikami na oślep

    Jak burza gradowa 

     

    A kiedy chcę to znikam 

    Bez wylewnych słów pożegnania

    Znikam bez słowa 

     

    Bo przecież niczego nie muszę

    Jestem jak Gal Anonim naszych czasów

    Beztrosko anonimowa 

     

    Rzucam słowami w sieci 

    A później oddalam się

    I tak na okrągło 

    Każdego dnia od nowa

     

    Jestem anonimowa? 

     

    Myślę, że to raczej jest o potrzebie i pragnieniu samotności, a nie anonimowości;)

    Jakoś tak by to leciało ;P

    Zmęczona tłumem, bez treści szumem

    Chociaż nie muszę wybieram głuszę

    Jejmości samotności

     

     

     

     

  11. 12 godzin temu, Somalija napisał(a):

    życie odeszło od wielu aspektów

    fizycznych i przetaczając się

    psychiką dręczy 

     

    woda w kranie płyta indukcyjna 

    palec na wyświetlaczu

    odchody osłów 

    czasu nie ma na nic 

    zamulona głowa zabija ciało 

     

    psychologia rodzi nowe problemy

    i z salomonową mądrością

    żywcem nas grzebie 

     

    światło woda skały

    w ich ceremonii

     

    wracam

     

     

     

     

     

     

    Myślę, że nuda Cię męczy ;)

    Może taka rymowana odpowiedź mogłaby się przydać?

     

    Gdy życie cię męczy, utarte ścieżki świat stręczy

    Przestań się trzymać poręczy

    Porzuć mądrą głowę i czyste ciało

    Niech będzie się działo!

     

    Ale tylko taki żart oczywiście, do niczego złego nie namawiam ;P

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...