Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tmp

Mecenasi
  • Postów

    311
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez tmp

  1. Otrzymałem z pewnego źródła wersję Mikołaja. Sam już nie wiem komu wierzyć... ;)

     

    Mam ja z tobą też na pieńku

    Za to że mi, ty błazeńku

    Takie tutaj prawisz bluzgi

    Nie chcąc przyjąć nawet rózgi

     

    Dam ją tobie zawszę przecie

    Jedak tyś jest w innym świecie

    Kiedy wręczyć ci się staram

    Tą co ma być twoją karą

     

    Pewnie nawet nie pamiętasz

    Stąd w zeznaniach tu się pętasz

    Boś w tym czasie zaprawiony 

    Etanolem - tak uważam

     

    Wtenczas ja już też nie zważam

    Na opinię o mnie samym

    Nawet gdyby były damy

    Odkorkuję swoją flaszkę

     

    No i masz ci los - porażkę

    Którą ninie ci wyjaśnię:

    Twoja jest jej tylko wina

    Ja nie piję gdy cię nima

     

     

  2. Wydaje mi się że zbyt w tym tekście koncentrujesz się na samym sobie i to w sposób 

    niezrozumiały dla odbiorcy. Rap rapem, ale to przecież nie tylko do rymu trzeba

    gadać, ale w sposób który odbiorca tekstu jakoś odniesie do siebie. No sam nie wiem...

    Może gdybym to usłyszał zaśpiewane to bym zmienił zdanie ;)

     

     

  3. W dniu 25.12.2022 o 23:32, iwonaroma napisał(a):

    pojąć człowieka

     

    człowiek nie może

    pojąć Boga

     

    lecz mrówka może

    ugryźć człowieka 

    a człowiek może

    Boga pokochać

     

     

    No nie wyszło mi, ale wyślę ;)))

     

    Może zaś człowiek ciszkiem i chyłkiem nie być innemu wilkiem

    Może on również Boga nie wikłać w sprawy swe miałkie, gdy wartość nikła

    Może też człowiek grać człeka, miast Greka

    Może człowiek chcieć wart być człowieka

     

     

  4. W dniu 23.12.2022 o 10:51, w.k.wilczy napisał(a):

    Czasem spotykam ludzi,

    zastanawiających się

    nad istnieniem boga,

    szczególnie interesuje ich

    ten miłosierny.

     

    Choćby Józef Alc-Hajmer,

    żyje lat 77, leży lat 12,

    waży 64 kg cuchnących odleżyn

    i przetok, przez które sączy się życie,

    gdy nie śpi, wyje od wieczora do rana.

     

    Albo taki Zbyszek Po-Skoczny,

    Żyje lat 35, leży lat 15,

    waży 38 kg ciała, drgającego

    od neuronów, niezatopionych w skoku na główkę,

    gdy nie śpi, wyje od rana do wieczora.

     

    No i w końcu Anna Nie-Określona,

    żyje lat 22, 22 lata też leży,

    30 kg mięśni w zaniku, z nieniknącym

    bólem o nieznanej medycynie etiologii,

    nie śpi prawie w ogóle, wyje od rana do rana. 

     

    Podobno, ktoś słyszał, że

    w wigilię bożego narodzenia

    zwierzęta mówią ludzkim głosem.

    To chyba dobrze, że bóg miłosierny

    roślinom tej szansy

    nigdy nie podarował.

     

     

    Może po to jest ten świat żebyśmy cierpieli bo chyba tylko cierpienia nie trzeba tu szukać i za nie płacić...

     

     

     

  5. @iwonaroma

    W dniu 26.12.2022 o 19:13, iwonaroma napisał(a):

    na dole śmierć

    na górze śmierć 

     

    a życie?

     

    czeka na poboczu

    stuka nieprzerwanie 

    byś je przygarnął

    wziął ze sobą

     

    odwdzięczy się

     

    ma cudowną latarenkę

    i sekretny kluczyk

     

    oświeci

    i otworzy ci głowę

     

     

    Jeżeli właściwie zrozumiałem to tak by mogła brzmieć odpowiedź tutejszego zalęknionego

    wierszoklety;)

     

    Głowę otworzy białą

    Na którą moja małą

    Zatem się w niej nie mieści

    Ten zakres doczesnej boleści

     

     

  6. 6 godzin temu, helenormeller napisał(a):

    kładę się na chodniku

    oczy wpatrzone w ziemię

    czemu tak szybko wszystko się zmienia

    tak szybko tak rzeczy wiele

    leżę nie patrzę w niebo

    nie chcę też patrzeć na siebie

    chcę zamknąć się w swojej dłoni

    a kiedy ja się też zmienię...

    chmury lecą tak szybko

    wiatr: czas go wyprzedza

    chcę zatrzymać się w miejscu

    pisząc ten poemat

    Trochę bym to uprościł ;)

     

    Zmienność zewnętrzna zbędnym bagażem

    Zatem wewnętrzna źródłem mych wrażeń

    Niezmienność - pragnienie marzeń

     

  7. 17 godzin temu, Orxl napisał(a):

    Miłość, brudy, poplątanie. 

    Ciężar ciszy przy śniadaniu. 

    Zaglądanie hen za Ciebie, 

    Marność w staniu pod tym niebem. 

    Poprzez świata oczywistość rozumienie co w głąb siebie. 

    Papierosy, pot. krążona oka biel. 

    Niska efetkywność wspomnień

    Ciągle sie wydłużający cień. 

    Uśmiech lata gdy wieczorem kłaść sie przyjdzie dla nas czas.  Głupio-mądry werset śmiechu i przygasły za dnia żar. 

    Nieuchronność pyłu ziemi w grach gestami codziennemi. 

    Róży błahość, kości zgrzyt, zapętlony kurwa kicz. 

    Codzienności nuta sroga. Warkot tłumów - krzyk do boga.

    W grze losowej zmarnowane multiwersa wszystich nas. 

    Miłość przeplatana brudem - rzeczywistość ludzkich mas. 
    // zachecam do dyskusji, nie będę urażony :)

     

    Trochę bym to skrócił, np tak:

     

    Trwanie, tkwienie, marne lśnienie

    Beznamiętne me cierpienie 

    Wśród przestworu świadomości - beznadzieja nam tu gości

    Któż mniemanie inne rości?

     

    To tak dla żartu, nie gniewaj się;)

     

     

  8. W dniu 19.11.2022 o 23:25, Klip napisał:

    @tmp Można tak:

    Przyszedł już mróz do gminy Mrozy.
    Był miły luz przed chwilą grozy.
    Po ciepłe gatki
    poszedł do matki
    tuz, bo uniknąć chciał skoliozy.

     

    Też bez sensu, ale to limeryk:)

    Pozdrawiam serdecznie.

    Fajne, dzięki :)

     

  9. Chyba lepiej zrozumiałem co z czym ma się rymować. Może tak?

    O... marzeniach

     

    Choć mi nie trzeba, pragnę jak chleba

    Jego spełnienia szybko wszak gleba

    Czeka mnie przecież pomimo tego

    Choćbym nie czynił niczego złego

    Spełnione marzenie przychyli mi nieba

     

     

     

     

  10. Aha, czyli więcej trzeba bajerować?To może o deszczu, bo akurat teraz pada.

     

    Skąpią lecz siąpią te co nad nami

    Byśmy w niej brodząc mytymi nogami

    Przeklinać mogli jawnie i skrycie

    Tą która daje nam życie

     

     

    Lepiej, czy może jeszcze gorzej ? :)

     

     

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...