Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kwiatuszek

Użytkownicy
  • Postów

    1 675
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Kwiatuszek

  1. @Jacek_Suchowicz A pora robi się wręcz idealna na rosołek. Fajny, pomysłowy wiersz! Pozdrawiam serdecznie ☺️
  2. @Jacek_Suchowicz Piękny wiersz o zbliżającej się jesieni. Pozdrawiam serdecznie ☺️
  3. @viola arvensis Bardzo ładnie napisane, pozdrawiam serdecznie!
  4. @Nela Przejmujący wiersz. To obrona organizmu przed nagromadzeniem zbyt dużej ilości złych emocji. Życzę by z każdym dniem jaśniej świeciło słońce ☀️. Pozdrawiam serdecznie, póki co pisz wiersze:-)
  5. @Corleone 11 Zrobione:-))) Odpowiednie stawianie liter na " kartce" to prawdziwe wyzwanie. Mam nadzieję, że zapamiętam to na przyszłość. Dziękuję Ci😉
  6. @Corleone 11 Bardzo ładna interpretacja zimy. ☺️
  7. @Corleone 11 A ja tu dojrzałam od razu drugie dno. Bardzo piękny przekaz ☺️ Pozdrawiam:-)
  8. @Corleone 11 Taki widok mam właśnie za oknem:-)
  9. @Corleone 11 Wszystko już mam ładnie poprawione 😉
  10. @Corleone 11 a nie może być " i dla mnie sukienki" ?
  11. @Kwiatuszek @Berenika97 Dziękuję za odwiedziny i serduszko! Pozdrawiam 🙂
  12. @Corleone 11 Cieszy mnie, że tak wnikliwie przeczytałeś mój tekst. Bardzo, bardzo dziękuję. Postaram się wszystko poprawić według powyższego i zapamiętać na przyszłość;-)🙂
  13. @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję za odwiedziny! Pozdrawiam serdecznie! @Leszczym Bardzo mi miło, pozdrawiam ☺️
  14. @iwonaroma Bez dwóch zdań tak jest. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ☺️ @wierszyki Czasem zdarzy mi się napisać coś, co odbiega od " mojej normy" :-) Taki chwilowy przebłysk w pracy;-) Dziękuję i pozdrawiam! @Marek.zak1 Z tą miłością w biedzie to nie wiem. Wydaje mi się, że jedno z drugim nie powinno mieć związku. Dziękuję i pozdrawiam milutko ☺️ @Jacek_Suchowicz Oczywiście, że sumienie gryzie, ale chyba nie wszystkich. Niektórzy są bardzo odporni na ugryzienia sumienia. Dziękuję Ci bardzo i miłego dnia życzę ☺️ @Rafael Marius Oczywiście, że są wyjątki i masz rację - dość liczne. Na całe nasze szczęście. Dziękuję Ci serdecznie i pozdrawiam!
  15. @wierszyki Ślicznie! Pozdrawiam serdecznie ☺️
  16. @Leszczym Jak zwykle w świetnym i niepowtarzalnym stylu:-) Pozdrawiam ☺️
  17. @Jacek_Suchowicz Świetny wiersz! Tak bardzo pasuje do tego co za oknem. Pozdrawiam serdecznie!
  18. Spieszą się wszyscy, nie ma nic z przodu, jedynie pieniądz - czy wart jest zachodu? Wszystko na " wczoraj", " teraz ", " od zaraz"! Każdy jak może bardzo się stara. Depcząc po innych, wszyscy się spieszą, będzie "marchewka" za dobry miesiąc. Czy w lustro spojrzą? Dziś mało ważne. Wypiorą sumienie za pełną kabzę.
  19. @Berenika97 Też mieszkam blisko lasu ;-)
  20. @Berenika97 Garść lasu po burzy cudownie pachnie. Pozdrawiam serdecznie!
  21. @Berenika97 @Berenika97 Pięknie, szczególnie ostatnia strofa. Pozdrawiam!
  22. @Berenika97 Bardzo ładny wiersz:-) Pozdrawiam serdecznie!
  23. @SONIA1 Wielka prawda ujęta w kilku słowach. Pięknie! Pozdrawiam serdecznie!
  24. Odsunęła jeszcze kilka kartonów i przeciskając między nimi swoje różowe, pluszowe kapcie, dostała się do kąta, w którym stała maszyna do szycia. Starła dłonią kilkumilimetrową warstwę kurzu i przeczytała cichutko: - Singer... Po czym zamyśliła się. - Maszyna mojej kochanej babci. To przy niej spędziła pół swojego życia szyjąc ubrania dla całej rodziny a dla mnie sukienki! - uśmiechnęła się gładząc delikatnie napis wyryty w drewnie. I nagle myśl o niej przywołała pewien obraz. Zobaczyła ją przy parapecie kuchennego okna, na którym stała gliniana doniczka, z taką samą rośliną jaka walczyła o życie w altanie. Babcinka urywała z niej liście, gniotła w ręce, a potem zanosiła dziadkowi, kiedy bolało go ucho. Wszędzie czuć było wtedy specyficzny zapach, który nieodłącznie kojarzył się Anielce z dzieciństwem. - Przecież to geranium! - krzyknęła z zachwytem dziewczyna. - Że też od razu nie skojarzyłam! Nie czekając ani chwili wybiegła z altany do łazienki, która znajdowała się na drugim końcu korytarza. Pośpiesznie wyjęła z szuflady nożyczki z czerwonymi uchwytami. Minutę później stała już w kuchni z małą, pragnącą żyć, odnòżką geranium babci Zosi. Z wiszącej nad zlewem szafki wyjęła małą szklaneczkę. Zapełniła ją do połowy wodą i włożyła malutką roślinkę. Postawiła na stole. - Teraz tylko poczekać tydzień, aż wypuści korzonki - uśmiechnęła się do siebie, wąchając jednocześnie dłonie, które tak intensywnie pachniały babcią.
  25. @UtratabezStraty Być może akcja rozwija się bardzo powolutku, ale mam nadzieję, że dopisze mi wena i będę mogła przekazać dalszą część tej opowieści:-) Roślinki - są początkiem wszystkiego. Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za odwiedziny:-)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...