Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Igor Dreja

Użytkownicy
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Igor Dreja

  1. Igor Dreja

    białowieska

    Podoba mi się. Pozdrawiam. +
  2. Igor Dreja

    Miasma

    My, księża żyjemy w czystości tak jak nasz Zbawiciel I proboszcz Paszkowski My, księża żyjemy w ubóstwie tak jak nasz Zbawiciel I ojciec Rydzyk My, księża żyjemy w trzeźwości tak jak nasz Zbawiciel I biskup Śliwiński Na wieki wieków Amen
  3. Napisałem law story bo takie brzmienie figuruje w języku potocznym. Przypuszczam, że (rzecz jasna, mogę się mylić) w języku potocznym mówionym, a nie pisanym. Gdy np. jeden rozmówca zwraca się do drugiego ze słowami: Nie uwierzysz. Cóż to była za law story. Gdyż priorytetem w tym wypadku jest fabuła rozmowy, a nie konotacja. Tutaj natomiast czytający widzi co czyta. Stąd moje zastrzeżenia. Jeśli swoje pisanie traktujesz jako odskocznię pisz śmiało: krul, jaskułka albo rzona. Jakoś to przełknę. Spokojnej nocy.
  4. Kwestią dyskusyjną i wartą wyjaśnienia jest użycie w tym dobrym utworze sformułowania: law story. Oznacza bowiem ono ni mniej, ni więcej - historia prawa. Nie spotkałem się bowiem jak dotąd w języku potocznym z notacją j/w. No chyba, że love story. A to oznaczałoby, iż należy edytować zapis w przedstawionej postaci na będący w zgodzie z treścią płodu celem uniknięcia dalszych niedomówień. Pozdrawiam.
  5. Igor Dreja

    Bojno

    I Owce szły z gór sypał śnieg owce szły z gór mijał dzień Na połoninie czyjś cień przemyka chyłkiem kostucha szpetna mamuna psia jucha! II Kiesik przysła ku nom włóka z bajtlem zdechlokiem cego tu suko? Bajtla zaciukali dziewke łodegnali majo kłobuka A to nieszczynsne dziywcyńcisko co jom syćkie wydrzyźniali ciepło sie w obsuwisko teroz smuła sie po hali III Owce szły z gór siąpił deszcz owce szły z gór gęstniał mrok Na połoninie czyjś wzrok starucha ślepiami błyska jad sączy z wilczego pyska
  6. Igor Dreja

    Eryk z Limy

    Układać wiersze chciał Eryk z Limy Równiutkie wersy i gładkie rymy. Lecz nie potrafił, Szlag by go trafił! My się z tym teraz męczyć musimy. Ta wersja bardziej do mnie przemawiała. Ale to twój limeryk. Rób z nim co chcesz.
  7. Ja mam tylko jedno pytanie? Czy to jest haiku, fraszka czy miniatura poetycka? Bo, że to krótka forma to już wiem. Tak. W tym literackim szaleństwie jest metoda. Teoretyzowanie a' la Ferdynand Kiepski czyli: jak zrobić, żeby się nie narobić.
  8. Igor Dreja

    Eryk z Limy

    Z wykopem! Pozdrawiam.
  9. ze wspomnień o tobie przywołam najbliższe co chlebem się staną i wodą niechaj mnie teraz powiodą zimnieje przy moim grobie i kroki twe coraz cichsze
  10. niczym muszle klozetowe kłapią pokrywami: - Niech tamta się w końcu przymknie! - Tamta się nie przymknie, bo jest zepsuta. niczym studzienki ściekowe pytlują dekami: - Tamtej znowu odbija! - Tamtej znowu odbija, bo jest zalana. wypluć z siebie te fekalia i nakarmić inne mordy! wypluć z siebie te fekalia i nakarmić inne uszy! bo dla nich wypluwać to jedynie zwolnić miejsce na kolejne: ten, tego, tamtego bo dla mnie wypluwać to jeszcze resetować spam na następne: nie widzę, nie słyszę, nie mówię by doświadczać Catharsis Odchodów
  11. Igor Dreja

    Kameleon

    "Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni". To chyba najlepiej oddaje treść tego wiersza. Dostosowywanie się niczym tytułowy kameleon do otoczenia i walka o przetrwanie będąca determinantą życia peela. Tyle. Pozdrawiam.
  12. Igor Dreja

    Kameleon

    Byłem jak skała rzucili mnie w tłum i tłum mnie ukamienował Podniosłem się z ziemi przecięty na pół by złożyć siebie od nowa Byłem jak szyfon rzucili mnie w rój i rój mnie rozerwał na strzępy Podniosłem się z ziemi zmielony na pył wbijając w niebo wzrok tępy Stałem się Bogiem rzucili mnie w plebs i plebs mnie powiesił na krzyżu Starty na miazgę rozdarty na dwoje zstąpiłem labrysem ze spiżu
  13. Igor Dreja

    prztyczek

    Persyflaż jak się patrzy! - z grzybami trzeba uważać Istnieją najczęściej grupowo, jak i pojedynczo. Pozdrawiam.
  14. Dziękuję za opinię.
  15. Igor Dreja

    skok w bok

    Dobre! Mam nadzieję, że żonka nie czytała drugiej strofy.
  16. Dobry tekst. Ale to miniatura poetycka, a nie gotowy wiersz. Stąd winien się znajdować na innej półce PPL. Pozdrawiam.
  17. Igor Dreja

    Roman Giertych

    Roman gier tych nie lubi gdzie trzeba bezmyślnie klikać Roman ma login na włoskim serwerze, żeby rozgłosu unikać Roman najczęściej gra w Gladiatusa tam swoją gildię posiada razem z Ryszardem na setnym levelu randomów ze złota okrada
  18. Igor Dreja

    Zaczyn

    U mnie jak u Leca: I jasnowidze to czarnowidze. Pozdrawiam.
  19. Igor Dreja

    Zaczyn

    w tym wierszu co go teraz piszę nie będzie - Wesołych Świąt! w tym wierszu co go teraz piszę nie będzie - Szczęśliwego Nowego Roku! za tydzień zabraknie miłości w tych wierszach które teraz czytam
  20. Igor Dreja

    Chwilami

    chcę ciebie czasem zobaczyć w stu twarzach pędzących do pracy chcę ciebie czasem odnaleźć w stu krokach idących do domu nie ma już naszych drzwi nie ma już naszych klamek pozostał piach na wycieraczce resztki uczuć Może tak? Wiersz poprawny. Zgadzam się całkowicie z moim przedmówcą odnośnie prostoty i naturalności wiersza. I to (w moim przekonaniu) jest jego siłą. Tak sobie myślę, że nawet najbardziej wydumane metafory oraz przenośnie użyte w podobnym tematycznie płodzie nie byłyby w stanie konkurować z prawdą owej treści. Prawda winna być zawsze ascetyczna, bo tylko wtedy jest najszczersza. I taka w istocie jest tutaj. Pozdrawiam.
  21. Witam. Dziękuję za komentarze. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...