Wspomnienia:
1. Babcia mojej żony mawiała - Całka herbata mi wyszła.
2. W moim liceum (lata 70), na ścianie budynku wmurowana była tablica ku czci patrona opatrzona cytatem - Macież wy odwagę Lenina żeby wszcząć dzieło nieznane, zburzyć stare i wszcząć nowe?
Humaniści twierdzili, że jeśli chodzi o macierze to już nic dodać nie można.
3. I oczywiście różniczka jako wyniczek z odejmowanka.
Pozdrawiam.