@Franek K
Wciąż zalatany Zbych pod Sopotem,
wpada do Jadzi czasem przelotem
Czy jest bezczelny ten gość niedzielny, gdy przeleciawszy zjeść chce co(ś) potem?
No cóż, siła przyzwyczajenia każe mi na razie zostawić tak jak było:)
Zostawiam Zbycha, nie-dzielnego niecnotę.
Pozdrawiam ciesząc się Twym powrotem:)