Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

foreach

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez foreach

  1. partner miłość często chwilowa nie środek, lecz wygląd to sprawa kluczowa jedna z drugim - zmalowani skromność, czystość - pochowali nie na ławce i nie z książką lecz pod klubem z wódką i z pieczątką a w sobotni poranek pisze piąty kochanek telefon śle notyfikacje - lajki składają gratulacje
  2. Wyobraźnia Ma poezja myśl kreuje, Wyobraźnia, otoczenia wokół siebie koloruje. Blaszane styki, z mej głowy wystają, Zaś wieczorami, miedziane sznury je pokrywają. Gdzież odpływasz, normalności moja? Czyżby to była ma codzienna ostoja? Tak jakby dwóch trybów tu przełącznik był, Który swym stanem, przed mym samym się skrył.
  3. Czysta kartka, nie spisana jeszcze. Drewnem bieli się aksamitnie. A na niej tylko kilka poziomych, barwą przyciemnionych prostych. I jeszcze idealnie równych do tego. Cała ona czeka i czeka. Niezmiernie cierpliwie. Zdecydowanie przeciwnie do tego, co w mej kotłuje się głowie. Jej cierpliwość i moja niecierpliwość - czy to nie równowaga? Czyż to nie właśnie wtedy i czyż nie właśnie dlatego potrafimy współgrać ze sobą jak jedność? Aż do dotyku pióra wiecznego, rysy atramentu następnie. I już nie czysta. Teraz zapełniona z lekka. Z bieli w czerń powoli przechodzi. Jakby od dnia, do mroku twórcy zdań. Klasycznie i elegancko. Dc
  4. Jest biało i świat jakby też inny. Wczoraj szedłem z szarością - bardziej mokrym smutkiem, oświetlonym z łaską przez gasnące latarnie. A dzisiaj krok za krokiem, jaśniej w oczy, jest i uśmiech, i w uszach gra świątecznie. W nadchodzącym białym zimnie uwielbiam żółtawe blaski latarni, w których na pierwszym planie dostrzegam płatki śniegu. Czyż to nie piękne? A gdyby tak zatrzymać na moment świat? Unieruchomić wszystkie atomy, te cząstki drgające. Choćby na sekund pięć! Dobrze spojrzeć, dłuższą chwilę. Dopatrzeć tego obrazu i dostrzec wszystkie uczucia, które od oczu przesuwają się napięciem, emitując do organizmu emocjonalny cios. Adrenalina! Drgawki! Już głowa paruje! „Poczekaj, spokojnie” - mówię sobie. Zrobiłem zdjęcie. Gdy przyjdzie lato i dane mi będzie spojrzeć na nie, to spojrzę. Dwa różne światy oddzielone jesienią i wiosną. Dc
  5. @Blamac Meeega!
  6. @Piotr.Rosochacki Dzięki! Właśnie "pianina słuch" średnio mi pasowało. Tak jak gdyby to pianino miało słuch ;) Zmienię to na "pianina dźwięk" - prosto, ale trafnie :D
  7. Spójne są uczucia, gdy już mrok opada, po zmęczonym, wspaniale aktywnym, letnim dniu. Jeszcze pozostałe myśli słoneczne i emocje uchodzą, a nadto zabawa nasza i późny spacer. I na piasku koc, pianina dźwięk - to żwawa gra klawiszy na tle orkiestry szumu fal morza, i ten wiatr, co smyczkiem porusza Twoje piękne włosy! Właśnie wtedy, całości serca spustoszenie dokonuje się i zaczyna szeptać o miłości. Recytuje jak kompozycja wrażliwa z nutą spokoju, z kilku oktaw złożona, gdzie z bieli i czerni akordy współbrzmią niefałszywie. Zasypiam w Twych ramionach, kochanie! Dc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...