A-typowa-b

@kwintesencja dzięki. Wybacz, nie podzielę się ;p. Miłego dnia. @andrew ciekawie napisałeś. Również pozdrawiam.

@Łukasz Jasiński Nie wszystkie Twoje wiersze rozumiem. Ten zdaje się, że zrozumiałam. Użyłam właściwego klucza. To tak trochę jak z VBA, cholera nie potrafiłam pojąć tego języka. Z czasem trafiłam dzięki koleżance, na fajne szkolenie i coraz jaśniej mi w tej makówce. Pozdrawiam serdecznie Łukaszu.

@Ewelina bardzo dobrze napisany kawał wiersza. Gratuluję warsztatu. Pozdrawiam

@violetta Ty do filmu, ja do pewnego utworu muzycznego. Ale cieszę się, że w wierszu znalazłaś coś dla siebie. Miłego wieczoru ;). Fajnie że przeczytałaś. @Starzec niech i mnie wciągnie. Pozdrawiam serdecznie. @Łukasz Jasiński pozdrawiam. @Ewelina miłego wieczoru kobieto. @autoteliczna pozdrawiam @MIROSŁAW C. pozdrawiam @Sennek pozdrawiam

Przyjedź po mnie, najlepiej jutro. Dawno morza nie słyszałam. - Jak w nie wejść? Kiedy ląd sprowadza, zlepia stopy z betonem. - Ile kroków zrobiłeś? Morza dawno nie widziałam. Przyjedź po mnie! Na zawsze lub na parę sekund. Jeśli sekundy, nie zdążę. Wciąż daleko będzie morze.

@Waldemar_Talar_Talar a da się żyć bez nadzieli?

@marekg fluorescencyjny wiersz. Pozdrawiam serdecznie :)

@Radosław Również pozdrawiam :)

@8fun bardzo ładnie

@ais Po pierwsze: Nie podoba mi się wyniosłość, nie podobają mi się ludzie, którzy stawiają siebie wyżej od innych. Mam ochotę dać im rubla i powiedzieć: jak się dowiesz, ile jesteś wart, to wrócisz i oddasz resztę. LEW TOŁSTOJ ( i tak Rosjanin). Po drugie: "Pomiędzy tyloma rzeczami, które pozostają dla nas na zawsze tajemne i niezgłębione, jedna tylko prawda nie przestaje błyszczeć z równą siłą i wielkością: żadne z filozoficznych, moralnych, estetycznych czy biologicznych odkryć nie pozwala zanegować Boga. Co więcej, świątynia, której mury wzniosły nauki szczegółowe, nie może mieć innego dachu prócz Boskiego nieba." Salvador Dali

@Magda1973 a niech wieje. Pozdrawiam.

@Lidia Maria Concertina fajny wiersz, ale z puentą się nie zgadzam.

@Dragaz czułości nigdy za wiele. Pozdrawiam

@Czarek Płatak spokojnie, to takie przemyślenia. Wyłuszczone po fakcie. Nie przez informacje, że można inaczej. Ta myśl, rozkwitła podczas pisania tegoż wierszyka :). Nie zmienia to faktu, że chętnie wzbogaciłabym wiedzę o ten i owy rodzaj ścierania. Z całą pewnością pomogłoby mi to w unikach. Ale miło, że posiadasz taką wrażliwość na drugiego.

@Czarek Płatak no widzisz, głupia peelka. Miłego Czarku.

@Starzec ktoś mi kiedyś napisał, że w życiu nie ma przypadków. Ale fakt, są i odkrycia. Dzięki za słowa :). Pozdrawiam.

@Natuskaa cieszy mnie, że się spodobał. Pozdrawiam serdecznie.

@Tectosmith tak, to dawna historia. Ten znany nam świat, też szybko zapomina.

@Tectosmith nie lepiej Profesor X, posiadał bardzo duże zdolności telepatyczne, ale także był geniuszem intelektualnym.

@Tectosmith tak to jest z magnetyzmem. Może Magneto? :) Żartuję , nie obraź się czasem.

@Tectosmith za co przepraszasz nie wiem ;P. Ale tu za ten uśmiech, już mogę z siebie coś dać.

@marekg i tu masz punkt. Fajny wiersz.

@Tectosmith jak to możliwe? Przecież potrafisz pisać. Pustka, to nicość, brak, coś czego nie ma. Skoro umysł Twój zawiera myśli, słowa ubiera w zdania i przelewasz je na strofy, to nie możesz być trupem. Może przesadziłam z wierszem, sama nie jestem lepsza. Poczułam się oszukana, i tak to wyszło. Czy dobrze, czy źle nie wiem? Z całą pewnością spontanicznie. Jeszcze raz dziękuję Tobie za uwagę. Serducha Tobie nie dam, bo nie jesteś martwy i nawet masz miłą aparycję.

@aff integracja w rozumieniu połączeń ludzi. Pozdrawiam. @iwonaroma pozdrawiam @Leadeer pozdrawiam @Kwiatuszek pozdrawiam @Leszczym pozdrawiam @Łukasz Jasiński pozdrawiam

Znalazłam myszoskoczki, powstały od nowa jak feniksy na pewno nie z popiołu. Groteska za groteską, twarz za twarzą, przebarwione słodyczą. Jakby na tarce ścierały przysadkę, potem korę, płat czołowy. Nie wiedziałam, że tak można! Uprać kogoś. Wyrzucić resztki do kosza, bo przecież potem, nic nie zostanie. Pewnych rzeczy się nie robi, ze zwykłej przyzwoitości. Chyba, że przyzwoitości już nie ma, prawda dawno umarła, a po świecie chodzą same trupy.