Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

piąteprzezdziesiąte

Użytkownicy
  • Postów

    654
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piąteprzezdziesiąte

  1. @Benjamin Artur Dzięki za przybliżenie Yardbird'a. Pięknie napisałeś, wzruszająco. Bardzo, bardzo mi się podoba. Zaraz wstawię muzyczkę do wątku jazzowego. Pozdrawiam.
  2. Najpiękniejsze wulgarmy są w języku polskim. Kocham. 🫠
  3. @poezja.tanczy Wybrała się sójka raz za morze, bo chciała pieska w morskim kolorze. Pieska nie było. Sójkę zemdliło. Wróciła konno w dobrym humorze. Pozdrawiam🙂
  4. Tu jest po prostu obłędnie inspirująco🙂
  5. Jest motyl, jest plus. Aczkolwiek ładny wiersz. Pozdrawiam.
  6. Kucina też nic nir pisze...
  7. 🤣🤣😆 Dobrze, że ktoś tu jeszcze pisze z jajem. Pozdrawiam.
  8. A tu 20 lat...
  9. @Boskie Kalosze Świetny limeryk. Pozdrawiam, choć minęło 15 lat...
  10. @Deonix_ Dość oryginalnie. Pozdrawiam.
  11. @Nefretete Oryginalny limeryk. Zainspirowana również napisałam taki "chudziutki" limeryk, choć łatwo nie było. Pizdrawiam.
  12. @Berenika97 Bardzo fajny limeryk👏 Pozdrawiam.
  13. Za motylka plusik. Pozdrawiam.
  14. samotność swoją chciał zasłonić uśmiech na wszelki jest wypadek by ukryć się za ich fasadę No, powiem ci @lena2_ , że jak na twój staż, to ten tekst wyszedł ci bardzo słabo. Pozdrawiam.
  15. 🗼 Stary latarnik w pracy w Niechorze często rozmyśla o swym wyborze. Nie mam rodziny, majątku, ani zdrowego rozsądku. Lecz mam syreny, istoty hoże. 🗼 Duch latarnika z Jarosławca to jest latarni przeszły władca. Pół wieku tam pracował. Latarnią się zajmował. Teraz to żartów siła sprawcza. 🗼 __ 17 Sierpnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Latarni Morskich
  16. piąteprzezdziesiąte

    złe synowe

    Pewna teściowa ze wsi Kalety o swoich wnukach mówi – chabety. Synowa twierdzi, że są fit, a na zachodzie to jest git. Już jest niemodne ciało atlety.
  17. Trochę się ruszyło, limeryczków przybyło, serduszko moje pokrzepiło. ♥️♥️♥️
  18. @Ajar41 Nieważne, czy ktoś ma 90 lat czy 19, czy jest inżynierem czy brukarzem, jeśli czuje potrzebę pisania, panuje nad językiem polskim i ma chęć dzielenia się swoją twórczością – to Na Zdrowie. Niektórzy traktują te swoje bździnki, jakby losy świata od tego zależały. A limeryk, choćby był najlepszy, to wielkim poematem nigdy nie zostanie. To jest tylko pyszna Zabawa Literacka. Jak inne okruchy wierszowane. Zatem wszyscy ci, którzy mają zdrowe podejście, niech dobrze się bawią. Natomiast nabzdyczeni baloniarze niech fruwają wiatrem niesieni.
  19. Fajne. We wtorek był dzień słonia.
  20. Zaispirowana Twoim haiku @Nata_Kruk ułożyłam swoje: w alejce kurki przytulone do siebie trwa promocja 😆
×
×
  • Dodaj nową pozycję...