Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Łukasz Wiesław Jasiński

Użytkownicy
  • Postów

    7 895
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez Łukasz Wiesław Jasiński

  1. @Leszczym Nie, proszę pana, nie udaję, mówię okrutną i bolesną prawdę, zresztą: jak widzę - kreuje pan opinię innym ludziom, a fotela nie mam - siedzenie jest niezdrowe dla organizmu, żegnaj, staruszku.
  2. @Leszczym A proszę bardzo... Jeśli nawet tak nie będzie, jednak: to jest przykład postawy patriotycznej - pozytywna energia i pokazywanie możliwości i dobrych stron, nie rozumiem ludzi, którzy wszystko negują... W ten sposób doprowadzają do depresji innych ludzi, demotywują z osobistych pobudek lub na czyjejś polecenie i robią destrukcję pod każdej względem - taką mentalność mają niewolnicy... Zresztą: głosowałem przeciwko wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej, więc: mam czyste sumienie i nie muszę brać odpowiedzialności za wybory innych osób. Łukasz Jasiński
  3. @Somalija Pani Agnieszko, to pani jest znana z intryg, fałszu i obrabiania komuś pupy za plecami, jak ja mogłem pani odpowiedzieć, kiedy miałem przez trzy miesiące zablokowane konto? Czy pani w ogóle potrafi pomyśleć chociaż o kimś innym, a nie tylko o własnym nosku? Wszystkie moje dokumenty, które mam w czarnej teczce i dokumenty dotyczące mieszkania - świadczą na moją korzyść, a kto by się liczył z opinią ludzi takich jak pani? Nie, proszę pani, niech pani sama ulega tym: "co ludzie powiedzą" - to pani wybór, jestem taki jaki jestem - oryginałem, teraz proszę się zająć dziećmi i mężem - rodziną - nic pani wartościowego nie ma do zaprezentowania, tylko to - co chce pani zapamiętać i uniknąć odpowiedzialności, tak: jeszcze wcześniej - poderwałem panią za pośrednictwem poczty, a co - nie można? Można! Po to jest prywatna poczta! A pani co zrobiła!? Tak, nazwałem Sowę - "starą kurwą" na prywatnej poczcie, a dlaczego? Niech pani wreszcie otworzy oczy! Nie jest pani księżniczką i osobą nietykalną! Dlatego teraz jestem ostrożny, zdystansowany i roztropny - nigdy już w życiu nie będę rozmawiał za pośrednictwem prywatnej poczty, nigdy! Prócz: z panem Mateuszem - administratorem, również mam z nim kontakt za pośrednictwem e-maila, proszę więc przemyśleć własne zachowanie i wyciągnąć na przyszłość wnioski, nie wie pani z kim tak naprawdę ma pani do czynienia, a teraz czekam na wezwanie od Policji i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, bo: ktoś mnie oskarżył o pedofilię i zażądał 65000 euro za "polubowne załatwienie sprawy" - wszystko wysłałem do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - dowody trzymam w e-mailu, zaraz pewnie zostanę oskarżony o "antysemityzm", ręce mi już opadają... Łukasz Jasiński
  4. @Leszczym Światłowód to Światło Wód lub światło z wód, można też: Światowid lub Świata Widz - według własnej woli, a zresztą: czym się mamy martwić? Tym, iż nasze bogactwa naturalne są zablokowane i nie możemy ich wydobywać? Nie, nie tym, a tym: aby się udało do końca zrealizować zamówienia wojskowe z Korei Południowej, USA i Wielkiej Brytanii i sprowadzić 100000 amerykańskich żołnierzy - to będzie podstawowe zabezpieczenie, niech sobie inni własne bogactwa naturalne doją i eksportują, pazerność nie popłaca, kiedy już nic nie będą mieli - nie dotkną Polski palcem - będziemy wtedy mieli blisko 600000 żołnierzy (z sojusznikami) i bogactwo naturalne, mamy jeszcze bardzo dużo wód podziemnych - mineralnych, słowem: blisko siedemdziesiąt procent naszych bogactw naturalnych nadaje się na eksport - jesteśmy krajem samowystarczalnym, dokładnie: mamy wszystko - góry, morze, lasy, jeziora, pustynię, wygasłe wulkany w Sudetach, prehistoryczne Góry Świętokrzyskie i doskonale położenie jako szlak handlowy, turystyczny i gospodarczy, prócz: położenia geopolitycznego - wszystkie argumenty są po naszej stronie. Łukasz Jasiński
  5. Zrobię parafrazę: Pocięte serce, zapomniał czym jest miłość, puste spojrzenie - obłędne widnokręgi, kim jeszcze jestem: starym wygą - żołnierzem, zabójcą, a może tylko cieniem samego siebie? Łukasz Jasiński
  6. @Leszczym Naturalnym Światłem jest Słońce - daje energię i jest źródłem witaminy - D. Łukasz Jasiński
  7. Tlen? Śmierć, aby oddychać: potrzebny jest jeszcze dwutlenek węgla i azot... Łukasz Jasiński
  8. Niestety... Mój umysł nie funkcjonuje wtórnie - wstecznie i nie mam kukurydzianego umysłu, niektóre uratowałem dzięki publikacji na "Poezji Polskiej" i "Nieszufladzie", także: dzięki wydaniu tomiku: "Kowal i Podkowa" w Archiwum Akt Nowych przy pomocy dr. Tadeusza Krawczaka, jest to osoba publiczna i niech pani sama sprawdzi - wpisując na Google wyżej wymienioną postać, dalej: należy nacisnąć na "wiadomości", "galeria" i "informacje" - jest on na YouTube - jest on historykiem i skopiowałem wszystkie uratowane wiersze na Worda i tam trzymam - tak zabezpieczyłem, iż sam mam problemy ze skopiowaniem, nie były to wiersze z górnej półki, mniej więcej w stylu: "Poezja" - można tutaj znaleźć, a teraz piszę prozę poetycką - kontynuuję własny styl, czasami wrzucam rymowanki, jasne: dla mnie te wiersze były bardzo ważne - nawiązujące stylem (formą i treścią) do literatury greckiej, przede wszystkim: ze względu na graficzne ilustracje - rysowałem czarnym długopisem (to zajmowało kilka lub kilkanaście dni), powiem coś pani: lepiej być osobą niesłyszącą - dzięki temu człowiek jest odporny na psychomanipulacje, bo: tu nie chodzi o słuch, tylko: mózg - robienie wody z mózgu, byleby ktokolwiek nie myślał samodzielnie, dlatego też: bardzo dużo ludzi ma kukurydziany umysł, myśli magicznie - obrazkowo i nie przyjmuje merytorycznej krytyki, kończąc: jakieś dwadzieścia procent poszło na stratę, zresztą: udowodniłem - potrafię pisać jak wcześniej, patrz: "Z pamiętnika bezdomnego", "Aforyzmy" i "Z tej księgi pochwał", nie, proszę pani, jeśli ktoś narozrabiał, to: ma - obowiązek wziąć odpowiedzialność za to - co zrobił, nigdy: przerzucać własne winy na ofiarę, wie pani jak bardzo trudno jest naprawić ciągłość? Łukasz Jasiński
  9. @Tectosmith Niestety, byli... Czarna mafia - kościół: to - de facto samo - Zło, a chrystianizm pochodzi od judaizmu, otóż to: w Bitwie pod Grunwaldem po stronie polskiej (słowiańskiej) - stanęli: poganie - Litwini, Tatarzy, Wołosi i kmiecie i wszyscy zaśpiewali "Bogurodzicę", chociaż walczyli z Zakonem Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, natomiast: krzyżacy zaśpiewali Chorał Zakonny na cześć Świętej Maryji, ówcześni kronikarze (byli to w większości watykańscy zakonnicy) - opisywali Polaków mniej więcej tak: "Naród waleczny i odważny, ać pełen tupetu i bezczelności, śpiewając hymn na cześć Najświętszej Dziewicy, walcząc z reprezentantami Najświętszej Dziewicy..." - więc? Pewnie Ten na górze miał ból głowy i machnął na to ręką, jak widać: matka Jezusa - wybrała Naród bezpośredni, szczery, waleczny, odważny i z wyrafinowanym poczuciem humoru. Łukasz Jasiński
  10. @Waldemar_Talar_Talar A moje "wiersze z szuflady" - wiadomo - to skradzione rękopisy, patrz: "Archiwum Łukasza Jasińskiego", a ci, którzy motywują mnie do walki o skradzione rękopisy - żyją w nierealnym świecie, to tak - jakby walczyć z powietrzem - one są nie do odzyskania, zostały raz na zawsze stracone, może ktoś sobie je przywłaszczył, może oddał na makulaturę i może zrobił sobie z nich ognisko i smażył kiełbaski - tego nie wiem. Łukasz Jasiński
  11. @Andrzej P. Zajączkowski A walczyć trzeba, panie Andrzeju, większość ludzi ma kukurydziany mózg, potocznie: są żywymi trupami... Łukasz Jasiński
  12. @Andrzej P. Zajączkowski A jeszcze nie dokończyłem tematu (wczoraj nie mogłem wejść na ten portal - trwała aktualizacja), tak więc: Grecy mają bardzo dużo genów południowych Słowian, nie warto polegać na badaniach genetycznych (jest to nauka nowa, potocznie mówiąc: noworodek i musi minąć trzysta lat jak oficjalnie zostanie uznana), najlepszą metodą jest obserwacja, porównanie cech osobowości i historiograficzne dowody, wymienię: - umiłowanie wolności, - bezpośredniość, - waleczność, - lubią pić i tańczyć, - są ofiarami ludobójstwa, natomiast: Rosjanie, Ukraińcy, Serbowie i Bułgarzy to de facto Chazarowie - jest to plemię koczownicze i jako jedyne na świecie przyjęło judaizm, mimo, iż używają języka słowiańskiego - rysy twarz i budowa ciała świadczą o pochodzeniu mongolskim (prezydent Rosji, nomen omen: według Leszka Millera - on już dawno nie żyje, jest to jego cień - kukła) i żydowskim typu wschodniego (prezydent Ukrainy jest żydem: rysy twarzy, niski wzrost i kaczy chód), kończąc: może pan sam sprawdzić na różnych mapach - większość wskazuje na istnienie Chazarii, acha, herbem Ukrainy jest chazarska tamga - trójząb, powinien być: Michał Archanioł. Łukasz Jasiński
  13. @Łukasz Jasiński Oczywiście, panie Andrzeju, oni nie ustępują, już raz tutaj zostałem oskarżony o pedofilię - pan Mateusz ten komentarz usunął, oni naprawdę są chorzy, niedawno również padłem ofiarą zastraszania i szantażu, wszystko trzymam w e-mailu, czy chce pan, abym tutaj wszystko opublikował? W jaki sposób z nimi walczę... Łukasz Jasiński
  14. A gdzie Stanisław Grzesiuk? Łukasz Jasiński
  15. @andreas Jak najbardziej: najskromniej - dziękuję... Nie chcę wyjść na mądralę i nie mam już siły po raz kolejny udowadniać, iż nie jestem tak zwanym wielbłądem, zresztą: męczące już jest to samo w koło powtarzać, dlatego: na więcej informacji zapraszam do pana rabina Koralinka - tekst pod tytułem: "Myśl" - komentarze. Łukasz Jasiński
  16. @Andrzej P. Zajączkowski Tym wierszem przypomniał mi pan Sarę Dewro, pół Greczynkę i pół Polkę - lubiła chodzić nago w miejscach publicznych (ekshibicjonizm) i odczuwała popęd seksualny wobec osób dorosłych (teleiofilia), jako nastolatka (miała wtedy czternaście lat) - poderwała mnie i przysyłała mi nagie zdjęcia z plaży nad morzem, zresztą: opisałem wszystko w następujących tekstach: "Dewro" i "Sara", oczywiście: nie powiem, iż nie była ładna, wręcz przeciwnie: była piękna i wyglądała jak dorosła, jasne: zdjęcia natychmiast usunąłem - wykasowałem, inaczej: wszystko byłoby na mnie - wyszedłbym na pedofila, poza tym: rozmawiałem z jej dorosłym bratem i sprawa została wyjaśniona. Łukasz Jasiński
  17. Z tej księgi pochwał* Od światła do światła do ciebie wędruję i ono jest coraz bardziej jaśniejsze. Położyłem głowę powyżej twoich kolan... I nic mi nie... I dam radę, ukochana... Spójrz! Na niebo spokojne... To światło i wyblakły śnieg na szczytach - Schiara! Łukasz Jasiński Libro delle laudi Di luce in luce vengo verso te, e la luce si fa sempre piu chiara. Poso la testa sopra i tuoi ginocchi... Sto bene... Ce la faccio, anima cara... Guarda! Il cielo e sereno... E tutta luce la neve sulle cime dello Schiara! Patrycja Valduga *wolne - tłumaczenie - Autor: Łukasz Jasiński (marzec 2024)
  18. Ojej... Jestem pod wrażeniem... Łukasz Jasiński
  19. Czytam tak: "Myślałam o tobie - jak kochałeś to piękno i idąc długą plażą w cichej samotności, słyszałam równomierny grzmot łamiących - fal, pamiętasz, gdy słuchaliśmy ich miarowości?" Oczywiście, tu tylko moje skromne... Łukasz Jasiński
  20. @Deonix_ Poziom portalu zależy od samych użytkowników, bo: to oni kształtują jego poziom, zresztą: nigdzie pani nie znajdzie lepszego, kiedyś publikowałem na Poezji Polskiej i Nieszufladzie - wszystkie zeszły na psy, ostatnio publikowałem na Opowi.pl i teraz czasami incognito tam zaglądam... Oj, ręce opadają... Tam jest również poeta - Jezus Hitler - proszę samej sprawdzić, otóż to: merytoryczna krytyka jak najbardziej jest potrzebna, dzięki temu człowiek widzi własne wady, dodam: trzeba znać miarę, dbać o własny organizm, dlatego też: trzeba umieć wycofać się z życia publicznego jak Robert Winnicki (stan przedzawałowy) i Zbigniew Ziobro (nowotwór przełyku) i na tym właśnie polega kultura polska (zasady) - nie wolno atakować chorych bez względu na poglądy polityczne i ich błędy, człowiek, który nic nie robi - nie popełnia błędów, wiem, niektórzy potrafią kopać leżącego (używając metafory) lub szczać na grób wroga (używając metafory) - te osobniki nie należą do Kultury Polskiej - Narodowej i Ludowej, kończąc: obaj politycy już nie wrócą do życia publicznego, jasne: kiedyś należałem do Polskiej Partii Narodowej - też się wycofałem, a teraz idę robić kolację - zgłodniałem, dziękuję za rozmowę i kolorowych snów. Łukasz Jasiński
  21. Każdy jest śmiertelny jak wybitny patriota: świętej pamięci Ernest Bryll, niemniej: każdy ma prawo umrzeć jak chce, ja, jako pogański racjonalista - libertyn i intelektualny biseksualista - uniwersalny - na pewno nie dam się pochować na cmentarzu w grobie, bo: nagle wtedy wszyscy będą mnie kochać... Jaki on był piękny, mądry i święty... A teraz mnie nikt nie kocha... Łukasz Jasiński
  22. @Deonix_ A tak poza tym: taka jest hierarchia w sensie komunikacyjnym - mówienie (komunikacja werbalna - najłatwiejsza), czytanie (komunikacja werbalna i intelektualna - kształtującą, pośrednia) i pisanie (komunikacja intelektualna - kształtującą i pisemna, ona jest najtrudniejsza), natomiast: język migowy i migany, pisanie esemesów - używanie znaków i różnych takich okrągłych twarzy - to komunikacja marginalna - wtórny analfabetyzm, zresztą: ludzie pierwotni w jaskiniach też używali komunikacji rysunkowej i wyli jak małpy, nie obrażając małp, dopiero potem ludzie wymyślili Boga, aby podwyższyć własne EGO, niestety: Człowiek nie został stworzony na podobieństwo Boga i nie jest pępkiem wszechświata, jest po prostu na ostatnim miejscu w Układzie Pokarmowym - na pierwszym są Rośliny, drugim - Zwierzęta i dopiero na trzecim jest Człowieki - nad tym wszystkim stoi Święta Matka Natury. Łukasz Jasiński
  23. @Deonix_ Niekoniecznie, proszę łaskawiej pani, taki Bolesław Prus to w rzeczywistości Aleksander Głowacki i to on wyrobił sobie markę - nie pisał byle czego - szanował Czytelników i brał odpowiedzialność za to - co pisał, a teraz co mamy? Jedna osoba ma trzydzieści różnych nicków na trzydziestu różnych portalach i nie wiadomo co chce przekazać Czytelnikom - jaką ideę? Tym samym jest dość kłopotliwa, nieznośna i męcząca - zaśmieca portale wymiocinami, raz leje pracodawcę, innym razem: męża lub żonę, a jeszcze innym razem jako przedmiot komercyjny jest wykorzystywana przez drapieżny wolny rynek w celu zdobycia jakiegoś Czytelnika (Klienta), aby mu sprzedać jakiś towar, ludzie, którzy piszą pod własnym imieniem i nazwiskiem lub używają pseudonimów prawidłowych z zasadami polszczyzny (dwa lub trzy, a nie trzydzieści lub jeszcze więcej) - szanują samych siebie, kiedyś publikowałem wiersze na portalu granice.pl i poinformowałem o tym mojego (byłego już, teraz: jest na emeryturze) - pracodawcę - dr. Tadeusza Krawczaka i co? I nic - nie straciłem pracy i nadal publikowałem wiersze, rozumiem też pseudonimy Powstańców Warszawskich, niestety: teraz nicki i pseudonimy mają negatywne znaczenie - pierwsze to - Towarzystwa Wzajemnej Adoracji, drugie: Zorganizowane Grupy Przestępcze, jasne: to tylko i wyłącznie - moje skromne zdanie oparte na doświadczeniu, tak: trzeba mieć silną osobowość - by publikować pod własną tożsamością i nie ukrywać twarzy, dobrym przykładem jest Jacek Dehnel - mu też nie było na początku łatwo - ostro po nim jeździli i jakoś przetrwał, podobnie jak ja, dziękuję za rozmowę i miłego wieczoru. Łukasz Jasiński
  24. @andreas Jestem rodowitym warszawiakiem z Dolnego Mokotowa, a na świat przyszedłem na Górnym Mokotowie - Madalińskiego, od urodzenia mieszkałem na Czerniakowskiej, teraz: na Konduktorskiej, natomiast: mam pochodzenie szlacheckie, moim przodkiem jest niejaki Jakub Krzysztof Ignacy Jasiński herbu Rawicz, mason, poeta i jakobin - jego grób jest na warszawskiej Pradze, mam list z podziękowaniem od Muzeum Powstania Warszawskiego za wiersz pod tytułem - "Czterysta Czterdzieści Cztery", mówiąc pół żartem i pół serio - wyżej wymienione muzeum jest pazerne i nic dziwnego - jest to bardzo ubogie muzeum we zbiorach, dlatego też: warto pisać wiersze o Powstaniu Warszawskim - biorą i dziękują, teraz: nic nie piszę - zrobiłem sobie przerwę, poza tym: nie jestem grafomanem, miłego dnia. Łukasz Jasiński
×
×
  • Dodaj nową pozycję...