Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Łukasz Wiesław Jasiński

Użytkownicy
  • Postów

    7 658
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez Łukasz Wiesław Jasiński

  1. @violetta I sprawdź: jaka jest różnica pomiędzy pracownikiem i służbistą!!! To są dwie różne sprawy - pojęcia!!! Ręce mi już opadają... Łukasz Jasiński @violetta I jeszcze jedno: często jest tak - ja jestem gotowy, to: nikt nie jest gotowy, a wszyscy są gotowi - to ja nie jestem gotowy. W praktyce to wygląda tak: kiedy mam kasę i nie jestem gotowy (mam miliony spraw na głowie) - to wszyscy są gotowi, kiedy odpoczywam i nie mam kasy - nikt nie jest gotowy, proszę teraz wyciągnąć logiczny wniosek: o co dwunożnym ssakom agresywnym tak naprawdę chodzi? O moją wypracowaną kasę i wolność - pozbawienie mnie jakiegokolwiek wyboru, gdyby przystosował się do większości - nie miałbym na życie i zostałbym wyrzucony po raz kolejny na bruk. Łukasz Jasiński
  2. @violetta A ty powinnaś wreszcie czytać z pełnym rozumowaniem! Prawdopodobnie masz podstawowe wykształcenie bez egzaminu dojrzałości i nie rozumiesz, iż żaden pracodawca mnie zatrudni! Jesteś głupia czy czy udajesz głupią!? Aparaty słuchowe już trzy razy w życiu nosiłem i nie pomogły mi!!! Mówię - ci - o tym już po raz kolejny milion razy!!! Wręcz przeciwnie, to ja należę do Cywilizacji i nie będę po raz kolejny pracował razem z barbarzyńcami - dwunożnymi ssakami agresywnymi bez jakiejkolwiek empatii, a zresztą: sama z własnej woli zrób eksperymentalne doświadczenie i załóż aparaty i zacznij pracować w systemie biurokratycznym jako biurokratka przy komputerze lub w chałupniczym magazynie!!! Zrobią ci ołów z mózgu!!! Nie masz żadnego doświadczenia i nic nie wiesz o prawdziwym życiu!!! Praca to wyjątkowe piekło!!! A wy chcecie, abym cierpiał i dawał wam zarobić: biurokratom, pracodawcom, kościołowi - czarnej mafii i hotelarzom nad morzem, tak? Pasożytom - śmierdzącym leniom!!! A prawdziwa praca polega na realnym tworzeniu dobra, a realne dobro to chleb, węgiel, woda, seks i wiersze (jako dobro kultury)! Z tobą już więcej nie będę rozmawiał: w porównaniu ze mną jesteś niedojrzałym dzieckiem! Żegnam!!! Łukasz Jasiński
  3. @violetta Dziś zrobiłem wyjątek, nadal jestem w złym stanie: mieszkam na czwartym piętrze i niedawno u mnie było 35 stopni, a w praktyce: 45 stopni (nad głową mam asfalt) i aby przetrwać - kupiłem 10 zimnych piw, potem: burza - tak grzmiało i lało i jedno drzewo na podwórku zostało powalone, wczoraj też u mnie była burza - już mniejsza... Jeśli chodzi o morze, to: dostałem od kogoś zaproszenie? Jak sobie, Wioleńko, wyobrażasz? Miałem wsiąść do pociągu i pojechać nad morze - bez ładu i składu - w nieznane - po raz kolejny ryzykując własne życie? Kiedyś otrzymywałem zaproszenia od dziewczyn z Międzyzdrój i wszystko było jasne: imię, nazwisko i adres, proste i logiczne? Poza tym w maju miałem na 1100 zł różnych opłat - rachunków (żyję za 1600 zł), poza tym: sam już nigdy nie będę podróżował - jestem za stary i poza tym... Łukasz Jasiński
  4. I tak też można... Łukasz Jasiński
  5. I tak też można... Łukasz Jasiński
  6. I trzeba z kontekstu wyciągnąć (zgadnąć) - o co tak naprawdę chodzi... Według mnie: w tym haiku chodzi o miłość... Łukasz Jasiński
  7. @Naj Wiem i wiem i wiem... I cierpienie i miłość i poświęcenie i ofiara... Znam to wszystko z własnego doświadczenia - autopsji (omal przez takie bzdury emocjonalne nie umarłem na krzyżu jak filozof uniwersalnej miłości - Jezus Chrystus), jednak: w praktyce jest to gra na jedną stronę - ludzie to ze swojej natury egoiści - hipokryci, pytanie brzmi: dlaczego nikt dla mnie się nie poświęca? Łukasz Jasiński
  8. I tak też można... Łukasz Jasiński
  9. Ładnie Łukasz Jasiński
  10. Ofiara prania mózgu Łukasz Jasiński
  11. Czytam tak: "Bo dzięki tobie odżyło we mnie to - co już zdążyłam pochować, szłam na same dno jak po smole, a dziś zapragnęłam świata - rozkoszy..." I tak podobnie i tak dalej... Łukasz Jasiński
  12. @violetta Nie kombinuję, bo: kombinowanie nic wspólnego nie ma z myśleniem, to raczej cwaniactwo - pasożytnictwo, jeśli już: wolę pożyczyć parę groszy od brata lub wziąć coś na kartę u pani Urszuli na Placu Szembeka, aby potem te parę groszy oddać - w ten sposób zdobywam zaufanie - wiarygodność, trochę więcej empatii dla ludzi? Puknij się w pusty łeb bez rozumu! Sama napisałaś, iż tutaj kombinujesz jak zarobić (sprawdź: co o tym mówi regulamin) - najłatwiej jest zarabiać - wykorzystując innych, na przykład: brać pod włos... Bardzo dziękuję za komentarze i polubienie - teraz idź i odpoczywaj! Łukasz Jasiński @Dared Jestem tym uduchowionym Aniołem, który pomylił Ziemię z Niebem, a teraz odpoczywam i odlecę do Nieba - mam już dość dwunożnych ssaków agresywnych, dziękuję za komentarze i miłego popołudnia. Łukasz Jasiński
  13. @Dared Święta Matka Natury stworzyła Łańcuch Pokarmowy w celu równowagi na Ziemi: na pierwszym miejscu są Rośliny, potem: Zwierzęta, dopiero na samym końcu: Ludzie, jednakże - nie należę do ludzi, jestem Aniołem i przyleciałem tutaj - tylko i wyłącznie - na krótką chwilę... Łukasz Jasiński
  14. @liwia I mi też jest przykro, jednakże: po tym wszystkim - jestem jeszcze silniejszy i to ja stawiam warunki - gdyby ktokolwiek zechciał ze mną zamieszkać, patrz: "Wyrywek mądrości", "To Życia Rys" i "Warunki", poza tym: ludzie powinni zacząć od samych siebie, a nie zmieniać innych ludzi i żyć cudzym kosztem niczym pasożyci. Łukasz Jasiński
  15. @violetta Pod różnymi Nickami pokazują słomę z butów... Łukasz Jasiński
  16. Pogadamy, trzy razy wygrałem ze śmiercią: po raz pierwszy - kiedy spadła na mnie szyba (byłem wtedy dzieckiem) - lekarze ledwo uratowali mi życie - byłem cały we krwi, zacząłem wtedy stopniowo tracić słuch... Po raz drugi: jako były pracownik Archiwum Akt Nowych trafiłem do szpitala z powodu wysokiego ciśnienia i niedoczynności tarczycy (ważyłem wtedy blisko sto dwadzieścia kilogramów przy wzroście metr siedemdziesiąt sześć) - wróciłem potem do starego stylu życia - palenia, picia i uprawiania seksu - wyzdrowiałem i po raz trzeci: kiedy zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową przez Hannę Gronkiewicz-Waltz (pośrednio), komornika sądowego Olgę Rogalską-Karakulę (bezpośrednio) i sędzię Agatę Puż (bezpośrednio), nomen omen: ukończyła ona prawo na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu i ledwo otrzymała trójkę, tak: trzy lata walczyłem o należny prawnie lokal socjalny i dlatego jestem taki jaki jestem - nie warto mnie zmieniać - mogę być jeszcze gorszy, ludzie często uwielbiają zmieniać innych ludzi i robią to w dobrych zamiarach, jednak: nie znając przeszłości danego człowieka - pogarszają sytuację... Łukasz Jasiński
  17. Patrząc na całokształt: słowa są ułożone w taki sposób, aby powstał obraz - człowieka. Łukasz Jasiński
  18. @violetta Właśnie, mamy dwudziesty pierwszy wiek i każdy ma prawo korzystać z nowoczesnych technologii, na przykład: korzystam z różnych programów fotograficznych jako programów służących do edycji i w ten sposób powstają artystyczne zdjęcia, Wioleńko, powiedz prawdę: dlaczego inni tego nie robią? Wstydzą się własnego Ciała i Umysłu i Duszy (CUD-u - trzy pierwsze litery)? A może nie umieją? Łukasz Jasiński
  19. Nie znam żadnego poety i poetki w historii polskiej, którzy by nie pisali wierszy o rodzicach, przyjaciołach i miłościach, zresztą: sam napisałem o tacie (nie żyje już) - "Kierowca" i o mamie (żyje i pojechała do Anglii na trzy miesiące opiekować się wnuczką, tak: mam brata i siostrę) - "Bezdomność" - można tutaj znaleźć (na moim profilu w dziale: "Twórczość"). Łukasz Jasiński
  20. Poprawnie Łukasz Jasiński
×
×
  • Dodaj nową pozycję...