Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Łukasz Jasiński

Użytkownicy
  • Postów

    7 190
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez Łukasz Jasiński

  1. Metafizyczny Łukasz Jasiński
  2. Ojej... Kalka techniczna... Łukasz Jasiński
  3. I tak też można Łukasz Jasiński
  4. @Deonix_ Nie, najważniejsza jest Ustawa Zasadnicza - Konstytucja Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, która daje każdemu obywatelowi wolność twórczą i rozpowszechnianie zdobytych informacji, a także: nakazuje wzięcie odpowiedzialności za to wszystko, nie, nie może być tak: ktoś sobie wrzuca byle co i olewa to, a cała odpowiedzialność spada potem na moderatorów i uczciwych użytkowników - to jest łamanie kodeksu postępowania karnego - sabotaż i destrukcja, zresztą: nikt nie jest anonimowy - Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wszystkie Nicki zna i wie kto jest kim, kończąc: nic tutaj po mnie, acha, własną własność intelektualną z góry zabezpieczyłem - jest ona nietykalna. Łukasz Jasiński
  5. @Roma Dziękuję Łukasz Jasiński
  6. Satyra Łukasz Jasiński
  7. @Deonix_ Nie, nie chroni własności intelektualnej jako prawa autorskiego według kodeksu postępowania cywilnego - Nicki, Pseudonimy i jakieś tam gnioty artystyczne nie są objęte ochroną prawną. Łukasz Jasiński
  8. Sacramentum* I po raz kolejny zachodzi dzień, horyzont wskazuje barwy wstydu, znowu czuć drgania - chłód i po raz kolejny nadchodzi cień: cichy anioł życia - bez bezwstydu gra i gra: orgii - głód erotyki - taniec: harmonii - lśnień i zmartwychwstaje on i bez wstydu: słodkich snów - miodu słód... *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor: Łukasz Jasiński (marzec 2025)
  9. Ładnie Łukasz Jasiński
  10. @MIROSŁAW C. I nie jest ona przypadkowa, bo: przypadki nie istnieją... Łukasz Jasiński
  11. Do dziewki* Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa, Z twoją rumianą twarzą moja broda siwa Zgodzi się znamienicie; patrz, gdy wieniec wiją, Że pospolicie sadzą przy różej leliją. Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa, Serceć jeszcze niestare, chocia broda siwa; Choć u mnie broda siwa, jeszczem niezganiony, Czosnek ma głowę białą, a ogon zielony. Nie uciekaj, ma rada; wszak wiesz: im kot starszy, Tym, pospolicie mówią, ogon jego twarszy; I dąb, choć mieścy przeschnie, choć list na nim płowy, Przedsię stoi potężnie, bo ma korzeń zdrowy. Jan Kochanowski *wersja całkowicie oryginalna Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór
  12. @violetta A niech pani powie tak po prostu z głębi serca: który kalendarz pani woli - współczesny czy słowiańsko-pogański i ludowo-katolicki? Zresztą, wszystkim wolno wprowadzać Nowy Porządek Świata, a nam, starożytnym Polakom - nie wolno? Gdzie tutaj ta słynna tolerancja? Łukasz Jasiński
  13. Dzieci Bogów* Ulatuj na skrzydłach wiatru w kraju rodzinnym - rodzima pieśń nasza, tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali i gdzie było tak beztrosko nam z tobą i tam pod upalnym niebem szczęścia powietrze pełne i tam pod gwarem morza drzemią góry w obłokach i tam tak jaskrawo słońce świeci, rodzinne góry światłem tam zalewają, w dolinach bujnie róże rozkwitają i słowiki śpiewają w lasach zielonych i tam pod upalnym niebem szczęścia powietrze pełne i tam pod gwarem morza drzemią góry w obłokach, ulatuj na skrzydłach wiatru w kraju rodzinnym - rodzima pieśń nasza, tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali i gdzie było tak beztrosko nam z tobą i tam pod upalnym niebem szczęścia powietrze pełne i tam pod gwarem morza drzemią góry w obłokach, ulatuj na skrzydłach wiatru w kraju rodzinnym - rodzima pieśń nasza, tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali i gdzie było tak beztrosko nam z tobą... Natasza Morozowa *jest to słowiańska pieśń uniwersalna napisana przez rosyjską siatkarkę - antysystemowa Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór
  14. Dzieci Bogów* Ulatuj na skrzydłach wiatru w kraju rodzinnym - rodzima pieśń nasza, tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali i gdzie było tak beztrosko nam z tobą i tam pod upalnym niebem szczęścia powietrze pełne i tam pod gwarem morza drzemią góry w obłokach i tam tak jaskrawo słońce świeci, rodzinne góry światłem tam zalewają, w dolinach bujnie róże rozkwitają i słowiki śpiewają w lasach zielonych i tam pod upalnym niebem szczęścia powietrze pełne i tam pod gwarem morza drzemią góry w obłokach, ulatuj na skrzydłach wiatru w kraju rodzinnym - rodzima pieśń nasza, tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali i gdzie było tak beztrosko nam z tobą i tam pod upalnym niebem szczęścia powietrze pełne i tam pod gwarem morza drzemią góry w obłokach, ulatuj na skrzydłach wiatru w kraju rodzinnym - rodzima pieśń nasza, tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali i gdzie było tak beztrosko nam z tobą... Natasza Morozowa *jest to słowiańska pieśń uniwersalna napisana przez rosyjską siatkarkę - antysystemowa Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór
  15. Dzieci Bogów* Ulatuj na skrzydłach wiatru w kraju rodzinnym - rodzima pieśń nasza, tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali i gdzie było tak beztrosko nam z tobą i tam pod upalnym niebem szczęścia powietrze pełne i tam pod gwarem morza drzemią góry w obłokach i tam tak jaskrawo słońce świeci, rodzinne góry światłem tam zalewają, w dolinach bujnie róże rozkwitają i słowiki śpiewają w lasach zielonych i tam pod upalnym niebem szczęścia powietrze pełne i tam pod gwarem morza drzemią góry w obłokach, ulatuj na skrzydłach wiatru w kraju rodzinnym - rodzima pieśń nasza, tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali i gdzie było tak beztrosko nam z tobą i tam pod upalnym niebem szczęścia powietrze pełne i tam pod gwarem morza drzemią góry w obłokach, ulatuj na skrzydłach wiatru w kraju rodzinnym - rodzima pieśń nasza, tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali i gdzie było tak beztrosko nam z tobą... Natasza Morozowa *jest to słowiańska pieśń uniwersalna napisana przez rosyjską siatkarkę - antysystemowa Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór
×
×
  • Dodaj nową pozycję...