Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Łukasz Jasiński

Użytkownicy
  • Postów

    2 921
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Łukasz Jasiński

  1. @Ana Jeśli chodzi o moją przyszłość, to: nie będę zaczynał wszystko od samego początku - nie będę schodził po raz kolejny na dół w tej praktyce błędnego koła, po prostu: będę czekał i nic nie robił - to jakaś dziewczyna musi pierwsza podjąć inicjatywę - jestem już za stary, aby po ulicy latać za dziewczynami - randki, spacery, kino i dyskoteki... Ręce opadają... Łukasz Jasiński
  2. I tak też można... Łukasz Jasiński
  3. @Amber Też nie słyszałem... Moja "kariera" poetycka - to - taka: pierwszy wiersz napisałem w szkole podstawowej pod tytułem: "Gwiazdy" - można tutaj znaleźć, potem: publikowałem w licealnym pisemku - "Uważam, że...", bibliotekarskim - "Sowa Mokotowa" i tygodniku - "Tylko Polska", jeśli chodzi o internetowe portale, to: Poezja Polska (zostałem bezprawnie wyrzucony i nadal nie wiem przez kogo), Krytyka Literacka (nie istnieje już) i Nieszuflada (bezprawnie wyrzucił mnie Jacek Dehnel), natomiast: w październiku - w 2010 roku - wydałem w drugim obiegu tomik wierszy (zamówić można w Archiwum Akt Nowych) - "Kowal i Podkowa", zanim zacząłem tutaj publikować - publikowałem na Opowi.pl (zostałem bezprawnie wyrzucony), tutaj: też - trzy razy bezprawnie miałem zablokowane konto, cóż, jestem niepoprawny politycznie i płynę pod prąd... Łukasz Jasiński
  4. @Gizel-la A jednocześnie: internet daje wolność twórczą i możliwość wypowiedzenia własnego zdania - tego nie dają inne media, otóż to: teraz wszem i wobec krzyczą - z polską gospodarkę jest źle! Cóż, nie trzeba było likwidować strategicznych inwestycji jak Centralny Port Komunikacyjny, a było ich kilka - na Zachodzie - Odra i na Wschodzie - Koleje Towarowe i trzy elektrownie jądrowe i były to inwestycje o charakterze międzynarodowym: polskim, amerykańskim, francuskim i koreańskim, cóż, tak zdecydowali wyborcy - Polska jeszcze bardziej została uzależniona od gospodarki niemieckiej - ona z kolei jest w tragicznym stanie i ciągnie polską gospodarkę na dno... A do pracy powinni iść ci, którzy do takiego stanu doprowadzili polską gospodarkę - teraz szukają taniej siły roboczej - Homo Robotum, kończąc: głosowałem przeciwko wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej, więc: mam czyste sumienie i nie mam żadnego obowiązku brać odpowiedzialności za wybory innych osób. Łukasz Jasiński
  5. @violetta Czytanie książek ma służyć nauce i zdobywaniu wiedzy - dzięki temu człowiek zdobywa erudycję, elokwencję i empatię, wiem, niektórzy czytają dla przyjemności - tak też można... Łukasz Jasiński @Amber W takiej kolejności wygląda latarnia morska: - "Latarnik" (Henryk Sienkiewicz), - "Znaczy Kapitan" (Karol Olgierd Borchardt) - "Stary człowieki i morze" (Ernest Hemingway) i mój "Statek" - tutaj można znaleźć. Łukasz Jasiński
  6. Można i tak... Łukasz Jasiński
  7. Tak więc: posiadam środkowoeuropejski i zachodniosłowiański typ urody, a w moich żyłach płynie potrójna krew: szlachecka (polska), węgierska i żydowska i nic dziwnego, iż mój poziom ilorazu inteligencji to - IQ - od 125 do 158 - testy zrobiłem z różnych źródeł, jedno źródło - to żadne źródło, moi drodzy, a wy co możecie pokazać temu światu w sensie - Ciało i Umysł i Dusza - CUD - trzy pierwsze litery? Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór
  8. Brakuje mi słów... Łukasz Jasiński
  9. Polski Portal Literacki jest Latarnią Morską... Łukasz Jasiński
  10. @Gizel-la Kasa, plotki i pupa świętej Marysi! Kasa? Wolna droga - proszę iść do pracy! Plotki? Proszę najpierw zająć się własnym życiem! Pupa świętej Marysi? Proszę znaleźć sobie dziewczynę! Proste i logiczne? Polska nie jest żadnym wyjątkiem - tak jest na całym świecie, niestety... Łukasz Jasiński
  11. Łukasz Jasiński

    Proszę Kota

    Kici, kici, kici i kici... Tonem mrocznym i przychodzą do mnie... Łukasz Jasiński
  12. I tak też można... Łukasz Jasiński
  13. @Gizel-la W rzeczywistym świecie to ja mam problemy z werbalną komunikacją (jestem osobą niesłyszącą), a raczej społeczeństwo - młodsze i starsze pokolenie, oba pokolenia nie potrafią rozmawiać o Historii, Literaturze Pięknej i Filozofii, interesuje ich tylko: kasa, plotki i pupa świętej Marysi, ogólnie rzecz biorąc: cudze - życie, jeszcze dwadzieścia lat temu tak nie było: wszystko zeszło na psy - świat został zbrukowany, jak ma nawiązać kontakt werbalny osoba niesłyszącą po ogromnych przejściach życiowych - doświadczeniu i o poziomie ilorazu inteligencji - IQ - od 135 do 158 - testy zrobiłem z różnych źródeł, jedno źródło to żadne źródło - jak? W praktyce to oznacza, iż muszę obniżać poziom intelektualny - erudycję i elokwencję i empatię - do poziomu większości - inaczej oni mnie nie rozumieją, owszem: zwyczajowe "dzień dobry", "proszę", "dziękuję" i "do widzenia" - nie ma problemu, reszta: ręce opadają... Dlatego wolę komunikację pisemną jak tutaj i za pośrednictwem poczty elektronicznej i SMS-ów i Datezone, krótko mówiąc: o czym ma rozmawiać człowiek z pasją znający tysiąc słów ze człowiekiem bez pasji - znający tylko trzy słowa? To samo dotyczy wszystkich sekt monoteistycznych: kiedy mieszkałem na Czerniakowskiej - pukali do moich drzwi (ksiądz po kolędzie, świadkowie jehowy i zakonnice), natomiast: gdzie oni byli - kiedy mieszkałem tymczasowo w schronisku dla bezdomnych jako osoba nielegalnie bezdomna? A teraz już mam mieszkanie i znowu zaczynają robić obserwację - jak mieszkam, czy mam kasę, czy mam żonę i dzieci i czy wierzę w ich Boga? Słowem - pasożyci... Albo inaczej: żądają szacunku, którzy sami dla innych nie mają, nie wspominając już o tym, iż nie mają szacunku dla samych siebie, to tak: jak stado much, a one lecą do każdej kupy - wrzeszczy do motyla: szacunku! Szacunku! Szacunku! Łukasz Jasiński
  14. Życie to święty spokój... Łukasz Jasiński
  15. A edukacja tak powinna wyglądać: Historia - świadomość narodowa, Literatura Piękna - nauka czytania i Filozofia - samodzielne myślenie... Łukasz Jasiński
  16. Przygotowaniem do śmierci... Łukasz Jasiński
  17. Niedopowiedzenie to środek stylistyczno-retoryczny... Łukasz Jasiński
  18. Do wyciskania wszystkich zdrowych soków w celu zrobienia człowieka - roślinką... Łukasz Jasiński
  19. To zależy: jeśli człowiek posiada już zdobytą erudycję i elokwencję i empatię - nic mu nie grozi, a jeśli nie: to dzięki nowoczesnej technologii, która de facto jest komunikacją obrazkową (najniższy poziom komunikacji - pierwszy jest pisemny, drugi - werbalny) - wróci do punktu wyjścia i zostanie jak człowiek pierwotny - jaskiniowcem (w jaskini powstała pierwsza komunikacja obrazkowa), dalej: jeśli człowiek jest tabulą rasą - powstanie wtedy Homo Robotum. Łukasz Jasiński
  20. I tak może być... Łukasz Jasiński
  21. @Skoda Ojej, widzę, iż to pierwszy pański wiersz, oczywiście: do kosza - po co pogrubienie - sutanna? I po co kursywa - pokora? Poprawnie piszemy tak: Błąd (tytuł może być pogrubiony lub podkreślony) Chciałbym cię (w wierszach używany małych liter - wiersze to nie listy) i poczuć znów dotyk twoich miękkich ust... I tak podobnie i tak dalej: najpierw proszę czytać, a dopiero potem - pisać, nigdy na odwrót. Łukasz Jasiński
  22. @Ana Zaraz pani coś powiem (o życiu trzeba rozmawiać, zresztą: nic nie mam do ukrycia - mam czyste sumienie) - mieszkam sam i mam takie opłaty: czynsz, rata, śmiecie, prąd, rata kredytu, opłata za abonament smartfonu i niedopłata (użycie wody i ogrzewanie mieszkania) - co pół roku, mój dochód: 1600 zł miesięcznie (dożywotnie odszkodowanie za utratę słuchu z winy państwowego szpitala, oficjalna nazwa: renta socjalna), akurat w zeszłym miesiącu musiałem zapłacić 1100 zł i mam szczęście - brat mi pomaga (w czerwcu mu oddam pożyczoną kasę na jedzenie), zresztą: jako pracownik Zakładu Pracy Chronionej i Archiwum Akt Nowych - nikogo tam nie znalazłem, większość osób pracuje, bo: musi pracować i ma dla kogo pracować, natomiast: ja - miałbym pracować i wracać do pustego mieszkania - mogę pracować tylko przez pięć dni po siedem godzin dziennie i obowiązkowa musi w moim wypadku być pensja minimalna - jestem osobą niesłyszącą, tak więc: posiadam nabytą niepełnosprawność o stopniu umiarkowanym, tak: w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych mam 35000 zł emerytury i do emerytury brakują mi jeszcze dwadzieścia dwa lata pracy, jednak: nie otrzymam emerytury, bo: renta socjalna będzie wyższa od emerytury, de facto: pracowałbym za darmo i nie na własną przyszłość - emeryturę, jaki jest sens - bym pracował? Taki, abym pracował i innym dawał zarabiać (wydawał kasę) - nic w zamian nie otrzymując? To nic innego jak pasożytnictwo... Nie lepiej spełnić moje warunki, patrz: esej - "Warunki", potem: zaplanować coś, na przykład: wycieczkę do Hiszpanii (nie byłem tam) i znaleźć pracę - wtedy będę miał cel (motywację) i pojadę razem z dziewczyną do Hiszpanii na urlopie, proste i logiczne? Najbardziej presji w celu znalezienia pracy jestem poddawany w dwóch terminach - teraz (niedługo będą wakacje i będą potrzebni pracownicy w wewnątrz budynków), drugi termin: to późna jesień - wtedy będą potrzebni pracownicy na zewnątrz... Łukasz Jasiński
  23. @Ana Jak dobrze pamiętam: ma pani na imię Agnieszka? I gdzie mnie pani zobaczyła? Tutaj czy w realnym świecie? Łukasz Jasiński
×
×
  • Dodaj nową pozycję...