Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

GrumpyElf

Użytkownicy
  • Postów

    2 323
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez GrumpyElf

  1. odcinam żródło twojego zasilania obwody ledwo przewodzą przepalam smutkiem codzienne natężenie jestem spadającą gwiazdą przez zamglony ułamek świetlny byłam Słońcem przetasowałeś układ solarny w nowe rozdanie - iluminacja ślepoty opadam z jednym pyłkiem ostatni atom z misją tworzenia nowej planety zaciskasz w garściach skradziony nektar jak rozbite zwierciadło nic nie rozumiesz ciąży już moja grawitacja
  2. @Woda_lodowcowa Są i tacy, którzy twierdzą, że prawdziwa nie umiera nigdy, tylko zmienia szaty. Witaj na forum.
  3. @Nikodem Adamski Czuję w końcu bardziej gdzie aktualnie jesteś. Moim zdaniem mąż, dwójka dzieci, wakacje co pół roku i labrador nie wykluczają w żadnym stopniu cierpienia i doświadczania trudów życia. Trzeba się wzbić ponad to, co do ujrzenia i mieć oczy szeroko otwarte - zwłaszcza do wewnątrz. Super, że poruszasz.
  4. @Antoine W Wiesz, że tylko bardziej intrygujesz żeby właśnie ten jeden koniecznie przeczytać? Jeżeli otagowałeś wiersze z CzK to łatwo znajdę i poczytam sobie chętnie.
  5. @Leszczym Fajnie, że tu zajrzałam. Choćby dla tego wersu "życie prostym scenariuszem trudnych form". Już nie pierwszy raz mam wrażenie, że piszesz z ogromną lekkością, płynnym potokiem myśli, jakbyś dywagował na głos rozmowę z samym sobą. Podoba mi się, zawsze coś wyhaczę dla siebie. Pozdro :)
  6. @Antoine W A ja mam nadzieję, że odważysz się zaprezentować więcej z Czarnej Książeczki.
  7. @zetjot Dziękuję Ci za czytanie mnie. Pozdrawiam :) @Marek.zak1 Dzięki za te słowa. Są chwile, które wybrzmiewają najlepiej bez słów, zwłaszcza z rycerzami :) Pozdrawiam, Marku! @Nikodem Adamski Oj, Nikodem. Bardzo trafnie wgryzłeś się w moje myśli. Dziękuję Ci.
  8. @beta_b Wiesz, myślę że taka deklaracja jest o wiele bardziej przekonywująca - zasmakowałaś drugiej strony i nie odnalazłaś w niej siebie, chcesz zrównoważyć układ sił i mieć swobodę wyrażania swojej delikatności, kobiecości. Zapędzamy się, gubimy w rolach, naciągamy ich granice, a potem dłuższa droga powrotna do źródła. Lubię bardzo Twoje szczere, proste rymowane wiersze. Czuję je. Co do feminizmu; wydaje mi się, że nie ma drugiego ruchu społecznego, który byłby tak wewnętrznie niespójny i błędnie rozumiany. Ściskam Cię bb. SuperwomAn w liczbie pojedynczej.
  9. @Antoine W Dzięki, Antoine :) "Prześladowany przez łzy" - byłbyś zacnym Apaczem ;) Pozdrawiam Cię!
  10. @Czarek Płatak Te kilka słów prowokuje jak najbardziej awangardowe obrazy... Cała ludzka fizjologia, choćby ta estetycznie wątpliwa i do krzty zwierzęca, jest po coś. Wszystkie wydzieliny i płyny ustrojowe mają robotę do wykonania, komunikują bądź regulują funkcjonowanie. Spoglądając aksjologicznie i w oderwaniu od teologii, to właśnie czyni człowieka systemem kompletnym, a więc nie jest wadą. A że nieładne, nie pachnące, obślizgłe - zwykła przeciwwaga do reszty. Odniesienie do "na obraz" w rozumieniu ułomności tego podobieństwa i tego, jak ono rzutuje na obraz boży - tu zdaje się, powinni się wypowiadać chrześcijanie. Jeśli zrobię to ja, będzie to bez podstaw, skoro nie jest to moja wiara i mój Bóg. Wiem jak tłumaczy to biblia i tyle. Mam uregulowany stosunek do swoich przemyśleń, ale przede wszystkim odczuć. Wiara z wychowania i przekazywana jak tradycja, będzie tylko zwyczajem, a nie tym, co czujemy bezwarunkowo i wbrew - tu można dodać wiele. Wiara dla mnie jest impulsem i odruchem. Po pierwszym przeczytaniu byłam lekko odtrącona od tych niekosmetycznych słów, zbita z tropu... ale sens postawionego pytania przedarł się przez tę skorupę cielesności. Trochę mi ten ból zęba tam nie pasuje, jakby inna kategoria. Zupełnie nie wiem, dlaczego się tak rozpisałam! bye
  11. @corival Mi też telefon robi często numery. Miłego dnia! @beta_b Lubię kiedy ktoś mówi wprost, że czegoś żałuje - życie teraźniejszością to jedno, ale brak refleksji to już dla mnie nieporozumienie. Załączone przez Ciebie mini rzeczywiście z drugiej strony tej mgły, ale jak trafnie. Bardzo mi się podoba i mądrze uzupełnia mój tekst. "Lśnienie sensu" zapamiętam na długo. Ściskam.
  12. @Sylwester_Lasota Uwielbiam głupawki! Telimena to na pewno nie moja siostra duchowa, ale w głupawce mogło mi się gorzej trafić xD
  13. GrumpyElf

    Limeryk chemiczny

    A to dlaczego? Żebym poznała upierdliwość mieszczenia sylab? :P
  14. @Marek.zak1 Fajne nawiązanie do tych wciąż aktualnych słów.
  15. @Gosława Miło mi, że poczułaś te słowa, Reniu :) Dziękuję. @Czarek Płatak Nigdy nie byłam zbytnio posłuszna :P. A który Konstanty? Nie kojarzę :/ @Waldemar_Talar_Talar Pozdrawiam Cię i dzięki :) @Sylwester_Lasota Lubię to, że pewne rzeczy ulatniają się bezpowrotnie, pomimo częstej frustracji. Tak jest dobrze :) Bardziej miałam na myśli świadome porzucenie pewnych spraw, zostawianie ich w stanie autentycznie nienaruszonym, taki sposób celebracji, aby wybrzmiały same do końca.. Myśl, którą się podzieliłeś jednak też znam. Pozdrawiam Cię :) @Michał_78 To również mój ulubiony fragment. Dzięki, Michaś. :) @corival Fajnie, że umiesz się utożsamić z tematem, to ważne dla mnie. Dziękuję serdecznie!
  16. GrumpyElf

    Limeryk chemiczny

    @error_erros Brakuje mi Twoich limeryków, zawsze ubaw po pachy. A nie powinno być "czy swojej Kasi nurzając w kwasie zanadto nie rozpuszcza" ?
  17. Świetny pomysł na wiersz, zostawiłeś mnie w pełnej zadumie.
  18. O wielu sprawach nie napiszę Nie mam śmiałości skraplać mgły Wybieram lekkie w niej stąpanie Słowo zabierze całą niewinność Wykrzywi kształt i nada nazwy Wolę kiedy istnieją niewypowiedziane Wylęgają się bez nacisku na trwanie Muskają moje rozumienie istoty Są tak realne jak ta chwila.
  19. @dach Uwielbiam filmy drogi, Twój wiersz ma coś w sobie z tego klimatu właśnie. Pokazuje pracę kierowcy na innych poziomach niż jedynie kręcenie kilometrów wokół Ziemi. To są poznani ludzie, pech w zimną noc, ofiary, mandaty, często żmud i znój. I wiesz co? Masz rację, nikogo (mało kogo) to obchodzi. Z reguły. Często jeżdżę ze swoją córeczką i ona mnie uwrażliwia na wszystko poprzez zadawanie pytań. Nie ma wyprzedzanej przez nas ciężarówki, o którą by nie spytała co ona wiezie, gdzie może jechać, kto ją tak wypucował, czy kierowca jest już po śniadaniu i gdzie może mieszkać, itp. Pytaniom nie ma końca. Nie przeczytam jej tego wiersza, jest za mała, ale naprawdę robicie kawał dobrej roboty w niełatwych drogowych realiach, z dala od rodzin i domowego ogniska. Pozdro.
  20. @error_erros A ten tekst z widłami w gnoju, do tej pory rozumiem działał bez zarzutu? ;P
  21. @corival Bardzo mi miło - ściskam, Cori. Jak już łamać, to z fantazją :P A tak serio to miałam szczęście do dobrego chirurga ręki i z dzisiejszej perspektywy mogę się nareszcie cieszyć. <3
  22. @error_erros Pierwsza strofa jest mega. Mógłbyś laski na poezję rwać ;) Całość oczywiście też na duży plus i tym razem tekst jest czytelny i bez supełków. Gratki.
  23. @Nikodem Adamski Kurde. Coś jest w tym tekście, jest dobrze zbudowana historia, jest i puenta całkiem fajna. Przeczytałam bez zastojów. Ale nie umiem kompletnie współczuć z PL, a wręcz mnie irytuje. Dodatkowo, widzę pychę pod koniec. Nie rozwijam tematu z szacunku do każdej wiary. Pozdrawiam, Nikodem. Piszesz coraz dla mnie ciekawiej.
  24. @Michał_78 Mądry komentarz. Pamiętaj jednak, że łzy są również ze szczęścia i ja je dziś choćby miałam :) Po ponad 4 miesiącach od skomplikowanego złamania dłoni usłyszałam, że jest naprawdę dobrze i będę mieć w pełni funkcjonalną dłoń. Oj, poleciały. Pozdrawiam Cię :) Michaś ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...