roztęsknieniem ożywam w zmysły
dziksze jeszcze
czekaniem
maleńkich szczęść
tkliwych drżeń
naszego życia osobno
przenikanie
noc nad Odrą
bosa
cała tobą oddycham cicho
nie gasnąc
więź niespełniona jak w żywicznej kropli
pierwsza
gorący podmuch między
ciała ciasno
o diament
@Arsis nie denerwuj się, to wszystko co się z nami źle dzieje, to z nerwów. Oddychaj spokojnie, nie myśl o tym, nie stresuj ciała, bo to częsta przyczyna chorób i złego samopoczucia
@Arsis ja niczego się nie boję ?, chyba że końca środków na karcie ????.
Dobrego dnia ?.
Ja się dzisiaj trochę uczę a popołudniu mam dentystę, pozdrawiam serdecznie ?.
i tak stoję w kolejce do ramion
co rusz wycieram twarz
nisko ten sufit
zza gorbu przenika
nie umiem oddychać
a do mnie tak daleko
nic nie mówię by nie ranić
zaprogramowani
niszczą
zaprogramowana
cierpię
złamany paznokiec
otwarta pętla
@Arsis może miała tylko ochotę wyjść na jedną noc...
Puszysty odwłok, to może z niedźwiedziówek z rodziny mrocznikowatych. Mnie kiedyś owiedziła taka piękna Szewnica miętowka.