[email protected]

@Natuskaa Sentymentalna synchronizacja, a czas dla nas nie łaskaw. Pozdrawiam, uwielbiam czytać Twoje wiersze... takie niejednoznaczne.

@sisy89 Mam Sissy nieodparte wrażenie że przesypiając noc tracę czas, ale zdaję sobie sprawę, że przez to mam tego czasu więcej. Miłego dnia.

@Somalija Jak pisze przyjeżdża do Krajanowa, zobacz jak Sowie Góry emanują weną. Miłego dnia.

@Starzec Przypomniałeś mi te maliny ze zbocza Sowiej Góry, tajemnicza polana i czerwono od dojrzałych malin, miałem wtedy kilkanaście lat, narwałem w sweter bo nic nie miałem, byłem tam na ksiutach z dziewczyną. Słowem malinowa miłość jest zawsze piękna... bo słodka. Dobranoc.

@Starzec Małe... dla mnie wielkie jak odrębności wszelkie. Wszystkiego dobrego, miłych snów o pięknie.

@Sennek Dziękuje zwłaszcza za to "piękne miejsce", ale wyobraź sobie ludzie stąd uciekają, jest nas coraz mniej, czyżby nie doceniali tego co mają w zasięgu ręki. Jest druga strona medalu, kiedyś napiszę o tym wiersz. Pozdrawiam, miłego wieczoru. @Somalija Z tymi parzystymi "górami" to chyba jakaś reguła, jak idę w kierunku tej większej to przechodzę przez mniejszą, tak prowadzi żółty szlak, a potem to już sama rozkosz... wchodzisz na wieżę i widzisz cały prawie świat. Wiesz że Pani Olga mieszka ode mnie o rzut kamieniem w Krajanowie k/Nowej Rudy ale rzadko tam przebywa... jest nieosiągalna. Miłych snów Ago.

@ais ... teraz tylko jej się śniło! Gratuluję poczucia humoru, w jednym zdaniu cały życiorys.

@Rolek Więc ginę w tłumie, żegnaj kolego, do dyspozycji, jak chciałbyś czego?

@ais Jażem miła - energetyk, co ampera lubił dotyk. Raz go ciepło i rzuciło, ekonomią mu schlebiło? Pozdrawiam.

@Rolek To nie do rymu... tylko do głowy, trochę do rytmu w takt bossa nowy!

@Rolek Nawet ta "mała góra" jest większa od Ciebie, a co stoi niżej, wybacz - to ja nawet nie wiem.

@Rolek Najpierw pomyśl... zaś rzuć słowo, sensem wyściel, szabli dobądź! Pozdrawiam, nie ma słowa o "bezmózgowiu". Sam się tak wersyfikujesz.

@Rolek Jakie "oryginalne", wyszukane, obce, wprzęgnij jeszcze postacie jak w świątecznej szopce. Ileż wrażej prostoty, kramu, disco polo, innością wali w oczy... kapusta z fasolą. Czołem i mózgiem.

@Waldemar_Talar_Talar "Gdy mówisz prawdę, nie potrzebujesz sobie niczego przypominać." - Mark Twain. Miłego dnia Waldku.

@duszka Kilka monet... i piwo, nie patrzą, a idą! Miłego dnia Duszko.

@Marek.zak1 Nikt Ci nie zaprzeczył ani "tak" powiedział, bo pytanie wścibskie, Grzegorz Ci powiedział. Pozdrawiam.

@Rolek Powiedz mi dlaczego "kapuściana"? Czegoś nie doczytałem? Podobna do głąba? Merytorycznie mi nie pasuje. Darz bór. @Waldemar_Talar_Talar Waldku nawet nie wiesz że strzeliłeś w punkt, wszystko obok nas /jezioro, góra, las, strumień,wilki/ - trzeba czuć, kochać, bez tego tylko drobimy wokół tematu, piszemy na zamówienie. Wszystkiego Dobrego.

@Somalija Ago tak się dobrze składa że Sowia Gór /1015 m.npm/ z Małą Sową /974 m.npm/ z lotu ptaka wyglądają jak kobiece piersi tylko jedna mniejsza a druga większa, ale kto na to zwraca uwagę, przyciska obie bo kocha. Pozdrawiam najmilej jak mogę.

@Rolek Wiem, wiem Rolek co miałeś na myśli - chyba "głowa kapuściana", bo dwa razy "góra" z lirycznego punktu widzenia... nieprofesjonalnie? Kłaniam się. @Michał_78 Szukamy daleko, a szczęście blisko, wie zagranica... służę rozpiską. Pozdrawiam Michale, może kiedyś będę Europejczykiem na razie jestem POLAKIEM. @Radosław Właśnie to zrobiłem i zaprosiłem, Polski zaledwie... maleńki pyłek. Pozdrawiam Radku.

@Rolek Więc nam pokaż co tam masz, zaś poezji szczęście dasz! Kłaniam się.

@Rolek Strzykawek nie było więc zgrzybiał. Dobrej pogody Rolek.

@Rolek Jam ci góral z Sowich Gór, lepsze... niż nizinny szczur! Pozdrawiam.

@Rolek Kto kogo... nauczył, ze po parku się włóczy! Pozdrawiam, genetyczne powinowactwo.

Gdzie jesteś Sowia Góro, już cię nie zdobędę, umorusana w chmurach zerkasz z nieboskłonu. Radowałaś, straszyłaś... wspomnienia przywołuj i zawsze pielęgnuj - "ziele na kraterze". Wiosenna i uśpiona, rozkrzyczana gwarem, spowita dymem ognisk i wrzawą harcerzy. Darowałaś wytchnienie, zajrzyj jak nie wierzysz, płakałaś srogim deszczem - miłość ci wyznaję! Gdzie jesteś moja góro, patrzysz hen z daleka? Prężysz piersi po cichu w oknie ciebie widzę. Żal - nie dolecę dzisiaj, zabrakło mi skrzydeł, depczą ludzie po tobie, a ty dla nich... lekarz. Zimowa - rozchełstana, narciarzom czar dajesz, ubierasz lasy, pola, w białawe połacie. Odwaga, wiatr we włosach - szczęście swe chwytacie, należy starą górę podpisać morałem. Tyle lat ze mną czuwa na kwietnym dywanie, tyle lat z rana wstaje, budzi strugą myśli. Nawet w płaczu rozstania, czasami się przyśni, bo ona musi zostać... a te słowa dla niej! "Jest nas troje - Bóg, góry i ja." - Jan Paweł II.

@Kwiatuszek Skamieniał... z miłości, może poszedł do Zośki? Miłego dnia Kwiatuszku.