[email protected]

@Tomasz Kucina Tomku mało widuję wierszy graficznych, ale na tym odcinku masz ogromne pole do erupcji talentu. Przynajmniej raz na jakiś czas mógłbyś nad tym posiedzieć, zwłaszcza że masz warsztat techniczny i pisarski. Pozdrawiam i powodzenia.

@Tomasz Kucina Może trochę wydłużony, słowem jakby odchudzony. Dobranoc Tomku jak na poetyckiej diecie, ale łapkę do tego masz.

@LirykPowiedz Drogi Liryku kto złota nie lubi, nawet jak niemota, w piekle mnie obudzi. Pozdrawiam i zdrowia życzę.

@Silver Wiatr robi swoje, a furtka wtóruje, skrzypieniem staroci robi za Kiepurę. Pozdrawiam Sylwio, jak wyrosłe haiku z natury.

@Tomasz Kucina Widzę Tomku że jesteś zwolennikiem wierszy graficznych, kiedyś próbowałem ale wiedza informatyczna mi na to nie pozwoliła. Wszystko przyklejało się do lewego marginesu. Pozwól że do treści odniosę się po drugim czytaniu, bo w odbiorze jest trudny. Miłego wieczoru.

@M.A.R.G.O.T Franek też mi przed chwilą wytknął błąd, chyba się starzeję, a moja Pani profesor ze szkoły która czyta moje wiersze, chyba zadzwoni i pokaże mi swoje miejsce u Niej w szkole. Przepraszam za byki ale filologii nie kończyłem.

@M.A.R.G.O.T Błędami - Amor jak wiem to nie analfabeta.

@M.A.R.G.O.T Nadal błąd - widzę jesteś nerwowa.

@M.A.R.G.O.T Pisze się "w kalendarzu" - przyganiał kocioł garnkowi. Kłaniam się, nie komentuję wierszy z błędami.

@M.A.R.G.O.T W kalendarzu moja Miła, Ty tam nigdy żeś nie była. Pozdrawiam Margoś.

@Pan Ropuch Mam na swoim oknie niesamowity atak jerzyków na gniazda sikorek i wróbli, sąsiedzi znają mój stosunek do natury - mówią, nic nie robisz? Pytam - a co niby mam zrobić? Ratuj gniazda! Pytam - w jaki sposób? Machaj szmatą, wal szczotką. A ja wiem jedno - naturze nie wolno przeszkadzać, ona sobie sama poradzi. Miłego dnia.

@Pan Ropuch Gorzej jak to współodczuwanie się wyminie, zamiast zgody mamy rzucanie kamieniami. Nawet tu u nas już to przechodziłem i to najgorzej boli, chcesz dobrze - a masz w pysk. Trzymaj się mocno.

@marekg Marku, zauważyłem że coraz więcej ludzi lepiej się czuje w lesie niż wśród samych siebie, kompletna aberracja. Nie chodzi tutaj o samego wirusa, który tylko ślimaczą skłonność spotęgował, ale dlaczego od siebie uciekamy? Czyżbyśmy znów chcieli wrócić do korzeni /czytaj: jaskiń/? Pozdrawiam niedzielnie.

Rozmowa wójta i chyba plebana, bo długi czas, nie ma już pana. Pozdrawiam, takich dyskusji aż miło się słucha.

@Jaro Jarku w pierwszej chwili myślałem że k' to polski wulgaryzm zapisany szyfrem, nawet mi to pasowało, ale dobrze że tak nie jest. Rozumiem że od dziś piszesz wiersze staropolszczyzną, więc lecę się go nauczyć. Miłego wieczoru, podziwiam za pomysł, niecodzienny przyznam się.

@Paulina Murias Wredny czas, bo zawsze upływa, minuta, godzina i na wietrze grzywa. Miłego wieczora, z czasem nie ma żartów jest bezkompromisowy.

@Paulina Murias Kropla natchnienia - Paulino wystarczy, tylko jaka łza goryczy Ci jej dostarczy. Pozdrawiam, mówią że smutek poety jest źródłem prawdziwej poezji.

@Paulina Murias Głębokość dusz kto nam pomierzy? tak się wydaje, że to serca język. Pozdrawiam Paulino, krótko ale na temat.

@M.A.R.G.O.T We mgle się gdzieś rozpłynął Amorek ten bez strzały, widocznie zdał sobie sprawę, że trochę podstarzały. Pozdrawiam Margot, bardzo fajnie ujęłaś temat.

@Wiesława Wiesiu bardzo zgrabnie napisane, jestem pełen podziwu, ale mam tylko jedno serducho - oddaje Ci je. Pozdrawiam najmilej jak mogę.

@dmnkgl Wszyscy jesteśmy niedoskonali, ale mamy siłę żeby mierzyć się z wielkością.

@dmnkgl Parę gramatycznych jak sam widzisz by się znalazło, ale rymy dawno w wierszu nie są najważniejsze, mają spinać całość, a Ty spiąłeś poprawnie, mi się przynajmniej podoba, Ktoś tutaj zapytał skąd ten "świerzop", brakuje tylko "dzięcielina pała"? Pozdrawiam weekendowo.

@Wiesława Wiesława na prezydenta, jeszcze do 10.06. można zgłaszać kandydatów, a program masz w czterech strofach. Miłego wieczoru.

@Franek K Dla mnie jedno i drugie Jasna Góra. Albo jasna cholera.

@beta_b Betko ale "Częstochowa" Ci powstała? Ale jak mógł Miłosz to dlaczego nie Ty.