Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

[email protected]

Użytkownicy
  • Postów

    7 472
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    50

Treść opublikowana przez [email protected]

  1. @Czarek Płatak Trwają już badania na ten temat od wielu lat, ale wyniki są zróżnicowane, kontrowersyjne. Może stąd wywodzi się słynne powiedzenie - "wyszedłem ze skóry". Miłego dnia Czarku.
  2. @Czarek Płatak Interpretacja, komentarz jest czasami wyrazicielem tego co nas samych boli, a nie tego co jest w wierszu, może to odreagowanie na tekst, świetny wiersz Czarku. Pozdrawiam pięknie.
  3. @Sylwester_Lasota Sylwku a to zaledwie procent rozłożenia palety i pędzli... zapomniałem farb? Wszystkiego dobrego.
  4. @Somalija Jakby Agi gra wstępna, aż mi skóra ścierpła. Pozdrawiam, miłego lata.
  5. @Sylwester_Lasota Sylwku nie bądź taki skromny, wiesz dobrze że tak nie jest, wleźliśmy oboje w jedno słowo, a w wierszu masz naukę języka polskiego dla wszystkich, wystarczy przeczytać i wychodzisz tylnym wyjściem bo masz tego języka dość. Trzymaj się dobrze.
  6. @Sylwester_Lasota Żeby pobarłożyć, trzeba by coś wyłożyć, na wygodne łoże w skarpecie odłożyć. Nałożnica z estymą nóżki Ci rozłoży, jak na stół pieniążka euro jej położysz. Lecz synu Adama, najpierw trzeba włożyć, ale w tym przypadku możesz się podłożyć. Jak pięknie i łatwo z dumą cudzołożyć, na twarz lepiej ze wstydu maseczkę nałożyć. Ni słychu, ni dychu - piękne założenie, najzdrowsze codzienne wspólne barłożenie. Pozdrawiam Sylwku.
  7. @Sylwester_Lasota Ile prostszych jest wyrazów, żeby się wyłożyć, najpierw z nałożnicą... trzeba się położyć. A łoże wytrzyma z Tobą się założę, bo ja w trefnym łożu - codziennie barłożę. Pozdrawiam Sylwku.
  8. @Sylwester_Lasota A najlepiej pierdyknąć się w łoże i etiudę o spaniu sam stworzę. Pozdrawiam Sylwku, niech Ci lato służy... łożem.
  9. @Marek.zak1 "Pan tylko o Wołyniu" - tak mi powiedziała bibliotekarka w mojej gminnej bibliotece, przeczytałem wszystko, co mieli. Dlatego do dzisiaj nie wierzę i nie ufam Ukraińcom, chociaż jakiekolwiek uogólnianie nie ma sensu. Wszystkiego dobrego Marku.
  10. @zyzy52 Sąsiad też człowiek i może, dlaczego zabierać mu spowiedź. Pozdrawiam Zyzy, pamiętaj o wycieczce w moje góry.
  11. @Andrzej_Wojnowski Wyobraź Sobie że jeszcze moja mnoga tam nie postąpiła, a tak tam chciałem w życiu być. no cóż nie można być wszędzie. Kraina marzeń, cudów, swobody, wolności, odpoczynku tego prawdziwego bez zgiełku, warkotu samochodów... no tak ale takie miejsce trzeba sobie znaleźć. Pozdrawiam pięknie.
  12. @ais Popatrz postarzeliśmy się pod maskami - nie poznajemy się nawzajem, ale może z innego powodu? Trzymaj się zdrowo i bez maski.
  13. @Dag Oddycham razem z nim i z Tobą, będzie nam raźniej. Nie lubię swoich wierszy, ale ten nie wiem dlaczego, polubiłem, może Dag mamy podobny gust. Miłego dnia na wzgórzach Irlandii.
  14. @ais Gdzie nie spojrzysz, gęby w maskach, wreszcie zdjęli, nie poznaję, co do diaska? Pozdrawiam, na czasie rozmowa kontrolowana.
  15. @Waldemar_Talar_Talar Wiem Waldku że Ciebie zadowolić jest niezmiernie trudno, dlatego że masz wyrafinowany gust, a z nimi się nie dyskutuje. Dlatego dziękuje za uznanie. Wszystkiego dobrego w przeddzień lata.
  16. @M.A.R.G.O.T Jedno słowo jak słońce, rozjaśnia mroki, wsłuchuję się w głosy, wszędzie tylko mroki. Pozdrawiam Margot.
  17. Na obrzeżach kruchty jeden oddech za mało, myśl wdzięczna umacnia, odpychana zegarem. Choć sekundy liczy - godzin już nie oddaje, uspakaja trefnie, chronometry niech spalą. Zdzierasz z kalendarza w rytmie oschłej boleści papierowe kartki... wędrujące do kosza. W lustro zapatrzeni, ono zmiany rozprasza, podobnie... jak wczoraj, a świadomość znów chrzęści. Wyrzuć co odmierza, czas - tempem spolegliwym, masz serca podpowiedź, co odczuli czekaniem. Lecz kiedyś zapomni, chciwie chwycisz się za nie, wieczny odpoczynek... dusza zaś ma alibi. Pofruniesz ku niebu - piekło skrzętnie zajęte, anieli beztroskie powitają z estymą. Znajdziesz belle femme - cud,gniazdo sobie wymość, jak każdą uwiodę, więc wywalą ze szczętem. Skrzydełka nie rogi - niosą albo opadną, raj zmienisz w infero jak na ziemskim padole. Nawet skrawek nieba w mig nieznośnie zasmolę, powrócę przez OBE w ostatnią noc astralną. "Jeśli patrzy się razem w górę - niebo się przybliża." - Phil Bosmans.
  18. @Nata_Kruk https://klp.pl/rozdziobia-nas-kruki-wrony/a-7925.html Pozdrawiam Nato, Żeromski żył w podobnych czasach jak my teraz, przewidywał jak autor wiersza.
  19. @Andrzej_Wojnowski Żałuj jadłem kilka razy czerninę z kaczki, coś przepysznego, tylko trzeba koło tego pochodzić. Kłaniam się.
  20. @Andrzej_Wojnowski "Rozdziobią nas kruki, wrony"... współczesne, a ja czytam jak szalony. Pozdrawiam Andrzeju, nic o kaczkach nie było?
  21. @ais Przy kompie dzisiaj nago, sama powiedziałaś, eldorado! Pozdrawiam, temat zawsze aktualny... ale dzisiaj, podwójnie.
  22. @Henryk_Jakowiec Wódę mówisz, zerkam w barek, kurna pusty... zakamarek. Ale nic to, słońce grzeje a od środka nic nie musi. Do wypitki trzeba czterech, przy pokerku pełen luzik. Hamak buja, gałąź trzeszczy, a po krzyżu drętwy dreszczyk, czy wytrzyma moją wagę garnkom żony nie poradzę. Jak ja widzę masz dwa domy, zimny, ciepły - świetny pomysł, żona tutaj, ja gdzie indziej, a gdzie byłeś - mów że w windzie. Zbereźniki sposób znajdą by wyściełać własny grajdoł. Pozdrawiam, a dzisiaj wypada mi kosę klepać, bo szumu kosiarek nie znoszę. @Henryk_Jakowiec Tak sobie liczę Heńku 2,500 litrów, to ile to półlitrówek tam wejdzie, chyba 5000, jak raz w tygodniu pęknie jedna, to jeszcze będziesz żył 92 lata ha ha ha! Trzymaj się zdrowo. Można przecież raz ma miesiąc. Ale kto by taką przerwę wytrzymał.
  23. @Henryk_Jakowiec Ja mam działkę ze 100 metra, szambo w domu jakby co, jak przyciśnie mnie na dekla, co się robi... ano sro! Tobie Heniu ja współczuję, u mnie w górach, gdzie kopara, może wójt Ci się zmiłuje z gminnej kasy zaś ofiara. Pozdrawiam Heńku i współczuję, ale masz na lata, teraz dom letniskowy i po co Ci chałupa.
  24. @Henryk_Jakowiec Ta jedynka z jednym zerem, jakoś dziwnie zadziałała, choć wyznanie jakże szczere, impuls do lodówki dała. Rano, ciepło, słońce wstaje, uśmiech daje żonka obok, ja uciekam w ogród skrajem, dziki już zrobiły chrobot. Pozdrawiam Heńku z samego rana, znów widzę wydmy na działce.
  25. @Henryk_Jakowiec Tą jedynkę i dwa zera skąd ją wezmę gdy cholera, emerytem jestem... jakże biednym ZUS przechera. Może Heńku coś pożyczysz, oddam... na św.Jana, byle dziurka ta malutka, chciala być dzisiaj zapchana!!! Pozdrawiam, no i jak... pomożecie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...