Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

rakam keraD

Użytkownicy
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rakam keraD

  1. Tak mnie po prostu "wzięło", żeby napisać coś takiego. Zdaję sobie sprawę, że do mistrzów daleka droga :P Dziękuję za opinię :)
  2. Tak mnie po prostu "wzięło", żeby napisać coś takiego. Zdaję sobie sprawę, że do mistrzów daleka droga :P Dziękuję za opinię :)
  3. Tak mnie po prostu "wzięło", żeby napisać coś takiego. Zdaję sobie sprawę, że do mistrzów daleka droga :P Dziękuję za opinię :)
  4. Tak mnie po prostu "wzięło", żeby napisać coś takiego. Zdaję sobie sprawę, że do mistrzów daleka droga :P Dziękuję za opinię :)
  5. Bóg czy świat? Jedną nogą trwam przy Bogu drugą nogą w świecie biegam cóż się dzieje z duszą moją kiedy rozerwany jestem Już panika mnie dopada, trudny wybór mnie dogania zdecydować się na Ojca czy na świat kostyczny? nikt dwóm panom służyć nie podoła bądź mamona, bądź Najwyższy to mnie tępi, to mnie niszczy niby wybór prosty, ale jak go podjąć?
  6. rakam keraD

    dusza

    A może autor miał na celu wywołanie w odbiorcy poczucia winy? :) Niemniej jednak, dziękuję za uwagę i radę. Rzeczywiście teraz wygląda to dużo lepiej.
  7. rakam keraD

    dusza

    Kontent jestem, że chociaż tyle się przyjęło :)
  8. rakam keraD

    dusza

    dusza szrapnel został niegdyś nabity i właśnie szykuje się do rozwarcia, korpus wnet wypuści milijony lotek przeszywających gorzej niż wzrok bazyliszka, i lawa tam pływa, nie dając wytchnienia, gryzie, zżera, nęka i niszczy, A TY JAK MOŻESZ JEJ NIE DOSTRZEGAĆ! przykryta jest lodem, którego obłuda pali mocniej niż płomień, bezbolesne to jednak w zderzeniu z żółcią zrodzoną.. w szarych zakamarkach tej bladej i zimnej istności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...