Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Deonix_

Mecenasi
  • Postów

    4 245
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez Deonix_

  1. @Anna Przybył Dziękuję po dwakroć <3
  2. @humbak lolo
  3. @humbak lolo Ok, wygrałeś, bo się chichram... Co byś chciał ode mnie? ;)
  4. Intrygujące, tak jakbym czytała o galeriankach, sponsoringu i randkach z Tindera. Pozdrawiam :) D.
  5. No ciekawe, ma Peelka bujną wyobraźnię :) Niby tekst fantastyczny, ale mam też skojarzenia wojenne i erotyczne :) Jakby były inne czasy to bym może nie miała. Wojennych ;) Pozdrawiam, Deo. @humbak lolo ? No dobra, nie uśmiecham się :|
  6. Witaj, moim zdaniem dobry wiersz, ubogi w obrazy, ale w prosty sposób ukazujący nową rzeczywistość, nową zwyczajność. Może to nawet bardziej proza niż poezja, przywykłam do bardziej wyraźnych, głębokich i zmetaforyzowanych tekstów, ale ta prostota zdaje się oryginalną na tle innych wierszy, pokazuje szczegóły, które się zwykle pomija, nie zwraca się na nie uwagi. A przecież one też są częścią tej sytuacji, też są ważne, też dotykają ludzi. Pozdrawiam, D.
  7. Ładnie, może nawet nieco frywolnie napisane, ale czasem w ten sposób może i lepiej prawdę oddać, jakiś ciężar z duszy wtedy odchodzi :)) Pozdrawiam, Deo.
  8. Diabeł może być też Aryjczykiem. Bardzo wieloznaczny wiersz. Od siebie dodam jeszcze, że po przeczytaniu komentarza, który napisał @Dared przypomniał mi się eksperyment Milgrama. Obyśmy nie mieli okazji zobaczyć, jak ten diabeł z nas wyłazi. Chociaż istnieją też oporne psychicznie jednostki, które nie dają się zwyciężyć złu. Ale to jest rzadkość, ultrarzadkość. Miło było poczytać, choć tematyka wiersza, jak i dyskusja jaką wywołał - nielekka i nieprosta. Pozdrawiam, Deo.
  9. Piękny wiersz, bardzo sugestywnie obrazujący tragedię, ale i nadzieję. Czuję to i widzę. Początkowo myślałam, żeby może "pestki" podmienić na nasiona, ale w tej chwili nie, nie widzę takiej potrzeby. Najbardziej podoba mi się puenta, jest taka soczysta i głęboka, symbolizuje tu dla mnie koniec jakiegoś etapu, daje jakiś taki wewnętrzny spokój, nadzieję, wiarę, a może nawet optymizm. Twój utwór mocno koresponduje z innym, także bardzo przeze mnie lubianym i obrazowym, jest tak jakby jego lustrzanym odbiciem: Pozdrawiam ciepło, Deo.
  10. Wybaczam, każdy się może pogubić. Peelka nie jest zła do szpiku, chyba nie. Ona po prostu nie wytrzymuje i ucieka, choć pewien opór może budzić jej skoncentrowanie na własnej osobie. W tym wypadku szkodliwe dla niej. Ale ją rozumiem i nawet w jakiś sposób się z nią utożsamiam, żal mi jej. Choć żal i tych, którzy aktywnie narażają się i walczą. Po prostu każdy jest inny, dobrze to zobrazowałeś. Pozdrawiam, Deo.
  11. Nie pasują mi "ogród miłości" - strasznie oklepane, brzmi jakoś tak nieładnie no i ta pogrubiona czcionka. Podoba mi się za to "kąpiel w ciemnym błękicie". A tak poza tym..., no niby nie jest najgorzej, ale jakoś nie trafia szczególnie w mój gust. Pozdrawiam, Deo.
  12. @Albina Wiktoria Teresa Mal Dziękuję, miło mi, że obrazy do Ciebie przemówiły. Jeśli chodzi o strefy komfortu, to jakoś nie zwróciłam uwagi na ich popularność, ale rzadko tu bywam :) Z kolei jeśli idzie o synonimiczność - to komfort i bezpieczeństwo, mają podobne znaczenie, jednak komfort jest szerszym pojęciem, można czuć się bezpiecznie podczas bombardowania w zimnej i wilgotnej piwnicy, jednak trudno czuć się tam komfortowo. Jedno i drugie wojna niestety odbiera. Jednakże pomyślę nad strefami komfortu, może coś lepszego przyjdzie mi do głowy, na tę chwilę pomysłu nie mam. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam, Deo. @samm Dziękuję bardzo <3
  13. Tak, w Wieluniu zaczęło się bardzo podobnie. Dziękuję za wizytę Sylwestrze. Też serdecznie, Deo @Marek.zak1 Dziękuję. D.
  14. nad ranem między zimą a wiosną wisi słońce pod horyzontem i niebo jeszcze się nie szkli czworokąty i punkty świateł wydzielają strefy komfortu sen gęsty ciepły i ciężki pozwala czuć się bezpiecznym i nagle dźwięk zimny odrywa ścianę tynk pościel bieli jak śniegi ciepłe ciało ze snu wyrwane blednie tężeje śledzi nie-pokój rozwarty na oścież źrenice szerokie i drżące nie mogą znieść widoku światła
  15. Bardzo dobry, wyrazisty, mocny wiersz. Na śmierć nie ma lekarstwa, ale posprzątać już można. Obok żołnierzy Putin wysłał więc wędrowne krematoria. Tego wcześniej nie było, ech... Pozdrawiam, Deo.
  16. Może podpowiem, że to jest pochodzenia roślinnego :)
  17. Ach Marcinie, to jest tak świetnie napisane, i tak bardzo prawdziwe, niestety... Uściski, Deo.
  18. Przepiękny, wyrazisty i głęboki wiersz, nasycony obrazami, działający na podświadomość, trudne do wyrażenia uczucia. Szkoda tylko, że powstał on po zaistnieniu tak okropnych wydarzeń :(( Ale najwyraźniej dobra literatura wyrasta z gleby pełnej nieszczęść... Ściskam, Deo
  19. Rozczulające :( I urocze. Doświadczam czegoś podobnego obecnie, niestety. W ogóle, mam wrażenie, że czasy w których żyję można by zamknąć w słowie niestety. Na szczęście Peel znalazł w tym wszystkim cokolwiek optymistycznego. Też się staram. No ale, niestety... nie zawsze się udaje. Tulę, Deo.
  20. Bardzo ciekawie. Ale : chyba uciekło. Bardzo podoba mi się tytuł, daje wieloznaczność. Pozdrawiam, D.
  21. Bardzo dobry, głęboki, refleksyjny, "gęsty" w emocje wiersz. Jednakże: wolę sobie tu czytać "w której". Pozdrawiam, Deo.
  22. Czy może - analogicznie do poprzedniego - kamień księżycowy?
  23. Deonix_

    O wędkowaniu

    Wędkarka młoda ze wsi Kłoda patrzyła sobie jak wokół woda faluje, chlusta na brwi i usta rzeźby w fontannie co była goła
  24. No cóż, jak dla mnie wiersz bardzo dobry, szczery, przymierzam się do skomentowania go od jakiegoś czasu. Rozumiem cierpienie Peela. Sama nie raz ludziom czegoś toksycznie zazdroszczę, zwłaszcza tego, że są szczęśliwi i samozrealizowani. Bardzo wyniszczające uczucie. I jednocześnie nie wiem, czy aby na pewno chcę być na ich miejscu, czy jestem w stanie zaryzykować i cokolwiek zmienić... Jeśli chodzi o autoironię w tytule, to mnie ona akurat odpowiada, nieco drażni, ale ma sens. Pozdrawiam :) Deo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...