Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'zły' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 2 wyniki

  1. Onlubitrufle

    Zbudzić miłość

    Spadła z hukiem na ziemię, słona kropla rozpaczy. Serca w skalę nie zmienię, Ty chyba wiesz, co to znaczy. Drąży w kamieniach wstęgi, kiedy nikt inny jak ty. Nie ma nad nią potęgi, to nie wodospad, to łzy. Późno o mnie wspomniałeś, chodzę z kąta do kąta. Tęskniąc godziny całe, spójrz Kochanie, dziewiąta. Ile można w tęsknotach, gubić myśli na wietrze. Gdy dusza za duszą łka i pyta — Gdzie ty jesteś? Kiedyś budząc się z rana, czułam słońca promienie. Rzekłeś cicho. "Kochana, jestem, tego nie zmienię." Teraz pukam w twoje drzwi, dobrze wiem, że tam jesteś. No kto, kto tak długo śpi? Słońce obudź się wreszcie.
  2. Dobrzy ludzie są coraz częściej Niczym kurz z azbestem. Tłumek bez twarzy już mruczy "jestem!" Jak tylko o dobrych poruszy się kwestię. Nikt nie chce przecież być zły. Zły w gali popsuje szybko szyk, Choćbyś szpony miał i kły… To kto jest dobry? Ty. Pamiętać tylko należy: Bić gumą po nerkach, żeby przeżył, Może sam skoczy z jakiej wieży? A kto wam nie uwierzy!?.. Przecież wy dobrzy, jednej kiści grona, Myślał, że was pokona? Parch na salonach? Aż żal, co przeżyła z nim ona. Bo trochę w końcu przeżyła, Niewiele z tego utkwiło. Ot, śmiech, szczęście, miłość. Tak było.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...