Zielonozłote lato mnie woła każdą drogą,
chciałabym wszystkie drogi w nieznane wziąć ze sobą,
chciałabym każdą ścieżką wędrować w każdą stronę,
lecz kiedy idę jedną, to inne są stracone.
Czerwonozłote szlaki mnie ciągną do zachodu,
chciałabym wszystkie słońca w słoiku zabrać miodu,
chciałabym każdą tęczę wziąć z kolorowym deszczem,
a wezmę tylko tyle, ile do wiersza zmieszczę.
Chciałabym wszystkie piękna spakować do plecaka,
być wszędzie i nieść wszystko po krańce swego świata,
chciałabym każdy zachwyt po wieczny czas pamiętać,
a wezmę na czas krótki to tylko, co na zdjęciach.