Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'trudność' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 2 wyniki

  1. Patrzysz na mnie Nie jesteś zdziwiony? Hm....Zaskoczę cię… Każdy widok ma dwie strony. Widzisz uśmiech i energię (Dziś w nocy niedobrze mi się spało) Za to ty wyglądasz nie najlepiej Jasne, mam czas, mów do mnie śmiało. Zazdrościsz dobrych ocen (Za dużo od siebie wymagam) Pomóc ci z tym tematem? Nie? Nie zadajesz się z kujonem…W porządku, swój zeszyt ci zostawiam. Mówisz, że masz kłopot (Nie radzę sobie ze sobą) Powiedz, co się stało Rozwiążemy to mądrze, proszę, odpowiedź masz gotową. Śmiejesz się z bluzy za dużej (Nie lubię swojego ciała) Potem wymiotujesz w łazience By klasa cię podziwiała. Krytykujesz mój wygląd (Trafiasz w moje słabości) Ja tylko się zaśmieję I powiem, że brak Ci dojrzałości. Powiesz, że za mało się staram (Wszystko z siebie daję) Krzykniesz, że jestem beznadziejna I do niczego się nie nadaję. I znów się zdziwisz, że samoocenę mam niską (Przecież idealnie wciąż robię wszystko). Znów mi wypomnisz, że się użalam nad sobą (Bo cię interesują sprawy związane z tobą). Odczekasz chwilę, cisza nastała (Wbijam sobie paznokcie, bo bym się rozsypała). I znowu będziesz mówić o sobie… (O moich problemach nigdy nikt się nie dowie).
  2. zmierzch widzę tak siwy i brzydki jakby miał być świtem bagnistą mazią na kliszy odciska się płowa sepia i w słodkowodny syfon małża jak ćwiartka mydła w odbyt z bólem wnika cuchnąca żółtawosina perła
×
×
  • Dodaj nową pozycję...