Serce jak pełne śmieci wysypisko
Praca, gdzie zostawiasz życie, jak agonia
Siniaki życia są jak blizny, co się nigdy nie zagoją
Jesteś umęczony, nieszczęśliwiec
No jasne, wszystkiemu winni są rządcy,zniszcz ich
oni nic dla ciebie nie robią
Chcesz żyć życiem w swojej szczelinie
niczym dotknięty ręką anioła śmierci
Bez zaskoczeń i bez niespodzianek
Cichy i niewidoczny
Mówisz, że po raz ostatni się dostosujesz
ten ostatni ból dupy - wytrzymasz
Bez zaskoczeń i bez niespodzianek
Bo jest twój wymarzony zielony domek
i twój wymarzony ogród
Bez zaskoczeń i bez niespodzianek
… Wszystko jest przewidywalne - tu się nic nie zmieni