Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'podziw' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 2 wyniki

  1. Północnica. Raz widziałem, słowo daję - to najpewniej było z rana, patrząc na mnie tak przejęcie, tak patrzyła, taka sama, lubię kiedy patrzy tak, że, wiem, że nie wie, że ja patrzę, czasem - zdarzy mi się , że i sam się zapatrzę... rzuca okiem wtedy - miną dusi, czasem pląs niezgrabny dłonią zdradzi... coś ma w sobie - musi... Wzrokiem bram otwiera setki, słowem ludzi studzi, krzykiem noc rozerwie czasem, wrzaskiem czasem budzi, Czasu w dłoniach swych wskazówki ściska, łzą oliwi stare bramy, nocą rzuca się z urwiska, znów jest sobą, znów to na nic.... Raz widziałem słowo daję, kiedy jeszcze jej nie znałem, szaleństw ścianę raz zburzyła, wcale po tym nie sprzątając. Marzeń sennych w pustych ścianach, trafi świetlić hologramy, dzikim gestem rzuca w niebo, raz widziałem to nad ranem... Gdy całuje - stygnie woda, parą kosmos się wypełnia, zapach wszelką myśl wywraca, zmysły kradnie niczym pełnia, raz widziałem - słowo daję, może jestem już szalony, ale było to nad ranem, gdy raz stałem tuż koło niej.
  2. Cześć i czołem wszystkim! Publikuję tutaj pierwszy wiersz, który powstał wiele lat temu. Jakieś 18 upłynęło. Wyciągam sztukę z "szuflandii". Zachowawczo postępuję, choć tekst powinien się obronić. Taki papierek lakmusowy, bo obecnie mam szkice innych pomysłów, którymi chciałbym się z Wami podzielić. Żeby nie przeciągać... "Róża" Skąpana w promieniach, smukła i powabna, kwitła biała Róża. Czysta i jedwabna. Z samą Afrodytą zgodnie ją równali. Wielbili ją wszyscy - i wielcy i mali. Więc zakwitła pani dumna i wyniosła. Zdobyć się nie dała. Kolcami obrosła. Wielu śmiałków było. Długo próbowali lecz jej nie zdobyli. Krwawiąc uciekali. Sprawiedliwa Ziemia wszystko zrozumiała i każdego ranka krew w korzeń wtłaczała. Dziś samotnie stoi i w głowę zachodzi : "Kiedyś takie tłumy; dziś nikt nie przychodzi?!"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...