Życie jako męczarnia,
Zbiorowisko podłych
chwil,
Nie czujesz nic,
Tylko upokorzenia i wstyd.
Nosisz to w sobie,
choć nie chcesz.
Czarne zasłony myśli Twych
dobijają Cię każdego dnia.
Choć walczyłeś - to przegrałeś.
Nadzieję dawno utraciwszy,
powłóczysz nogami w tej
znanej wszystkim męce,
zwanej Życiem.