po ulicach chodzą
bierni obserwatorzy cudzych wypadków
na spacerze
przy ślubie
wciąż patrzą na
cudze szczęście
nie pojmując
prawdziwie
czucia innych
wciąż spoglądają na
cudze twarze
znajdując
ból radość
śmiech strach
znalazłszy to coś dziwią się
bo oni to nie tamci
bierni obserwatorzy
i sami poddani
obserwacji
II.2021