Z górki
Większość przez większość uznana za znane, proste, powszechne
Nie zabiera tchu nasze miejsce bycia otoczone tym, czego jeszcze nie odkryliśmy
Nie zadziwia wyrafinowana harmonia funkcjonującego organizmu
Nie fascynuje materia
Nie ciekawią tajemnice
Nie podniecają dziwności
Po śnie, w którym widzieliśmy
przyzwyczajając się, gwieździste niebo
Noc bezsenna nie wzbudzi spłyconego, przerywanego oddechu
na widok przyjętego już obrazu
Nie chcę uważać za normalne
zachodu słońca
zmiany pory roku
upadku jabłka
wszystkiego, co powstało z myśli ludzkiej
i odeszło w przyzwyczajenie w głowie ludzkiej