Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'cud violla' .
-
Cud zawitał do przeciętności cz. 2.
Justyna Adamczewska opublikował(a) utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Jak w dziewiczych lasach na krańcach ziemi, tu też ląd się kończy a zaczyna ocean. Błękit, słońce, laguna. Chłód wody, żar z nieba, mieniący się piasek plaży. Pierwotny zew. Violla nie może mu się oprzeć. Płacze ze szczęścia, że los pozwolił jej wyginać gibkie ciało, obejmowane w tej chwili przez czarnoskórego Etiopczyka. To najprzystojniejsi mężczyźni, jakich kiedykolwiek nosiła nasza planeta. Ikony urody. Regularne rysy ich twarzy wiele mówią o silnych genach. Siedemnastolatka opuszcza jednak młodzieńca. Nie dla niej zabawa z nim. Ona sama sobie wystarcza. Nieskrępowana już teraz niczym, popada w amok, zapomina o wszystkim. Jest jak Herodiada, kolorowa, nosząca na palcach szlachetne kamienie. Nawet włosy przybierają barwę tęczy. J.A.