Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'aniol' .
-
Diabeł się kiedyś spotkał z aniołem, w dzieciństwie byli zespołem a teraz anioła piekło czeka, więc niech lepiej nie zwleka. Jednak umowę zawarli, ludzie na kolana padli. Dużo tutaj by mówić, ale w skrócie: Anioł musiał Boga namówić, żeby Diabeł aniołem stał się, i to jest historia właśnie. Żeby aniołem stał się diabeł stary, musiałyby pomóc tutaj jakieś czary. Piekło jednak diabła nie ominęło, i słonko się uśmiechnęło.
-
Kto to leci? Do cholery! Czy to duszek tej niedzieli? Jakże czyste niezmieszane, niebiańskim bytem nazywane. Leci w poprzek, niewzruszenie, jakby z niebios niosło wiedzę. Jasna Pani, jasne kwiecie! Ile razy to powiecie? To co czynię bez oporu, to tak jakby wiedza w polu. Przenikanie, senne wieszcze, moje życie rodzi dreszcze. Idę prosto, pod niebiosa – niewzruszenie słucham bossa. Byt potężny wszechobecny rzuca we mnie tonę wiedzy. Jakże ciężkie jest to brzemię? Idę dalej – niewzruszenie. Prozard 10.01.2018 r.