Zapraszam cię do mego ogrodu
W którym są róże piękne, pachnące
Lilie tak dumnie stojące
Dając uśmiech ku Panu Bogu
I kanny wysokie urocze
A przed nimi inne kwiaty
Mają w sobie tyle radości spokoju
Są kochane, wpatrzone w słońce
Raz deszczem spryskane
Nocą uśpione graniem świerszczy
A o świcie zbudzone pięknym śpiewem ptaka
Jak idę do mego ogrodu
To nie chcę mi się do domu wracać