Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Poul_McTalley

Użytkownicy
  • Postów

    60
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Poul_McTalley

  1. Kolega chyba jest liderem kapeli disco polo?
  2. no i jeszcze grzybków brakuje
  3. raczej miało być wesoło...
  4. Ślubuję Ci, Miłości ma, Że Cię znienawidzę, Że o wszystkich pięknych chwilach zapomnę, Że blasku w oku już nie dojrzę, W romantycznym tańcu na każdy odcisk nadepnę, Że tę cienką linię pomiędzy miłością i nienawiścią Z pewnością przekroczymy, Ślubuję Ci, Kochany, Że o dzieciach, nie pomyśle No i pewność mniej mój luby Że orgazm każdy był udawany, A mały był za mały Ślubuję Ci, Miłości ma, Że każde Twoje Risotto okaże się przesolone, A koszula źle wyprasowana No i oczywiście - tyłek za duży Ślubuję Ci, Ślubuję Ci, Miłości ma Że Cię opuszczę jeszcze przed śmiercią No i Kochana, Kochany Nóż z miłości w plecy Ci wbiję Przy sprawie rozwodowej.
  5. he he he ... słuszna uwaga :-)
  6. Jeden córkę z uśmiechem ze szpitala przywozi Drugi w przeciwnym kierunku w strachu matkę wiezie Ubiorę jutro koszulę z krawatem oddam cześć W głuchej chwili będę świadkiem dla Niego Nie będzie sam, choć przez łzy nie widzi nic… Jak to ważne, W chwili gdy nie chcesz słyszeć żadnych słów Żadnym spojrzeniem nie chcesz być obdarowanym Będę stał z posępną miną, z której wyczytasz tylko współczucie Przyjacielu będę na pogrzebie Twojej Mamy I nikt nie będzie miał mądrych słów, I nikt nie sprawi że choć przez chwilę będzie Ci lżej Stało się… Kupię jutro kwiatek dla Niej, nie nie wpuszczą mnie, We wrzaskach chwili będę pomocą dla Niej Nie będzie sama, choć przez łzy nie widzi nic Jak to ważne, W chwili gdy tak mnie potrzebujesz Jak nigdy, chcesz żebym trzymał Cię za rękę Będę stał przy Tobie, tak samo przerażony Kochana będę przy porodzie Naszej córy I zatrzymamy tę chwilę, jak żadną I będziemy płakać - już we troje Stało się… Jeden córkę z uśmiechem ze szpitala przywozi Drugi w przeciwnym kierunku w strachu matkę wiezie
  7. Jest pięć złotych, które może zmienić Twoje życie, Nieodżałowany moment, za który z własnej woli zapłacisz, Jeden, dwa, trzy, i ... Uśmiech kurtyzany bezczelnie puszczony w Twoją stronę, Nie wrzucaj w skarbonkę już nic! Cztery... "Nie prowadzę po pijanemu" To już tylko napis na puszce.
  8. Znaczysz tyle co pusty korytarz szpitalny Po którym w pośpiechu przepychali Twe łóżko Wspólny mianownik żebraka i milionera... Pozycja społeczna, odpowiednia rola Twój teatr życia... Celebryci jak dym z papierosa Którym trują się masy Gasną w popielniczce minionych pięciu minut Poeci i poetki wiecznie walczący A to miłość, a to cierpienie Rano boją się swych wierszy, których już sami nie znają Egipcjanie i Nigeryjczycy te same błędy od stuleci Liczy się dobro wspólne, śmierć jednostki nic nie znaczy Papierowe garnitury polityków, Gaz łupkowy i energia odnawialna Moja bezpieczna Europa... Mamy ręce czyste... Jak u Piłata
  9. Nie wiem już nic, jak zwykle Choć teraz jeszcze bardziej, jeszcze gorzej nie wiem nic, I to wszystko przez narodziny księcia, Przez żółty pasek na ekranie w rozdzielczości HD Z dopiskiem PILNE Wszystko przez ten pasek, Teraz już nie mam sił, to już nawet nie pustka Już więcej niż nic, I twarz dziennikarza- bardziej poważna Niż statystyka że temat chwyci, News dnia że wreszcie urodziła - myślałem wreszcie koniec, Jednak nie, dopiero się rozkręcili, Poszedł zakład o imię, Nie , Już nie chcę wiedzieć nic, Czytam i nie dowierzam, jakbym z letargu się budził, Nie, tak, to jest news dla Kowalskiego, Ekspertka przewidziała: George Alexander Louis
×
×
  • Dodaj nową pozycję...