Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anita_Hućko

Użytkownicy
  • Postów

    36
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anita_Hućko

  1. @maria_bard dziękuje Pani bardzo za radę ;) pozdrawiam
  2. Wiem że wiele razy Cię zraniłam Wiem że pewnie nieraz Cię odrzuciłam wiem że nie jestem taką jaką być powinnam wiem że nie będę już nigdy inna Dziękuję za to że mam z kim porozmawiać dziękuję za to że pomagasz mi moje życie naprawiać dziękuję za to że mnie nie zostawiłaś Dziękuję za to że po prostu byłaś Pewnie nie wiesz ile to wszystko dla mnie znaczyło kiedy w najgorszym momencie nikogo nie było I tylko Ty jedna rękę mi podałaś i drogę dalszego życia wskazałaś i chociaż w Twym życiu wiele się zmienia chociaż masz już inne niż kiedyś marzenia i chociaż czasami na drodze życia się mijamy wiem że na pewno razem wytrwamy Mam do Ciebie prośbę bądź dla mnie cierpliwa rana na moim sercu długo będzie krwawiła mój próg bólu dawno został przekroczony lecz żaden żal nie został wyleczony Jesteś odrobiną szczęścia w szarej codzienności jesteś pełna wiary i ludzkiej mądrości Nie chcę Cię stracić i będę walczyła podobno w jedności ludzi jest siła...
  3. @Paula_33 Dziękuje bardzo ;) pozdrawiam Serdecznie ;)
  4. Anita_Hućko

    *****

    Czasami sobie myślę, by choć na chwilę odlecieć na cichy ląd. Aby zobaczyć to, czego oczom wciąż brak, odnaleźć nadziei iskierkę ... Może doczekam takiego dnia, jeśli tylko Bóg pozwoli. Nie pragnę zbyt wiele, nie pragnę klejnotów, złota, pieniędzy... Żyję na świecie tak naprawdę wciąż mi obcym, nie myśląc o tym, by dokuczyć, splątać z błotem nieznaną mi istotę. Nie wszystko zawsze jest proste, przed nami wciąż otwarte wrota do nowych dni... Ciągle gdzieś biegniemy za nowymi wrażeniami, Nie wiedząc tak naprawdę, że kiedyś będziemy już całkiem sami w cichej dolinie... Bo życie jest kruche jak kwiat Róży, wystarczy jeden podmuch i wszystko wkoło się burzy.
  5. Płynę po morzu wiatr mi w oczy zawiewa jest chłodno, jest wietrznie jak samotny żeglarz wiosłuję pod prąd , lecz czy zdołam przetrwać? mój dom tak daleko stąd. Nie wrócę na pewno , nie wrócę! tu się na niepowodzenia losu wykrzyczę w ciszy choć chwilę pobędę... Gdy życie smutnym jest westchnieniem, Gdy uśmiech boleści jest cieniem, Gdy nadzieja jest już tylko pustką, Cóż wtedy czynić z oczami jak woda? Cóż zrobić z cierpieniem? Cóż z sercem krwawiącym czynić? marzenia odpłynęły w ciemność, ludzie się zmieniają ciągłą famę rozpowszechniają... Ach, cóż zrobić? czy wierzyć jeszcze? czy szepnąć- szkoda. Nienawiść to słowo właściwe świat nigdy się nie zmieni , lecz czy ufać ? czy martwym być słońca promieniem? czy chmurą ściskającą nerwy, złości ?. Nie wiem, co zrobić w takiej chwili, lecz wiem, że może kiedyś ktoś powie, nie przejmuj się! nie warto !
  6. Wiele kilometrów tak daleko od siebie tak trudno powiedzieć do widzenia kiedy serce co innego podpowiada... trudno w ramionach utulić Cię - my rozłączeni- ale jedno o drugim pamięta Wiem kiedy płaczesz w cichej komnacie zamknięta wiem o której godzinie wracają smutku chwile choć dzielą nas kilometry i łza po policzku spływa Dziękuję za wszystkie chwile które w mej pamięci na zawsze pozostaną, za słowa z których płynie nadzieja na wszystkie przyszłe dni Czas przemija ulotnie lecz my nigdy nie przeminiemy... Kiedy pożółkną karty albumu Twego i mego pisania zetrze się ślad to wspomnij chwile spędzone mile gdy nas rozłączy szeroki świat
  7. @Paula_33 dziękuje bardzo;) pozdrawiam
  8. Nikt nie mówił że będzie dobrze lecz wiele nadziei Bóg dał. Życie biegnie jak brudna rzeka raz jest lepiej a raz gorzej. Serce starzeje się czekając na miłość chociaż młodości płomyk jeszcze się tli "Proste drogi" są jednak kręte i zbyt wiele jest zamkniętych dni. Idąc chwiejnym krokiem przez pustkę z samotnością pod rękę gdzieś w dal nie mam celu liczę kroki po prostu z ciekawości ile los mi ich dał. Świat wiruje swym błędnym krokiem raz jest dobrze, a potem znów spadam w dół coraz więcej jest życia tajemnic im więcej wiem tym mniej już się chce... Nie zostawię po sobie niczego - parę wspomnień i trochę łez nic nie znaczy życie człowieka gdy nie żyje tylko po prostu jest więc żegnajcie Ci których znałam i nie myślcie już o mnie źle najważniejsze jest w moim istnieniu -Bym mogła iść tam gdzie chcę!
  9. "Koniec Świata Przed moimi oczami rozciągnie się pusta przestrzeń ziemi. Wygląda smutno i przygnębiająco, nie ma już nawet żadnych gatunków drzew, krzewów, zieleni. Ptaki nie odgrywają dla nas koncertów, rzeki przestały już pięknie migotać w blasku słońca, wszystko straciło swoją harmonię, kolory i stało się szaro cicho, ponuro. Wyglądało teraz jak noc, w której nie jesteśmy już wstanie zobaczyć światła. Świat zmienił się o 180 stopni nie pozostawiając nawet odcieni; pomarańczy, żółci, czerwieni. Wygląda smutno i przygnębiająco, nie ma już nawet żadnych gatunków drzew, krzewów, zieleni. Ludzie zastanawiają się, co tak naprawdę się stało, dlaczego wszystko tak się pozmieniało! - Owoców nam brak, deszczu, słońca płomieni... Wszyscy stali się teraz dziwnie osaczeni, przerażeni, chłodni. Lecz w któryś dzień tak ciemny, ponury Bóg stanie przed nami wszystkimi i zacznie sądzić żywych, zmarłych, złych i tych, którzy starali się coś uczynić dla kolorowego przed laty, pięknego świata. Przejdziemy na drugą stronę, nie wiedząc nawet czy to ta "dobra" czy raczej ta "zła". Bóg oceni nas na pewno godnie i sprawiedliwie... Więc jeśli chcemy przejść na tą "dobrą" stronę drugiego świata szanujmy siebie nawzajem, zostawiając w tyle niepowodzenia, smutki, złości, a także starajmy się jakoś uczestniczyć w życiu Boga, rozmawiajmy z nim czasem, a na pewno wszyscy staniemy się szczęśliwsi... A zatem tak moim skromnym zdaniem będzie wyglądał; Koniec Świata.
  10. pięknie napisany , sformułowany poemat pozdrawiam
  11. Żeby życie nie bolało - trzeba je szanować. Żeby do nas wciąż się śmiało - urazów nie chować. Trzeba zawsze mieć nadzieję, że po trudnej chwili szczęście się do nas uśmiechnie, ludzie będą mili. Bo jesteśmy na tej Ziemi chwilkę bardzo krótką, więc starajmy się, by ona była dla nas barwną nutką...
  12. Idąc drogą swojego życia, różnych ludzi wciąż spotykam . Jedni bardzo mnie kochają, inni czasem odtrącają. Ale zawsze niosę im nadzieję jestem z nimi- by było weselej. Zatrzymam się nad sercem zapłakanym, nad człowiekiem zatroskanym. Zawsze będę im bliska, zaproszę ich do rozpalenia Ogniska. Ogniska złożonego z nadziei promieni, bo każdy z nas - zdrowy- czy chory, potrzebuje miłości, podpory, A ja tą podporą w życiu chcę być i dla innych właśnie żyć !
  13. Noc nauczyła mnie marzyć, gwiazdy- miłością darzyć, deszcz nauczył mnie szlochać, a Ty nauczyłaś mnie kochać. Gdy zakwitną białe bzy, powoje, pokocha Cię serce moje. Gdy zakwitnie róży kwiat, pokocha Cię cały świat.
  14. Niech wszyscy widzą Twój uśmiech promienny jak słońce poranka, w oczach łagodność i spokój kojący jak kołysanka z głosu Twego niech płynie radość ,ciepło, nadzieja nawet wtedy, gdy słota, zimno , zawieja. Serce Twoje niech bije mocno, życzliwie, by rozum odróżnił, co sprawiedliwe... Uczyń coś czasem dla innych, nie licząc, czy się opłaci, bo trud Twój oddany innym o dobro Ciebie wzbogaci!
  15. Kochać to nie znaczy , zawsze to samo... trudno jest żyć, gdy się o kimś marzy, trudno jest żyć, gdy się o kimś myśli, ale pięknie jest żyć, gdy się kogoś kocha i przez kogoś kochanym się jest. Jeśli kochasz, miłość do serca swego wlej... Kochaj mocno, jeśli chcesz, nie patrz na ludzi, na ich zdanie, miny głupie. Serce nie sługa, kochać więc musi ... Nie patrz na piękno, lecz serce człowieka, bo piękność ucieka, a serce wciąż czeka. Nie patrz na ten głupi wyraz twarzy, lecz na serce, które miłością Cię darzy... Piękne jest słowo kocham. Piękne jest jego brzmienie. Jeśli ktoś kogoś kocha, ciężkie jest jego cierpienie. Starzy się kochają, choć zębów nie mają, a młodzi żałują, gdy się pocałują... Tak bardzo chcę być z Tobą, czuć Twego serca bicie, za każdą taką chwilkę oddam całe swoje życie... Ach, bez miłości cóż to byłoby za życie!
  16. Tak wiersz to mój pomysł zapisu , przecinki są zaś celowe
  17. Dziękuje, tak zdaje sobie z tego sprawe,i zgadzam sie z Pana opinią pozmdrawiam:-)
  18. Dobry Boże, gdy upadnę, podnieś mnie, gdy zapłaczę, otrzyj łzę, gdy pobłądzę, wspieraj mnie, gdy zamilknę, pociesz mnie, gdy pokocham, kieruj mnie , Z błędu rozlicz mnie, za dobre czyny wynagradzaj mnie, czasem, gdy czuję się źle, ulituj się, Kochany Boże, Kochaj mnie...
  19. Dokąd zmierzasz, człowieku młody? Czyż brak Ci urody? Nie uroda jest pełnią życia, lecz młodość, która nie jest wieczna, odkrywaj samego siebie po trochu, zdrowie doceniaj i nigdy nie mów, że czegoś Ci brak... Jedno jest życie i jeden młodości kwiat...
  20. Dziękuję, za radę, ale "hoduje" się przez "H"!!!!:-)
  21. Nadziejo, gdzie jesteś? A czy kiedykolwiek byłaś? Zródź się we mnie, póki trwam. Nadziejo, wołam Cię do swego serca bram, lecz czy Ty mnie słyszysz? Wołam Cię Potrzebuję Cię weź mnie za rękę pokaż sad, gdzie połączą się serca dwa, bez barier i ograniczeń. Poprowadzę szczęśliwe życie.. Lecz czy to jest możliwe?..
  22. Jestem jaka jestem, jaką mnie życie ukształtowało... Nieraz doświadczyło, zrobiło ze mną, co chciało... Czasem pogłaskało, czasem przytuliło, częściej po grzbiecie batem przejechało... Ozaczone bliznami ciało i dusza z nową energią co dzień rusza, nie dając za wygraną życiu. Siłę czerpię z bycia, z każdego przeżytego dnia, który opróżniony z niepokoju nabiera blasku, entuzjazm wznieca... Upadłe uczucia nagle odżywają, oręż podając, oddalone smutki i żale niegroźne mi są wcale , Po drodze zbieram uśmiechów parę, życzliwe słowa, spojrzenia i uściski, wszystko to, co jest mi bliskie. Nie bać się wybiegać naprzód, formować przyszłość, spełniać się, upadać i podnosić się stale. Jest naszym przeznaczeniem, uginam się czasem pod jego ciężarem. Źycie jest takie krótkie, za krótkie, na żale...
  23. Znam jedną kobietę o sercu gołębia, jej oczy to czysta tajemnic głębia. Przy niej się goi każda ma rana, taka jest właśnie ma Mama Kochana
  24. Dziękuje za opinie, wiersz jest według mnie tylko szczerą prawdą ..
  25. Dziękuje za szczerą wypowiedź również pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...