Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

makarios_

Użytkownicy
  • Postów

    1 085
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez makarios_

  1. Kiedyś, przeglądałam wyrywkowo wątki mające pomóc forum, ale 'dyskusja' pod nimi schodziła często na kolejne szarpania się słowem,
    plus wytyki, kto co komu i kiedy, więc przestałam zaglądać dla tzw. świętego spokoju. Tutaj dotrwałam do pewnego momentu...
    nie znam pobocznych torów konfliktów, więc milknę. Chciałabym jednak zostawić kilka przemyśleń.

    Jaki jest org, każdy widzi, a niezdrowa atmosfera ciągnie sie już ponad dwa lata, mniej więcej. Pojawiałam sie tutaj 6 lat temu,
    ale bywam z przerwami. Co zauważyłam.? niektórzy bywający tutaj "sieją cyklicznie" zło aroganckimi, niekiedy obraźliwymi wypowiedziami,
    czy to pod jakimś utworem, czy w wątku i ciągle ktoś chce być ważniejszy, a wtedy zaczyna się "wojowanie", pytam, po co.?
    Nigdy nie zrozumiem takich zachowań.. jak w rządzie.. skakanie sobie do gardeł, zamiast w spokoju zastanowić się, co by można..
    dla dobra ogółu. Obawiam się, że tutaj i za "dziesięć lat" niewiele się zmieni, jeżeli nie zmieni się myślenie człowieka wobec drugiego
    człowieka.

    Poza tym, wiersze na "orgu", piszą i czytają zwykli ludzie i chyba tacy sami starają się oceniać innych piszących, ale niechże to staranie
    będzie widoczne, w postaci normalnych i kulturalnych postów. Każdy może "wyciągnąć" własny obraz, może podać krytyczne uwagi,
    byle bez złośliwości i rewanżyzmu, co też się tutaj zdarzało, niestety.

    Forum jest dla wszystkich, jeżeli komuś "nie leżą" wiersze religijne, może je pominąć, po prostu, po co "psy wieszać" na autorze,
    tylko dlatego, że pisze w temacie, którego nie trawię. Potem agresja rodzi agresję.. jeden nie odpuści drugiemu.. lepiej "zadrapać" się
    do krwi, aż kości się posypią.? tylko jaki obraz stwarzamy samym sobie...
    Dziwię sie, że dorośli ludzie nie potrafią przejść jeden obok drugiego, żeby się nie popchnąc, kopnąć, czy opluć i tu, cała gama epitetów.
    W taki sposób nigdy nie dojdziemy do porozumienia o ile w ogóle będzie to możliwe.

    Przy okazji... stali bywalcy wiedzą też, kto pisze rymowane. Kto zechce, zajrzy, jeśli wiersz spodoba się, zostawi post..
    jeśli b.słaby, można pominąć, wiadomo, na analizę ewentualnych błędów potrzeba czasu.
    Kojarzę też, że padła kiedyś propozycja działu tylko dla rymowanych, niech powstanie, w czym problem...

    Co mnie najbardziej drażni.? WSZELKIE KŁÓTNIE oraz to, że przez "spróchniałą" atmosferę zanikło "komentowanie", nie do zera,
    jeszcze są tacy, którym się chce, ale można by dłuuugą listę owtorzyć, gdzie będa osoby, które tylko wrzucą wiersz i obserwują,
    jak mniemam, "poza forum".. może się uda i ktoś mi się wpisze.
    Miało być krótko, ale nie jest... jesli przynudziłam, trudno...


    Dnia: 2014-02-05 22:30:13 napisał(a): Nata_Kruk

    [color=red]Ten głos także jest dotąd lekceważony...

    [center]http://www.poezja.org/wiersz,79,146854.html

  2. Na to pytanie łatwiej jest odpowiedzieć pisząc, czym poezja nie jest. Powszechnie wiadomo, że trudna do zdefiniowania poezja istnieje - ma uznane miejsce w literaturze, pojmowanej jako pisemny dorobek ludzkości. Od zarania ludzkości, do tworzenia poezji pobudza niektórych ludzi zarówno umysł jak i serce. Zainspirowany twórca stara się tym co pisze zainspirować tych, którzy po pierwsze zechcą przeczytać to, co on uznał za poezję. Każdy ma prawo do własnego zdania na każdy temat, w tym na temat tego czym jest jego twórczość. Niezależnie od tego każdy, kto zechce przeczytać dany utwór, ma prawo do własnego zdania na jego temat. Najczęściej bywa tak, że niezależnie od tego, jak bywa odbierany dany konstrukt (mniej czy bardziej zwersyfikowany i ozdobiony środkami artystycznymi), jego twórca nie zmienia swojego zdania o nim. Wie ile dołożył starań, by uplastycznić przekaz swoich myśli i nadać im melodyjne brzmienie, w takt muzyki jaka mu gra w duszy. Nie każdy wiersz nie każdego twórcy zmusza każdego do zadumy, śmiechu lub płaczu. Rzec można, że to truizm, ale w książce The Need for Words (Potrzeba słów) odniesiono się do tej kwestii tak: "Poezja to często nic więcej jak tylko słowa - tak dobrane, by dostarczyć silnych i nagłych doznań. W tym między innymi tkwi przyczyna tego, że wybitne wiersze (...) są pod każdym względem niezapomniane". Niezwykłość danego tekstu to rezultat jego ocennego potraktowania. Nie każdy człowiek dostrzega niezwykłość w danym utworze, który wielu innych uznało za niezwykły. Ponieważ tak jest i nie sposób bez końca wieść spory o to czy dany tekst jest, czy też nie jest dla kogoś niezwykły, więc zwykło się mawiać: "O gustach się nie dyskutuje". Faktem jest, że w statystycznym ujęciu "piękna" poezja rzadko bywa wytworem płytkiego umysłu. Poza tym, w tym ujęciu uprawnione jest stwierdzenie, iż "od dawna zajmuje się tym, co w życiu [color=blue]najistotniejsze - więziami międzyludzkimi, miłością, wartościami duchowymi, otaczającym nas światem i sensem istnienia[/color]". Przeto nic dziwnego, że poezja to jedna z najstarszych form artystycznej ekspresji. Swoje walory wykazuje swoiście w zestawieniu z prozą. Pewien słynny poeta powiedział, że gdyby obie równie dobrze opisywały tę samą rzecz, "wiersz zostanie przeczytany setki razy, natomiast utwór prozatorski raz". Poczytność danego wiersza (przez tę samą osobę, która do niego powraca) jest więc obiektywnym wskaźnikiem wartości artystycznych dla danego utworu. Ponieważ poetyk jest nieomal tyle samo ilu było i jest twórców utworów stroficznych, więc nieuchronnie (i mimowolnie) istnieje wiele różnych form poetyckich. Niektóre są rymowane, a inne nie. Czasami wręcz przypominają prozę. Czym zatem jest poezja? Co jest jej wyznacznikiem? Dzieło Macquarie Dictionary definiuje poezję jako: "sztukę rytmicznej wypowiedzi, pisemnej lub ustnej, dostarczającej wrażeń estetycznych poprzez piękne, twórcze lub wzniosłe myśli". Po tych stwierdzeniach dzieło to dodaje, że poezja jest to "metryczne dzieło literackie; utwór wierszowany [u]i tyle[/u]!. Tu nasuwa się spostrzeżenie, że cechy podane w takiej definicji widzi w swoim utworze twórca, który decyduje się opublikować dany utwór, jako składnik najszerzej rozumianej poezji i... nikomu nic do tego, jeśli jego wypowiedź mieści się w ramach wolności słowa. Po opublikowaniu dany utwór nieuchronnie jest traktowany przez różnych ludzi różnie, w rezultacie czego może się okazać, iż twórczy trud był daremny, lub nie... Jak widać w wyznaczniku poezji najszerzej rozumianej są dwa kluczowe elementy: rytm i metrum. Rytm jest cechą otaczającego nas świata (jest bardzo zróżnicowany i bardzo często niepowtarzalny). Słychać go nie tylko w pływach oceanicznych, porach roku, czy biciu serca... Jeśli czytając dany zestrój wyczuwa się w nim [u]powtarzalność[/u] jego tych czy innych elementów, to pierwszy z kluczowych wyznaczników poezji występuje. Jeśli do tego w subiektywnym odbiorze danego zestroju czytelnik zauważa charakterystyczny wzorzec rytmu (metrum), to dany zestrój ma prawo uznać za posiadający drugi z kluczowych wyznaczników poezji. Rym może być ale nie musi. Nierzadko pełni rolę ozdobnika (jeśli tylko i wyłącznie ozdobnika, to też dobrze moim zdaniem, chociaż rolą rymu winno być stosowne akcentowanie meritum danego stychu (wersu). Oczywiste jest, że to gdzie doszukamy się rymu i jak on wybrzmiewa to kwestia stanowiąca o jego wartości lub użyteczności (przydatności), stąd zgadzam się na zestroje pozbawione rymu, choć nie uznaję za wiersz zestroju, który nie posiada rytmu i metrum. Niezależnie od tego co stanowi meritum zestroju, jeśli tylko wykazuje on te dwie kluczowe cechy, nie ośmielę się - w przeciwieństwie do administratora serwisu www.poezja.org - odmówić danemu zestrojowi cech wiersza. Ponieważ regulamin tego serwisu nie stanowi o tym co ma być meritum zamieszczanych w nim utworów, więc kolejne [color=red]banowanie[/color] mojej aktywności w tym serwisie, w świetle powyższego zmuszony jestem postrzegać bardzo negatywnie.

    Czy jestem w takim postrzeganiu banowania odosobniony?
    To się okaże...
    Nie wykluczam, że tak, ale wówczas...

    Na koniec podkreślę, że powszechnie (Czy w tym serwisie też?) poezję od dawna ceni się za przekazywanie bogactwa myśli w niewielu słowach. Jak każdy może przeczytać w The World Book Encyclopedia, poetyczne słowa "wyrażają znacznie więcej, niż wskazywałby ich sens. Rozpalają wyobraźnię (...) Język poezji jest przesycony treścią; znaczenie jednego wyrazu może podsunąć skojarzenie, dzięki któremu cały wiersz ożyje w twej imaginacji". W świetle tego wara każdemu narzucać lub zakłócać czy też uniemożliwiać drugiemu (też potencjalnemu czytelnikowi) odbiór.

    [color=blue]Mimo tego administratorzy serwisów poetyckich, krytycy i komentatorzy to robią...[/color]

    Oczywistą oczywistością nieoczywistą dla nazbyt wielu jest okoliczność, że niekiedy wiersz trzeba przeczytać parę razy, zanim w umyśle "przeskoczy iskra" pozwalająca uchwycić jego sens i wartość, także artystyczną.

    Haniebną sprawą jest [color=red] usuwanie cudzego utworu z serwisu[/color], który swoim przekazem nie narusza niczyich dóbr osobistych (obowiązujących przepisów prawa).
    [color=red]KATEGORYCZNIE ŻĄDAM BY ADMINISTRATOR ZAMIEŚCIŁ USUNIĘTY WIERSZ pt.: Tego naprawdę uczy Biblia.[/color]
    Proceder usuwania cudzych utworów prawem kaduka sprawia utratę zaufania do tego serwisu.
    Oprócz tego w dniu 07.12.2104 r. bezpodstawnie zastosował tzw. ban - dowód w postaci komunikatu, którego treść zamieszczam poniżej.

    [color=red]Zostal nalozony ban na to konto.

    Ban wygasa za 36693 sekund.

    Wiadomosc od moderatora: to portal poetycki, a nie teologiczny[/color]



    Banując moją aktywność w serwisie, administrator i/lub jego moderatorzy zlekceważyli meritum zestroju pt.: Tego naprawdę uczy Biblia i postanowienia regulaminu tego serwisu oraz znaczenie słów:
    teologia i teologiczny - http://pl.wikipedia.org/wiki/Teologia
    poezja i poetycki - j.w. i http://pl.wikipedia.org/wiki/Poezja
    przez co zdeprecjonowali nie tylko w moich oczach serwis poetycki, ewidentnie naruszając przy tym obowiązujące przepisy prawa chroniące moje dobra osobiste i wolność słowa.


    [center]http://www.poezja.org/wiersz,79,149781.html

    http://www.jw.org/pl/wiadomo%C5%9Bci/sytuacja-prawna/regiony/indie/sad-najwyzszy-panstwowy-hymn-wolnosc-slowa/

  3. Wyrusz ze swej krainy i od swoich krewnych
    (...) do krainy, którą ci pokażę
    [indent][Księga Rodzaju 12:1][/indent]

    Podążył Abram wprost przed siebie,
    ufając Bogu Prawdziwemu
    - jako przechodzień żył na globie.
    Wzór pozostawił wierzącemu.

    Ufnością darzył wciąż Jehowę
    - Boga Ebera syna Sema **
    i dzięki temu wiódł celowe
    życie - inaczej niźli Adma.

    Obietnicami sycił wiarę,
    nadzieję żywił w noc gwiazdami,
    zawsze właściwą mając miarę
    nie dał się zająć głupotami.

    Bóg go nie zawiódł. Jak oznajmił
    stosownie działał iszcząc słowa,
    nawet ówczesnych władców gromił.
    Potężną wieżą jest Jehowa.

    Przyjął na siebie obowiązek
    bycia schronieniem swoim sługom,
    w ziemi, gdzie sadził tamaryszek ***
    i tam, gdzie nie chcą służyć bożkom.

    Księga Rodzaju 12:2, 3; 14-20; 20:1-14; 26:6-11 + Psalm 105:14, 15

    [img]http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/76/Sarah_Abraham.jpg[/img]

    * http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1200000060
    ** http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1200001952?q=Hebrajczycy&p=par
    *** http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1200004314

    W dniu 07.12.2014 r. o 14:50 po raz pierwszy zauważyłem, że administrator (lub jego moderatorzy) po raz kolejny bezpodstawnie ograniczyli moją wolność słowa, wyrażanego również w tym serwisie. Oto komunikat, który ukazuje się ilekroć usiłuję zamieścić w serwisie www.poezja.org mniej czy bardziej artystyczną wypowiedź:

    [color=red]Zostal nalozony ban na to konto.

    Ban wygasa za 36693 sekund.

    Wiadomosc od moderatora: to portal poetycki, a nie teologiczny


    http://www.poezja.org/wiersz,79,150518.html
  4. Ładnie.

    Ładniej hen - http://sjp.pl/het

    W dniu 07.12.2014 r. o 14:50 po raz pierwszy zauważyłem, że administrator (lub jego moderatorzy) po raz kolejny bezpodstawnie ograniczyli moją wolność słowa, wyrażanego również w tym serwisie. Oto komunikat, który ukazuje się ilekroć usiłuję zamieścić w serwisie www.poezja.org mniej czy bardziej artystyczną wypowiedź:

    [color=red]Zostal nalozony ban na to konto.

    Ban wygasa za 36693 sekund.

    Wiadomosc od moderatora: to portal poetycki, a nie teologiczny



    http://www.poezja.org/wiersz,79,150518.html

  5. @Waldemar_Talar_Talar

    mogą to być myśli
    albo okulary
    roztropnością błyśnij
    czyś stary czy jary

    sprawiłeś Talarku
    zagadkę dla bystrych
    wszystko jak w zegarku
    wierszyk twój niezwykły

    (:)

    W dniu 07.12.2014 r. o 14:50 po raz pierwszy zauważyłem, że administrator (lub jego moderatorzy) po raz kolejny bezpodstawnie ograniczyli moją wolność słowa, wyrażanego również w tym serwisie. Oto komunikat, który ukazuje się ilekroć usiłuję zamieścić w serwisie www.poezja.org mniej czxy bardziej artystyczną wypowiedź:

    [color=red]Zostal nalozony ban na to konto.

    Ban wygasa za 36693 sekund.

    Wiadomosc od moderatora: to portal poetycki, a nie teologiczny



    http://www.poezja.org/wiersz,79,150518.html

  6. @Waldemar_Talar_Talar

    Wrażenie trudnego w odbiorze sprawia użycie słów:

    turzyc - http://pl.wikipedia.org/wiki/Turzyca
    absydiola - http://sjp.pwn.pl/sjp/apsydiola;2550597 - wędrowiec tworzy ją siadając w wysokich trawach - wygniecione miejsce tworzy swego rodzaju absydiolę

    świetlna dyfrakcja - http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyfrakcja

    pszeniec - http://pl.wikipedia.org/wiki/Pszeniec_bia%C5%82y

    nica - http://sjp.pl/nica

    nobliwy - http://sjp.pl/nobliwy

    Dziękuję za poświęconą uwagę i wyrażone zdanie i odwzajemniam pozdrowienie.

  7. @WiJa

    Wielu się wydaje że wie wszystko i wciąż. Pewność ich jest zakłamana, oparta wyłącznie na subiektywnych wrażeniach, oglądach. Sami siebie nabierają jak powiada Pismo: "ludzie niegodziwi i oszuści będą się posuwać od złego ku gorszemu, wprowadzając w błąd i będąc w błąd wprowadzeni" - oczywiście bezwiednie - 2 list do Tymoteusza 3:13 . Każdy kto obiektywnie jest wprowadzony w błąd (nie zdając sobie z tego sprawy) i wypowiada się oraz działa w błędnym przekonaniu bywa bardzo skutecznym oszustem. To bardzo znamienne, że swoje doniosłe w treści i znaczeniu proroctwo o znaku wskazującym na wtórą obecność, Jezus Chrystus rozpoczął od słów, utrwalonych w ewangelii wg Mateusza 24:4 - "Baczcie aby was nikt nie wprowadził w błąd". Istotnie, obecnie trzeba bacznie baczyć, aby nie nabrać się i potem innych nie nabierać. Właśnie do tego potrzebna jest mądrość z góry, którą określa list Jakuba 3:17, 18 wraz z kontekstem. Początkiem takiej mądrości jest stosowna (nacechowana miłosnym respektem) bojaźń wobec Jehowy Boga - wielokrotnie mówi o tym Słowo Boże, np. Księga przysłów 9:10. Chociaż "w miłości nie ma bojaźni, bo bojaźń drży przed karą", to jednak trzeba się bać Prawdziwego Boga, aby stać się mądrym. Taka bojaźń to właściwie „głęboki szacunek i cześć dla Stwórcy, połączone ze zdrowym lękiem przed wywołaniem Jego niezadowolenia”. Tego typu bojaźń świadczy o pokorze, która jest niezbędna temu, któ chce nabyć wiedzy i dzięki niej mądrości od tego, o którym mowa w Objawieniu 4:11. Oczywiście stopniowe, rzeczywiste nabywanie wiedzy i bazującej na niej mądrości, kogoś kto ją posiada w jakieś mierze i przy tym nadal żywi bojaźń wobec Boga nie skłoni do zarozumialstwa, pychy, bowiem Prawdziwy Bóg stwierdził o sobie, iż "pysznym się sprzeciwia a pokornym okazuje niezasłużoną życzliwość". Przebiegłość, wyrachowanie, przewrotność to przywary, których mądrość Boża każe się wyzbyć, stąd niezależnie od tego jakie wrażenie sprawia osoba mądra po Bożemu, jej słowa i czyny non stop będą przeczyć wrażeniom jakie mimo woli może wywoływać, szczególnie u osób sądzących na podstawie pozorów, pochopnie. Z biegiem czasu szczera osoba, która odnosi mylne wrażenia powinna zyskiwać coraz więcej podstaw do zreflektowania się. Dobitnym tego przykładem jest to, co na ziemi spotykało Jezusa Chrystusa, o którym słusznie apostoł Piotr napisał: "On grzechu nie popełnił ani w jego ustach nie znaleziono nic zwodniczego" - 1 list Piotra 2:22. Mimo to przez wielu był postrzegany i oceniany jako oszust, żarłok, pijak, grzesznik, bluźnierca. Hołdowanie niepewności (ciągłe, nieprzejednane szukanie dziury w całym) to cynizm wiodący wprost do nihilizmu, który jest niczym otchłań... Niepewność postrzegana jako stan przejściowy, poprzedzający nabycie pewności (przekonania), jest.. po prostu jest - ani dobra ani zła , wręcz nieuchronna. Jest niczym potrzeba (np. głód), która skłania do jej zaspokojenia, stąd swoje słynne kazanie na górze Wielki Nauczyciel zaczął od słów mających związek z tak pojmowanym głodem (niepewnością), zapewniając, że osoby go czujące mogą być szczęśliwe, że go czują, o ile będą dążyć do jego zaspokajania ilekroć się on pojawi - Ew. wg Mateusza 5:3 "Szczęśliwi, którzy są świadomi swej potrzeby duchowej, gdyż do nich należy królestwo niebios". Natomiast na wszystkich takich osobach, które tak pojmowanego głodu duchowego de facto nie chcą zaspokajać (chociaż go odczuwają), spełnia się proroctwo Amosa 8:11-13 "Oto idą dni - brzmi wypowiedź Wszechwładnego Pana, Jehowy - a ześlę na tę ziemię głód, nie głód chleba i nie pragnienie wody, lecz słuchania słów Jehowy. I słaniając się, pójdą od morza aż do morza i z północy ku wschodowi słońca. Będą wędrować w poszukiwaniu słowa Jehowy, lecz go nie znajdą. W owym dniu z powodu tego pragnienia omdlewać będą piękne dziewice, a także młodzieńcy".

    W dniu 07.12.2014 r. o 14:50 po raz pierwszy zauważyłem, że administrator (lub jego moderatorzy) po raz kolejny bezpodstawnie ograniczyli moją wolność słowa, wyrażanego również w tym serwisie. Oto komunikat, który ukazuje się ilekroć usiłuję zamieścić w serwisie www.poezja.org mniej czy bardziej artystyczną wypowiedź:

    [color=red]Zostal nalozony ban na to konto.

    Ban wygasa za 36693 sekund.

    Wiadomosc od moderatora: to portal poetycki, a nie teologiczny

  8. @WiJa

    prawda się z kłamstwem spotyka
    od Edenu aż do dzisiaj
    wielu niepewność dotyka
    zbyt wielu zaś pewność zwisa

    Prawdomówny jest Stworzyciel
    pewność żywić dopomaga
    konieczne wiedzy nabycie
    od Niego jest równowaga


    W dniu 07.12.2014 r. o 14:50 po raz pierwszy zauważyłem, że administrator (lub jego moderatorzy) po raz kolejny bezpodstawnie ograniczyli moją wolność słowa, wyrażanego również w tym serwisie. Oto komunikat, który ukazuje się ilekroć usiłuję zamieścić w serwisie www.poezja.org mniej czy bardziej artystyczną wypowiedź:

    [color=red]Zostal nalozony ban na to konto.

    Ban wygasa za 36693 sekund.

    Wiadomosc od moderatora: to portal poetycki, a nie teologiczny

  9. Zawoalowany księżyc
    odbija światło słoneczne
    posrebrza pasemka turzyc
    tworzy pejzaże liryczne

    Koncentryczna aureola
    - halo perlisto tęczowe
    lśni trzcinowa absydiola
    listeczki błyszczą bluszczowe

    Świetlna przebiega dyfrakcja
    otaczając Lunę wieńcem
    fenomenalna atrakcja
    ozdabiana białym pszeńcem

    Sączy się w głąb przez źrenice
    i dodaje blasku życiu
    przewraca szarość na nice
    dopomaga w grzechów zmyciu

    Uwrażliwia blask wrażliwych
    oddźwięk budzi blask srebrzysty
    motyw lirników nobliwy
    skłaniając do strof przeczystych

    [img]http://www.art-area.pl/obrazki/Moolight_Garden.jpg[/img]


    http://www.youtube.com/watch?v=Dsz4zNtHQ9k
    http://www.youtube.com/watch?v=1QbaJl9Xpe0
    http://www.youtube.com/watch?v=QaWhPqqd560
    http://www.youtube.com/watch?v=E8KxvYVMdKE
    http://www.youtube.com/watch?v=pbyCswDAxjU
    http://www.youtube.com/watch?v=NdYNo6WvSYE
    http://www.youtube.com/watch?v=z52_oW7NIWw

    W dniu 07.12.2014 r. o 14:50 po raz pierwszy zauważyłem, że administrator (lub jego moderatorzy) po raz kolejny bezpodstawnie ograniczyli moją wolność słowa, wyrażanego również w tym serwisie. Oto komunikat, który ukazuje się ilekroć usiłuję zamieścić w serwisie www.poezja.org mniej czxy bardziej artystyczną wypowiedź:

    [color=red]Zostal nalozony ban na to konto.

    Ban wygasa za 36693 sekund.

    Wiadomosc od moderatora: to portal poetycki, a nie teologiczny


    http://www.poezja.org/wiersz,79,150518.html

  10. Przykro żyć pośród w wielkim mieście
    odczuwać pustkę niewymowną
    pociechy szukać w tanim geście
    ceniąc postawę afektywną

    Zgiełk zamęt przykry wywołuje
    oddala zamiast miło zbliżać
    wyobcowaniem wręcz dołuje
    powierzchowności muszą zrażać

    Nieufność oraz ksenofobia
    ochrona ciasnej prywatności
    niejeden przy tym narozrabia
    z braku szlachetnej pobożności

    Kręcą się w pracy jako trybik
    stąd styczność z ludźmi mechaniczna
    wyścig i presja - stres jej wynik
    jeżeli bywa idiotyczna

    Trapi zagrożeń wiele przy tym
    izolujące tępo pracy
    nierozumiany będzie skryty
    nic to że wokół są rodacy

    Bez telefonu nie potrafią
    zwracać się prosto do bliźniego
    jednak niewiele się namówią
    spełnienia pragnąc tak błogiego

    Zmiana mieszkania przeprowadzka
    pozbawia wielu znajomości
    nietrwała bywa międzyludzka
    więź pryska skutkiem niedbałości

    Jeżeli zaśnie ukochana
    złożona w grobie już nie słyszy
    czują samotność złą od rana
    zaiste dosyć mają ciszy

    Separowani rozwiedzeni
    nieopisane czują smutki
    cierpią zaiste porzuceni
    niedopisania trapią skutki

    Dzieci z rozbitych są samotne
    nawet jeżeli już dorosną
    wyrzuty dręczą je istotne
    rodząc pytania co się cisną

    Tkwią w wirtualnym całe doby
    jest im cenniejszy od realu
    wraz z monitorem rosną snoby
    w nieutulonym serca żalu

    Czują sędziwi ją w dwójnasób
    nawet gdy z dziećmi zamieszkują
    wspomnień doskwiera spory zasób
    nimi relacje komplikują

    Silnie doskwiera chłodny klimat
    - oziębłość uczuć brak przyjaciół
    jakaś bariera albo prymat
    wątleją choć są jak zimoziół *

    Odosobnienie temu sprzyja
    choć być z bliskimi jest korzystnie
    niema znaczenia zimna fuzja
    traktuj samotność rezolutnie

    Pomocna bywa gdy się modlisz
    w szczerości serca strapionego
    zaiste z Bogiem wtedy dzielisz
    bezcenne chwile życia swego

    * http://www.pnbt.com.pl/?lg=&a=31

    Ew. wg Mateusza 14:13
    Ew. wg Łukasza 4:42; 5:16; 6:12

    W dniu 07.12.2014 r. o 14:50 po raz pierwszy zauważyłem, że administrator (lub jego moderatorzy) po raz kolejny bezpodstawnie ograniczyli moją wolność słowa, wyrażanego również w tym serwisie. Oto komunikat, który ukazuje się ilekroć usiłuję zamieścić w serwisie www.poezja.org mniej czxy bardziej artystyczną wypowiedź:

    [color=red]Zostal nalozony ban na to konto.

    Ban wygasa za 36693 sekund.

    Wiadomosc od moderatora: to portal poetycki, a nie teologiczny



    http://www.poezja.org/wiersz,79,150518.html

  11. Miałeś i masz tych, co Ci służą
    - wdzięczni za życie i cud stworzenia *
    - oddani, wierni całą duszą,
    pomimo chorób, mimo starzenia...

    Zwracasz się do nich swoim Słowem
    - niczym pochodnia zbawienna w mrokach,
    z niebios ich darzysz ducha zdrowiem,
    wspierasz w istotnych życiowych krokach.

    Cenisz posłusznych, błogosławisz.
    Wspierasz lękliwych swoją potęgą
    i nigdy samych nie zostawisz.
    Wiarę umacniasz daną przysięgą.

    Ziemskie precjoza, gwiezdne roje,
    wymownie świadczą co Ty potrafisz
    Ziści Królestwo słowa Twoje,
    ze złem wszelakim wnet się rozprawi.

    Śpiewają Tobie gromko chóry
    jako ptaszyny, słodkie dzieciny,
    dzieła w postaci fauny, flory
    - mądrość posiadasz z każdej dziedziny.

    * Objawienie 4:11

    http://www.youtube.com/watch?v=HxTT4Kcb0uw
    https://www.youtube.com/watch?v=sZMCErciN8c

  12. Nowego świata wypatruję
    - mój Dobry Boże - Twojej władzy.
    Przez wąską bramę wmaszeruję...
    Nastaną wiecznie szczęsne czasy.

    Dzisiaj doskwiera system stary
    - podszyte fałszem w nim relacje,
    bezbożnik wszczyna o nic swary,
    krewni bywają jak rebucje...

    Wkrótce uczyni wszystko nowe.
    W ziemi zamieszka sprawiedliwość.

    Wokoło słyszę czystą mowę,
    bo wykorzenił niegodziwość...

    Era liryczna zapanuje
    - piękni zbawieni piękno tworzą...
    Miłość agape dominuje
    uczucia, które jeszcze trwożą.

    Kulistym domem rajska Ziemia
    - bezpiecznie pomknie poprzez przestwór,
    mimo, że wszechświat wciąż się zmienia
    - wszak raj to nie fantazji wytwór.

    [img]http://miriadna.com/desctopwalls/images/max/Colors-paradise.jpg[/img]

    http://www.jw.org/pl/nauki-biblijne/rodzina/dzieci/zosta%C5%84-przyjacielem-jehowy/pie%C5%9Bni/24-wypatruj-rajskiego-%C5%9Bwiata/

  13. refleksje budzi poznanie
    wzrost wiedzy nasila troski
    prostactwo sprawia infamię
    głupotą jest wielbić bożki

    zwątpienia trapią rozterki
    pytania bez odpowiedzi
    przeraża problem niewielki
    myślących od tysiącleci

    wiedza zmienia perspektywę
    wnikliwość roztropność rodzi
    przejawiaj inicjatywę
    otrzymasz jeśli prosisz

    Ew. wg Mateusza 7:7 + Ew. wg Jana 17:17


  14. Bezbłędnie przewidział jak jest
    i byłoby, gdyby Jeździec...
    Wnet stanowczo uczyni rzeź
    - bezbożną wytraci gawiedź.

    Jak będzie już widzieć można
    poznając treść Objawienia
    - dziewiętnasty rozdział wyzna
    skutki słusznego działania.

    Kolejne zaś opowiedzą,
    co potem zrobi Król królów...
    Wnikliwi zaiste wiedzą
    - nastanie Eden bez bólów.

  15. Śmierć obfite zbiera żniwo
    - liczne groby zaistniały,
    uwija się dotąd żwawo,
    iszcząc Diabła ideały.

    Więcej niż na wojnach zbiera
    jeździec z wizji owej z Patmos
    - cywilizacyjna era
    napełnia zmarłymi kosmos.

    Jeździec na bielutkim koniu [color=blue]*[/color]
    wnet usunie pozostałych
    - kres położy zabijaniu
    pouczając tych wśród zmarłych:

    Jak nie śpieszyć się do grobu?
    Jak szanować świętość życia?
    Jak wyziewem nie truć globu?
    Jak czcić Boga należycie?

    Napiął łuk - celuje zgrabnie
    w łeb ognisty - czyni wojny,
    długim mieczem czarny ciapnie
    - więc zakończy się byt marny.

    Również śmierć dopadnie snadnie,
    w otchłań wtrąci wraz z Szatanem,
    czyniąc potem Eden ładnie
    - przecież jest On panów Panem.

    Uświęciwszy Ojca Imię
    rządy odda w Jego ręce,
    aby sam zarządzał zbornie,
    odbierając hołd w podzięce.

    [img]http://www.desertsunlimitedatonement.com/_/rsrc/1377477314078/the-olivet-discourse/revelation-of-jesus-christ/30---marriage-dinner-of-the-pet-lamb/Rev%2019.11%20Rider%20on%20the%20White%20Horse%20David%20Miles%20500W.jpg[/img]

    [color=blue]*[/color] Objawienie 6:2

    Zestrój do pewnego stopnia ilustruje przekaz: http://www.youtube.com/watch?v=gRXq1IS4GlM


    [center]http://www.youtube.com/watch?v=wrhRaYCGAwI

  16. @Artur_Bielawa

    A propos podmiotu Twojego wiersza:

    istniało do potopu
    odmęty je zniszczyły
    by nie było kłopotu
    tak słowa się ziściły

    pojawi się z powrotem
    będziesz w raju zapewnił
    już nie będzie kłopotem
    żyw będzie kto docenił

    to o czym też powiedział
    do Nikodema nocą
    Jan Chrzciciel przepowiedział
    co ma poczciwy począć

    (:)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...