
Kris Sobczak
Użytkownicy-
Postów
46 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kris Sobczak
-
Moim zdaniem w tym tekście są same okrągłe zdania + jeden wulgaryzm, kalki słowne, nic nie zaskakuje, monotonne, wtórne, przegadane. Niestety bez pomysłu.
-
Romeo i Julia
Kris Sobczak odpowiedział(a) na Ewa_Krzywka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
" - Romeo, czemuż ty jesteś Romeo? " - bo stara mnie tak nazwała !" a tak na serio nie widzę sensu pisać od nowa streszczenia Romea i Julii Nikt nie napisze tego lepiej niż William Technicznie 3 pierwsze wersy coś obiecują (zmieniłbym szyk "lilii białych"), ale już dalej nic nie zaskakuje, jest płasko czarny ptak zakrakał - zamiast tego może np. "wrzask kruka" ? trzy ostatnie wersy bym wykreślił, ponieważ obecność kruka to symbol, zwiastun, pośrednik pomiędzy ziemią a zaświatami i po tym nie potrzeba mnożyć słów -
powroty
Kris Sobczak odpowiedział(a) na Jan_Nepomucen utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
niestety tekst rozciągnięty w nieskończoność i spowrotem, a po drodze jak w kosmosie próżnia. nie ma się o oc zahaczyć w tym tekście, zero konkretów, rozstrzelone, niedokończone wątki, z których nic nie wynika dla mnie tutaj. Natłok przenośni, porównań nie mających ze sobą spójności. Niektóre rekwizyty są karkołomne - podwieszane sufity, defibrylator. Jedynie na plus pierwsze dwa wersy i dwa ostatnie - na nich zbudować można coś ciekawego i koniecznie krótszego, oprzeć o konkret. -
to po LSD pisane było, czy maryśce ? "kompletna dłużyzna" i bzdura
-
jak dla mnie rozciągnięty i bełkotliwy, hermetyczny, autystyczny, o niewiadomoczym w dodatku z błędami "piekło naprętce urządzili" poprawnie; naprędce
-
Z innego snu malarza
Kris Sobczak odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zniekształcone myślami - jakimi? jakieś to mgliste wersy rozłożyłbym tak: "tworzy autoportrety zniekształcone myślami na planszy i wokół niej jeszcze położy cynober nad ich głowami ciemnieje spokój którym partię szachów wygrywa z karłem" trochę surrealistyczny ten obraz ,a poza tym spokój kojarzy się raczej z czymś jasnym a nie ciemnym. Ciemny kolor raczej z niepokojem. -
O zmroku
Kris Sobczak odpowiedział(a) na Alina_Służewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
palczaste oczodoły, krwiobieg wody - coś tu zgrzyta. tekst pachnie krwią i ma pazur, ale brak jest pomysłu, żeby całą podbudowę zaprowadzić do celu, ciekawie i błyskotliwie zakończyć, wykoleić jakiś banał, podkopać całość - wiersz do przerobienia moim zdaniem -
pachnie mi tu archaicznym luducznym rytmem i częstochowszczyzną. W całym tekście jest to widoczne i przez w odbiorze brzmi jak nużąca poza. Do tego słownik jarmarczny, nie dzisiejszy, dlatego nie znajduję tu nic przyciągającego uwagę niestety.
-
jako było już nigdy nie będzie
Kris Sobczak odpowiedział(a) na Leokadia_Koryncka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
rzeka to już wyświechtany rekwizyt w literaturze, więc na pewno trzeba ostrożnie albo totalnie zaskoczyć tak, żeby wciągnęła i zaniosła aż do oceanu. Zamiast pisac nazw emocji spróbowałbym oprzeć o jakiś konkret ich treść. Na początku budujesz napięcie, ale niestety z każdym kolejnym wierszem ono spada i uchodzi - szkoda. ostatni wers jest dobry, ale przedostatni jest jak wentyl przez który uchodzi całe ciśnienie z tekstu. -
dobry, mocny, obrazoburczy i prosto napisany. Choć na niskim kodzie słownym, to świetnie zbudowane jest napięcie, aż iskrzy na końcu między słowami. Małymi słowami mozna opowiedzieć wielkie rzeczy i wielkie emocje - tu to jest. gratulacje :)
-
Wyjście
Kris Sobczak odpowiedział(a) na Tadeusz_Hutkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiersz skłania do zatrzymania się pomiędzy wersami i przeczytania ponownie, ale w pozytywnym sensie. Tytuł i to całe wyjście jest tylko pozornie dosłowne, bo przecież wyczytać można w kazdym rekwizycie upływ czasu i "zmęczenie materiału" - tu myślę, ze chodziło podmiotowi o wyjście totalne, koniec dni, świadomość końca, zmęczenie i spowolnienie domu jako życia. Bardzo ciekawy tekst, choć może ostatni wers napisałbym inaczej. -
jak dla mnie zbyt prześne i rozciągniete
-
krótka myśl
Kris Sobczak odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na straganie owoce zwykle mówią o sobie: jestem cytryna, buźka się po mnie wygina! a ja jestem kiwi, mną rodzina się pożywi!, a ja jestem marakuja....i nie wiem co powiedzieć :-( -
żółta piana zasnuwa (c)hory- zont łamiąc sens znaczeń trochę niezrozumiały zabieg łamania słowa bo przeniesione "zont" cóż wnosi ? rozedrganie emocjonaln świetnie oddane, no i ciekawe rekwizyty tą Ofelię bym sobie chyba podarował - moim zdaniem trochę za bardzo trąci myszką. jedynie uzasadnić Ofelię można tym, że to imię oznacza "pomoc" i tylko tak tu pasuje.
-
słońce w znaku skorpiona wyciąga swój ostatni złoty kolec z naszego dużego pokoju z naszej małej wojny w plastikowej ramie sepia zgniłego kompromisu zimy i lata wolisz 32 calowy ołtarz który stoi między figurką buddy a krzyżem każdy kanał sprzedaje swoje karaoke i nowy Bond krwawi jak trzeba zbawiając świat w pojedynkę a ty wysyłasz na niego sms o treści "POMAGAM"
-
mżawka z migawki
Kris Sobczak odpowiedział(a) na LadyC utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bez czterech pierwszych wersów bym to widział wyraźniej. Ponadto za długie niektóre wersy jak na jeden oddech, co powoduje, że obrazy są w tle, za parawanem dźwięków zamiast na pierwszym planie. Zręczne zakończenie. -
W oceanie
Kris Sobczak odpowiedział(a) na Alina_Służewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hmmm...najlepiej jeśli wiersz sam się obroni , a każdy będzie mógł znaleźć w nim coś innego. -
zagroda XX wieku
Kris Sobczak odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
beeeeeee lweder (to jeszcze odnośnie baranów) -
kulturowo uwarunkowany zespół strachliwości
Kris Sobczak odpowiedział(a) na Szubka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
autystyczny -
Wielka inteligencja
Kris Sobczak odpowiedział(a) na Izabela_Iks utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
myślę, że może któryś proboszcz na kazanie by to łyknął, ale ja nie łykam, banały, frazesy -
W oceanie
Kris Sobczak odpowiedział(a) na Alina_Służewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
już pierwszy wers jest wewnętrznie sprzeczny dużo tu hermetycznego języka i mocno udziwnionych przenośni na plus jest moim zdaniem pomysł na 2 i 3 strofę - warto coś na tym zbudować, przebudować wiersz, powyrzycać te nieczytelne szumy -
"Odpowiesz"
Kris Sobczak odpowiedział(a) na Adrian Komiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ty, co teksty wklejasz na portale Co poezją chcą być, a nie są nią wcale Odpowiesz za zbytnią emfazę i stosy patosu Za jęki zawodu czytacza co szuka rozgłosu... ech, przynajmniej się pośmiałem dziś z tej muchy ...a może tu chdzi o Ministrę Muchę? -
dygresja w stosunku do aktu
Kris Sobczak odpowiedział(a) na jacek skraba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak dla mnie przydługawa wydmuszka -
po twoim imieniu
Kris Sobczak odpowiedział(a) na Kris Sobczak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wysyłasz swoje czarno-białe zdjęcie pod adres mojego snu więźniesz pomiędzy wersami układam Cię z mozołem jak kostkę Rubika w której każda ścianka okazuje się tak samo czarna skreślenie w tym wierszu jest blizną po twoim imieniu -
ratunkowy
Kris Sobczak odpowiedział(a) na Kris Sobczak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie do końca bez różnicy, bo Cykady są plagą, a Bukietnica tylko cuchnącym pasożytem. Poza tym owady są bardziej dynamiczne niż rośliny.