Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

E H

Użytkownicy
  • Postów

    57
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez E H

  1. No nie wiem czy każdy wsiadł, bo różnie to można interpretować. Szaleństwo. Alkoholizm. Ćpanie. Andrzej Barycz jak zwykle niezawodny, pozdrowionka misiu
  2. Szary świt, mgła, zapach deszczu Jadę pociągiem z obłąkanymi Do zakładu dla obłąkanych Jadę z nadzieją Że wysiądę gdzieś po drodze Ale pociąg jest pospieszny Nie zatrzymuje się po drodze Chciałbym wyskoczyć z wagonu Ale ziemia przy torach zaminowana Nikt mnie nie zmuszał Zapłaciłem za bilet Sam wsiadłem do tego pociągu A pociąg przyspiesza...
  3. Macieju, możesz jechać po moich wierszach, po moim ojcu (matka to już przesada) ale z tym gimnazjum to już przegięcie. Jestem starym człowiekiem. I... SZANUJĘ Wasze opinie, zawsze. Ale i tak wiem lepiej, bo jestem zadufanym w sobie starym człowiekiem, który swoje już przeżył, doświadczył czego trzeba. Na dodatek uparty ze mnie staruch, jak się uprę to zdania nie zmienię.
  4. Panie Andrzeju, wiedziałem że mnie pan nie zawiedzie! Pozdrowienia i buziaki z mroźnej północy ;*
  5. Kim jestem? Ludzką kreaturą Czym jestem? Kością i skórą Kim jestem? Malutkim punkcikiem Czym jestem? Systemu trybikiem Kim chcę być? Szczęśliwym człowiekiem Co mi przeszkadza? Społeczeństwo kalekie Kim jestem? Poetą przeklętym Życiowym przegrańcem Złych uczuć pełnym
  6. O bogowie. Tak mi połechtałaś ego moja kochana że dosłownie mi stanął ;). A krytyki żadnej się nie boję. A przedewszystkim wolę konstruktywną krytykę od takich infantylnych komentarzy. No i mam swoich fanów, zarówno w internetach jak i w realu. Dla takiego komentarza jak Twój, czy e-maila od fanki, warto poznosić trochę szczekania. Również ich ból dupy często sprawia że uśmiecham się kącikiem ust :). I tak, masz rację. Biorąc pod uwagę wszystkie utwory, można zobaczyć większą całość. Pozdrawiam. Edward
  7. Twój tyłek mnie ani trochę nie obchodzi, jestem hetero. To nie jest żaden okres buntu i rozpaczy. Poezja jest o uczuciach To są moje pierdolone uczucia. I jeżeli jest o czym narzekać, biadolić to czemu by tego nie robić? Benzyna podrożała, mamy nie narzekać, udawać że nic się nie stało? "żeby przysiąść i pomyśleć, co można zrobić dla poprawy sytuacji" No to usiadłem, przemyślałem i napisałem więcej wulgarnych, nieładnych wierszy, dziękuję za radę
  8. Dokładnie. Rzyg na wasze klaty. Pozdrawiam miłośników motylków
  9. Nie chcemy pięknych wierszy! Chcemy krwi, przemocy, spermy! Nie chcemy pięknych fraz i słów! Chcemy flaków, mięsa i odciętych głów! Dajcie nam lirycznej przemocy! Bólu, rozpaczy, niemocy! Chcemy poezji wulgarnej! Obrzydliwej, jak nasze dusze czarnej! Zedrę gardło, wam to wykrzykując! Bluzgając, odciętym kutasem wymachując! Usłyszcie moją nienawiść i pogardę! Błagajcie o swoje życia marne! Pluję na wasze metafory i piękne wierszydła! Wyrwę waszym motylkom skrzydła! Spalę wasze tomiki poezji! W płonącym stosie będzie więcej finezji! Ja! Jestem tej epoki wieszczem! Ja! Zagładę wam obwieszczę! Ja! Jestem czterdzieści i cztery! Nie pomogą wam słowa, ani rewolwery!
  10. Jak najbardziej dorzeczny
  11. Ktoś zinterpretował to jako [quote]Myślę, że autorowi chodzi zupełnie o coś innego. O tę niesprawiedliwość, że jeden gniot jest wyniesiony na piedestał, a drugi gniot jest nazwany wprost, bez, nawet cienia, nadziei na jakąś wartość. Tak odczytuję i w pełni się zgadzam, identyfikuję i inne takie, a przykładów na PP nie brakuje i tylko- ostatnio modny- leming tego nie zauważy. Dodam jeszcze, że głośnych nazwisk vel nicków zamieszanych w tę niesprawiedliwość- mnogo ;) sprawiedliwość niestety po śmierci ;) chyba, że robią mnie w konia :D pozdrowienia ;) Co kłamstwem nie jest, jednak nie trudno nie zauważyć pewnej pogardy do poezji ;). Oraz pstryczek w nos miłośnikom utartych schematów i motylkowych oh ah wierszyków
  12. Jak widać, mam masochistyczne skłonności. Nie ma tu nic pięknego. Moja poezja nie jest piękna. Jest dokładnie taka jaki jestem ja. Drugie, trzecie dno? A gdzie tam, przekaż prosty i klarowny, tylko trzeba wyjąć głowę z dupy. Tak, oczywiście mógłbym napisać to samo, rozpisując się do trzydziestu, PIĘĆDZIESIĘCIU zwrotek, ale po co? Przekazałem to co miałem do przekazania. "Kto ma oczy, niechaj patrzy, kto ma uszy, niechaj słucha". Jak to mówił pewien mistrz z Nazaretu
  13. Skoro macie problem ze zrozumieniem tekstu na poziomie podstawówki... no to jednak nie ma się czym chwalić
  14. Ahh... niezmiernie bawi mnie wasz ból dupy :D. Ale i tak żyję nadzieją, że może znajdzie się ktoś na tyle inteligentny by zrozumieć tzw. "co autor miał na myśli"
  15. Weź ładne wyrazy I ładnie je ułóż Dodaj do tego Całe gówno tego świata I wyjdzie z tego poezja Weź swoje uczucia I ustaw je równo Chuj, kurwa, gówno
  16. No ale przecież: "Więc skrobie tym ołówkiem Bo tylko to robić umiem" No i właśnie...
  17. Wiadomo do kogo. Do autora. A jakby nie patrzeć, tutaj, autorem jestem przecie ja.
  18. A Ty się ośmieszyłeś swoimi domysłami. Nie miałem NAJMNIEJSZEGO zamiaru czegokolwiek ośmieszać.
  19. Śpiewać to ty nie umiesz wcale Dlatego zadowalasz się Mickiewicza na głos czytaniem Ale to jedynie po alkoholu Tanim winie czy po butelce samogonu Rymować nie umiesz wcale Dlatego ratunkiem są dla ciebie wiersze białe Czytujesz poetów wyklętych Zachwycając się nimi Zamiarujesz tak jak oni Zostać nagrodzony laurami pośmiertnymi Ale nikt ciebie czytać nie chce Ani teraz Ani jutro Ani wczoraj Ty sam sobą gardzisz Poetów mając za podludzi Jak dziwka, robiąca bo musi Układasz wyrazy wersami To dupę wypinając To do okna samochodu się schylając Zgrywając wielkiego autora Czekasz na klapsa od redaktora Więc skrobie tym ołówkiem Bo tylko to robić umiem Czasem by sobie dogodzić Czasem by innym dobrze zrobić Kolego Chcący być poetą Jeśli masz coś w rozumie Porzuć ten fach Który tylko dziwka zrozumie
  20. To przez skromność z tą tandetą ;>
  21. Akurat wielkie litery miały być i są
  22. Myślałem że on ma zamiar coś napisać, a nie wyruchać swój komputer.
  23. Bez tytułu Otwieram oczy Leżę przy Tobie Moja głowa przy Twojej głowie Usta przy ustach Skóra przy skórze Wstaję po cichu By Cię nie obudzić Wtedy widzę że wcale Cię tu nie ma Że to tylko moje urojenia W miejscu gdzie przed chwilą Cię widziałem Taką rozkoszną, z półnagim ciałem Znajduję litery Z liter tworzę wyrazy, zdania, frazy Pisze ten tandetny wiersz Stukając nieśmiało w klawiaturę Czuję się nieswojo Jakbyś ciągle tu była Ten wiersz nie ma tytułu Chcę abyś Ty go wymyśliła
  24. Mam lepszy. Co powiedział ataman Hawryluk kiedy spadał z konia?
  25. Bo nie da się opisać Ukrainy jednym wierszem :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...