Alina_Służewska

Stary Kredensie na przypieczętowanie wspólnej fali przyjmij proszę słowa: mojej poezji nie tłumaczę niech do każdego przemawia inaczej ważne by w ogóle przemówiła w tym jest jej sens serce siła dzięki za rozmowę:)

mówi się że kobieta kobietę zrozumie okazuje się że nie do końca relaks jest ważny wcale nie błahy tak w ogóle dla wymowy wiersza istotny tym bardziej kobieta kobietę może tak , ale poeta poetę nie koniecznie. Dla mnie płomień kojarzy się z miłością od której wiruje świat, więc nie czas na relaks tym bardziej , że wszystko od niego ucieka , a może nie zrozumiałam tego wiersza. Jednak zobacz na co wskazują komentarze -faceci myślą inaczej więc jednak jakoś Cię zrozumiałam po kobiecemu pozdrawiam Kredens Chyba nie nadajemy na tych samych falach.Miałam na myśli tylko zrozumienie Twojej kobiecości w wierszu i mojej w komentarzu czego innym ( facetom)zabrakło, bo to faceci, skoro o płci mowa i tylko tyle, a wiersz przecież podoba mi się , czy nie pisałam tego w pierwszym komentarzu ? zmusił mnie do refleksji , aj jakaś rozdrażniona jesteś , może ja też pozdrawiam kredens Stary Kredensie, z całym szacunkiem mów od początku do końca od siebie i za siebie - dobrze wiem jakie od kogo i dlaczego są takie czy inne komentarze jeżeli nie odpowiada ci wiersz to trudno koniec kropka - wybór należy do Ciebie pozdrawiam:) Chyba nie nadajemy na tych samych falach.Miałam na myśli tylko zrozumienie Twojej kobiecości w wierszu i mojej w komentarzu czego innym ( facetom)zabrakło , bo to faceci skoro o płci mowa i tylko tyle, a wiersz przecież podoba mi się , czy nie pisałam tego w pierwszym komentarzu ? zmusił mnie do refleksji , aj jakaś rozdrażniona jesteś , może ja też pozdrawiam kredens chyba raczej zbyt mało się znamy co nie znaczy że nadajemy na innych falach:) a wiersz czy podoba się Tobie naprawdę - nadal nie wiem - to ja niesamowicie spokojny człowiek:)

mówi się że kobieta kobietę zrozumie okazuje się że nie do końca relaks jest ważny wcale nie błahy tak w ogóle dla wymowy wiersza istotny tym bardziej kobieta kobietę może tak , ale poeta poetę nie koniecznie. Dla mnie płomień kojarzy się z miłością od której wiruje świat, więc nie czas na relaks tym bardziej , że wszystko od niego ucieka , a może nie zrozumiałam tego wiersza. Jednak zobacz na co wskazują komentarze -faceci myślą inaczej więc jednak jakoś Cię zrozumiałam po kobiecemu pozdrawiam Kredens Stary Kredensie, z całym szacunkiem mów od początku do końca od siebie i za siebie - dobrze wiem jakie od kogo i dlaczego są takie czy inne komentarze jeżeli nie odpowiada ci wiersz to trudno koniec kropka - wybór należy do Ciebie pozdrawiam:)

Haniu, jeszcze jedno postanowione przeze mnie dawno - za nic - zachować siebie - dla mnie znaczy wszystko nie potrzeba zapłaty:)

Hanko:) dla mnie niesamowitym jest otulić uczucie wierszem - to tak jakby przeistoczyć w namacalną postać powietrze dziękuje i ciepło pozdrawiam:)

jaki instynkt samozachowawczy? proszę się o mnie tak nie martwić a raczej uważniej spojrzeć w siebie

mówi się że kobieta kobietę zrozumie okazuje się że nie do końca relaks jest ważny wcale nie błahy tak w ogóle dla wymowy wiersza istotny tym bardziej

beton... poezji nie rozumie w ogóle nic nie czuje

bez fundamentu tłumaczenie:)

zgadza się właśnie do tego zachęcam - myślałam że poczytam ale żadnych Pana wierszy nie znalazłam

rzeczywiście inaczej niecodziennie wprawnie niewprawnie ale jednak przywołałam zachęcam do wprawnego zaprezentowania siebie:)

napisane niby tak po prostu a niezupełnie prosto w specyficzny ładny sposób wyrażone na plus własne przemyślenia pozdrawiam:)

myślami przywołany - telepatia:)

oj, raczej nie - to płomień:)

...tak tylko myślę:)....:"wszystko/w klamrach rąk spięte/na zawsze"...aczkolwiek ja mało się znam...na "plusiora" oczywiście:)-pozdr.Henio:) "spięte" - myślałam ale chyba... "związane" - rękoma tak delikatnie... dziękuję i pozdrawiam:)

myślała: co odpowiedzieć? ... dziękuję - z tafli oceanu się wydobywa reszta znika w głębinach jak mgła się rozmywa:) słowa - magia prawdziwa:)

pod stopami lśniąca tafla oceanu na ramionach zwiewny tiul dla relaksu tańczy walca leciutko na palcach aż cały świat zawiruje we włosach wiatr w oczach iskry złote w sercu płomień wszystko w klatce rąk związane na zawsze

wszystko w oczach ma dla mnie znaczenie:) są takie złote... już za samo przywołanie myśli o złotych oczach stawiam + taka już jestem co zrobić:)

Alce też się podoba... :) słusznie - mało piszę się o trudnych poważnych ale jakże istotnych i myślę wciąż żywych sprawach:) pozdrawiam:)

ładne te twoje odczucia o miłości:) choć dla mnie ważne są oczy - wiele można z nich wyczytać:) ciepło pozdrawiam

niesamowity tekst:) - konfrontacja na pewno niebanalny - zmuszający do rozważań przeżywania są takie osoby które nie wiadomo dlaczego nie będąc niczemu winne nigdy od nikogo nie zaznały prawdziwej miłości akceptacji nawet od matki tę wewnętrzną gorycz ale i walkę rozumiem:) Autora pozdrawiam:)

istotny ale też trudny temat do rozważań - chyba nie ma człowieka idealnego ale ważne abyśmy chcieli się zmieniać oczywiście na lepsze choć jest to bardzo trudne:) chcieć to znaczy móc:) z + pozdrawiam:)

na tęczowej chmurce leży - wygrzewa białe łapki:) baj baj - mruczy - rock end rola na pamięć się uczy - potem wystrzeli go z automatu by obwiesić światu nowinę: poezja jest - ma się dobrze nie zginie:) heja! tak pozdrawiam:) Jest szansa na otrzymanie normalnej wypowiedzi, czy te pseudopoetyckie podrygi są już wpisane w ten cyrk? bardzo proszę: w cyrku nie wszystko jest proste - są często wywijasy zakrętasy czasem nitki krzywe lub ostre:) uśmiech przesyłam:)

Witam Stary Kredensie:) znów jesteś:) miło że czytasz moje wiersze ten kojarzysz z działalnością artystyczną Wielkich - chylę przed nimi głowę w pokorze:) do "juchu" zaglądam nadal - super:) dziękuję ciepło pozdrawiam:)

Z trupami też gadam:):):) kiedyś podobno zabiła mnie Balladyna też z trupem Pani rozmawia choć przez chwilę:) ach, jaki świat wspaniały - wreszcie przyjmuję damy:) jest mi bardzo miło kłaniam się nisko:) o, jak ślisko:)