Alina_Służewska

czytelnik doznał szoku ale co na to mogę poradzić nic dalej będę pisać wiersze pozdrawiam

tylko to był w stanie wybełkotać proszę napisać nowy wiersz chętnie przeczytam pozdrawiam

tylko to........................reszta - tradycyjne dyrdymały a to już nie mój problem ile zdołają wchłonąć czyje włosy pozdrawiam

przejrzysta ale mętna zawierająca nieproporcjonalne ilości glinu chloru soli i kationów sodu są też w niej pęcherzyki słońca wtopione w plastry kamieni wszystkiego jest tyle ile zdołają wchłonąć włosy palcami wyciskają z siebie ślinę przelewając ją przez burtę dziąseł prosto w stopy głowy by przez moment iść przed za

o, to by było miłe ale prócz tego dobrego wiersza przeczytałam też komentarze - polecam :)

Witam niezły żarcik a właściwie eksperyment :) przeczytałam świetny wiersz - ma coś co lubię cenię - duszę wnętrze pozdrawiam :) dla zainteresowanych - wiersz jest na innych forach poetyckich :)

bez zmian - wciąż jestem ten sam chudzielec we wnętrzu lato

znów jestem w restauracji pod nazwą Jan Nepomucen - podawane są tu wyśmienite dania pozdrawiam :)

w wierszu jest wszystko co najpiękniejsze - bose serce bez ustanku po darowywane dzieciom na spracowanej dłoni pozdrawiam Autorkę

a teraz proszę zajrzeć do słownika i przeczytać termin: grafomania. oczywiście że pana tam odsyłam w podsumowaniu mój "Eksperyment" trudno przyjąć na słowo honoru to co jest tylko bańką mydlaną postawioną na ostrzu szpilki w ciasnym wnętrzu atmosfery po zatrzaśnięciu wieka bańki wszystko pryska niczym fatamorgana i zmienia się w eter możliwie niemożliwa rekonstrukcja pierwszego w drugim bez żadnego działania moje odczucie dotyczące ludzi - eksperyment powiódł się i najistotniejsze - oto jestem - Alina Służewska.

interesujące te wizje pozdrawiam :)

proszę, proszę tłumaczyć chętnie wysłucham

to nie wierszyk z pętelką a barwna serpentyna albo zaskakująca konstrukcja zbudowana na mocnym fundamencie - ciemno-widno widno-ciemno pozdrawiam Autora

człowiek to krucha istota więc nie dziwota że przegrywa refleksyjny wiesz pozdrawiam

widać że niektórzy nadal nie mogą się pogodzić uspokoić ale nie dziwota - jestem tu zaledwie od paru miesięcy nikt nie znał mojego nazwiska ani mojej twórczości spadłam jak piorun z nieba mam tu ok. czy przeszło sto wierszy jakie są widać i wiem jedno - nikt nie jest w stanie (i w żaden sposób) przeszkodzić mi w pisaniu wierszy z którymi zresztą mam konkretne plany i je zrealizuję czy to się komuś podoba czy nie pozdrawiam

Bazylu Prost proszę się uśmiechnąć - świat jest piękny :)

niezłe :)

pod naporem konarów pęka lód wyrasta spod lodu gwieździste drzewo

a tu własne ciekawe przemyślenia pozdrawiam

rozumiem - nic co ludzkie nie jest mi obce pozdrawiam

po raz pierwszy przekroczył Pan próg mojej poezji więc witam :) rozumiem Pana odczucia co do wiersza jednak utwór pozostawię bez zmian ale nie przez upór przekorę czy zadufanie w sobie tylko dlatego że tak właśnie wygląda moja poezja - nie jest i nie może być dla każdego czytelnika idealna i to jest zdrowa prawda dla czytających dla mnie i przede wszystkim dla samej poezji a porównywanie mojego wiersza z wierszem naszej noblistki postrzegam jako komplement dziękuję pozdrawiam :)

po pierwsze to już nie panna ale nadal powabna a po drugie nie jestem lekarzem więc choroby to nie moja działka pozdrawiam

czas to bez hamulca pociąg pędzący po okrągłej tarczy w kierunku nieskończonej bezczasowości ale można zatrzymać czas mając w sobie biel szarość wrażliwość i wyobraźnię - królestwo poezji

ależ oczywiście że na pana czekałam nie jestem zaskoczona tak właśnie brzmi post gdy pana Krzywaka zżera zazdrość i bezradność jednym słowem jeszcze trochę może trafić pana cho... choroba - taka moja krótka piłka te poniżej pasa komentarze w ogóle mi nie szkodzą wręcz przeciwnie bynajmniej mnie nakręcają jestem silna więc takie zagrywki nie ze mną pozdrawiam bez odbioru

nie ma powodu do zmartwień przecież można próbować pociąg gonić jak nie ten to następny ostatnio przegoniłam dwa parowozy pozdrawiam:)