Henryk_Jakowiec
Użytkownicy-
Postów
10 570 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
42
Treść opublikowana przez Henryk_Jakowiec
-
@~Marianna_ Tu bila, hali but Tu Bila, hali but Tu Bila, Hali but
-
@~Marianna_ A kramarka?
-
@~Marianna_ Izo kresowe. Ewo ser kozi.
-
@~Marianna_ Ewo, Tybet ma tam te bytowe.
-
Karate, byt, Anna, Tybet, arak
-
@~Marianna_ Rata kaleson, nos. Ela, katar Rata kaleson, nos. Ela, Katar Rata kaleson i nos. Ela, katar Rata kaleson i nos. Ela, Katar
-
@~Marianna_ Na brutalu kula, turban. Na brutalu pula, turban.
-
@~Marianna_ Akta, nota, rekin, NIK, Erato, natka.
-
@~Marianna_ Pytam - Ada opada? Ada po Adama! Typ.
-
Kilka przemyśleń w kilku tematach szarpane treści, zdań układanka siedzę i dumam nad nowym wierszem a tu wychodzi dziwna składanka jedno drugiemu okoniem staje i nie ustąpi nawet na kroczek za to nie skąpi perfidnych wyzwisk, z których na przykład, takie - wymoczek to jest jedyne, które przytoczyć bez żadnych zgrzytów na forum mogę więc ja zaczynam rolę sędziego i choć bezprawnie przywdziewam togę na szyi wieszam wielkich rozmiarów i odpowiednio dobranej wagi demonstracyjnie łańcuch sędziowski ażeby dodać sobie powagi bezpardonowo ogłaszam wyrok czy sprawiedliwy osądźcie sami wyrzucam za drzwi zwaśnione strony autor zostaje, lecz za kratkami. w tym rozgardiaszu i w tym chaosie straciłem głowę, straciłem rozum bo sam na siebie wydałem wyrok i sam przyznaję, że to kuriozum.
-
@~Marianna_ To ile saren i suk, karasi? S.A., rak kusi Ner. As Eliot.
-
@ais Gdy po trzykroć jest hahaha i wstawione na początku daje temu nowe życie a ja dalej o tym wątku ihahaha głośno zarżał koń, gdy pani ciągnął bryczkę za to ona jemu dała po raz pierwszy swą różyczkę ile prawdy w tym czy kłamstwa ja nie wnikam, późna pora rzekła wena, gdy się kładła na spoczynek u autora. pozdrawiam ;)))
-
Kat? Sam karaś. Arak mas? tak.
-
Dar gaci - kalesony, nos, Ela kica, grad.
-
Je maszkara a rak z samej...
-
Matoły boksera a Resko było tam.
-
Pod przykrywką
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Johny Piszesz, płyn na porost włosów czyżby było coś takiego? Jeśli tak to bardzo proszę podaj adres sklepu tego pognam tam jak rączy jeleń, pognam nawet dziś z wieczora i nie trzeba oświetlenia, bowiem w roli reflektora mogę użyć mej łysiny a poboczem ciemnej drogi wprost do sklepu mnie powiodą moje dwie nie cztery nogi. W sklepie udam żem niemowa i na migi, więc bezgłośnie wytłumaczę, że ja szukam coś, co po tym coś wyrośnie i uchylę delikatnie rondo mego kapelusza i na migi wytłumaczę proszę spojrzeć była susza słonko było niemożebne, grzało tak, że wypaliło to, co jeszcze nie tak dawno bujnym łanem się ścieliło. Ekspedientka mnie rozumie jednak myśli ty idioto nie ty pierwszy nie ostatni jakimś szyfrem pytasz oto spójrz jesteśmy w sklepie sami nie udawaj, więc niemego idź, na pierwszej półce z prawej masz od metra właśnie tego więc poszedłem i usiadłem, bo przygniotło mnie zdziwienie bo na półce był, lecz nawóz z etykietą - na łysienie. Z nerw wyszedłem i u pani zażalenie takie wnoszę może nawet być i nawóz, lecz na porost włosów proszę pani tylko się zaśmiała, bo cóż biedna miała robić i odrzekła mi z przekąsem - mchem też możesz przyozdobić swe poletko a więc czekaj, minie zima, puszczą mrozy tu za sklepem też mech rośnie, przy śmietniku koło brzozy. pozdrawiam ;))) -
Usłyszałem, że ladaco, ale czyżbym się przesłyszał bo mówiący to seplenił był zziajany no i dyszał i zagrała wtedy we mnie stara żyłka detektywa może facet mówił szyfrem tak na filmach nieraz bywa. Spróbowałem to podzielić wyszły z tego trzy wyrazy i to właśnie był zaczątek, aby zrobić wypad z bazy bo wiadomo, że natura oraz cisza wśród zieleni to inaczej człowiek myśli a i rozum się nie leni. Wziąłem kartkę i ołówek by zapisać, co słyszałem ale zaraz na początku wątpliwości pewne miałem może to skrótowy zapis i do tego szyfrowany żeby było trudniej dociec to w dwóch słowach zapisany. Co słyszałem fonetycznie po swojemu zapisałem a rezultat mego śledztwa tuż pod spodem pokazałem ja detektyw niestrudzony, który działał pod przykrywką czyli utajnionym nickiem który także zwie się ksywką. Ha-Jot. ... że lada... co? ... żel, a da... co? ... żel, Ada... co?
-
Na brutalu Ula, turban.
-
Martin? Oberon nor. Ebonit ram.
-
Dał, kusi psota, Atos, PIS, układ.
-
@~Marianna_ Ali gafa, ryż, żyrafa gila.
-
@~Marianna_ Iks pilotował, ław oto Lipski Iks pilotował, ław oto lip ski
-
@~Marianna_ ... i bor, azotan, NATO zarobi.