W.M.Gordon

I amen czyli moc słowa.

A gdzie znajdę smak wina? Na ustach czy pomiędzy wargami? ????

O! Wróciła. onA. ... jesteś mądrzejsza niż powiedziała mi wróżka, ale kielich wina trzyma się za nóżkę a nie za czaszę, żeby wino się zbyt szybko nie podgrzewało od dłoni.

6 x coraz ... Najlepszy jest pierwszy wers. Seksowny i intrygujący.

Konglomerat amalgamatu

Waldemar - ja myślałem, że ty jesteś dżentelmenem, a okazało się że jesteś skandalistą. Rozumiem Twoje intencje. Chcesz rozruszać ten senny portal. Może Ci się uda. ... Jak dla mnie jest to za dużo wyliczanki.

Ładne zdjęcie. ... którąś z gwiazd...

Może...to wszystko zależy od Muzy.

czasami Twoje słowa są piękniejsze od liter wypolerowane bielą się zębem mądrości cedzisz je przez sita ułomnych wierszy aby osiągnąć czystość przecinka czasami Twoja książka to głodnego bułka ośliniona lubieżnością spojrzenia na ostatnia nagą stronę alfabetu gdzie kończy się myśl a zaczyna cyfra a czasami wskazówki zegara mają lepkość Twojego języka i dlatego nieruchomieją na wieki jak dwa kruki w zamkniętej rotundzie

Anno - z Twojej inspiracji napisałem i opublikowałem właśnie wiersz o poetach, o pisarzach. Tytuł - Czasami

Też napisałem wiersz pod takim tytułem...dużo lepszy. Ale nie martw się. Masz usta piękniejsze od mojego najpiękniejszego poematu ?

Wojciech Marek Gordon jak widać na zdjęciu. W oczach miałem Magdę Umer, a myślałem o Edycie Geppert. ? Hydraulik też jest wrażliwy na ... pęknięcia rur i inne przecieki. ?

Anno - dziękuję. Po Twoim komentarzu odnośnie fotografii nie mogę jej likwidować bo wielu czytelników będzie zawiedzionych i niesmacznie ciekawych co to była za fotografia. ???

Z jakiego języka to tłumaczone?

Gale - czy używasz Google translator? Chętnie pomogę w nauce języka polskiego i innego też.

Na twoim niebie gwiazda zgasła knot iskry wkleił w zabłąkane oczy błyska się imię proroków w soczewce przystrojonej neonową wystawą wielbłądów owianych kadzidłem i zapachem plastikowego siana za dwa pieniążki nadgryzione zdewociałym zębem czasu kupisz trzy korony z gipsu upaćkane odpustowym złotem powieś je na szubienicach pomiędzy Betlejem a górą Golgoty niech wskazują drogę która prowadzi do piekła w pustym pokoju bez okien

Biblijne zbytnio.

Wygląda na to, że to wiersz o psie.

Trudny temat. Zbyt dosłownie.

Marysiu - akurat tutaj jesteś w błędzie bo te słowa w tym wierszu nie są stereotypami. Ojciec tłumaczy dziecku o miłości, więc używa słów dla niego zrozumiałych. Czy uważasz, że coś powinien nadmienić o kosmologii, kosmetyce i kosmatych myślach? Słowa są stereotypami kiedy używane są po raz któryś i tysięczny w ten sam sposób, a jeżeli jest coś innego nowatorskiego wtedy nie można tego tak określić. o Róży można napisać na 1000000 i 12 sposobów. Odnośnie słowa 14: właśnie o to chodzi żeby była to taka zwykła, a nie symboliczna liczba bo odejście miłości może się zdarzyć się w każdej chwili i czasie. na przykład o 3:47 rano

Hej, fajny wiersz. Surrealizm na codzień. Gra słowami i znaczeniami. Niestety puenta pękła jak nadgryziony baleron.

Amen. Odpustowy wiersz.

Kosmiczne, a może tak bardziej przyziemsko; na przykład gdy spotkamy się w piwnicy...to? Po co do wszystkiego mieszać Kosmos? ...fajkami zadymionej... zużyty stereotyp ... perłowej otchłani...??? To nie jest stereotyp, ale co ma ta perła wspólnego z restauracją? ... Szymborska napisała wiersz o Stalinie i miała się dobrze za komuny w przeciwieństwie do Herberta. Nobla dostała tylko dlatego, aby nie dostał Herbert. I do Herberta intelektualnie i poetycko nie dorasta.

Tatko co to jest miłość ? Dobre pytanie odpowiem tylko Podaj odkurzacz tyle liści koniczyny Spadło z nieba na pościel Umierając zieleń zamieniła je w śmieci A jeszcze wczoraj szukałem pomiędzy Nimi tej czterolistnej burzycielki rutyny Mama obcinając kolce dzikiej róży Szepnęła jeden kolec dwa kolce czternaście lat za późno szukasz trzy kolce a teraz synku wynieś ten worek zgniłych okruchów miłości mama się ucieszy gdy zobaczy że z nieba już nic nie spada Ale tato co z tą miłością ? To jest takie coś...nie zapomnij Pozamiatać wszystkich kolców Róży one kłują tak boleśnie

Ania - po kolorach ich poznacie... Widzę że jesteś na wyższym stopniu świadomości stosunku do mnie. Ja widzę tylko dwoma, tylko widzę dwoma oczyma... i czasami sercem