Mirabelka
-
Postów
41 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Mirabelka
-
-
smutno - ale ja takie klimaty lubię:)
pozdrawiam ciepło
Mirabelka0 -
Każde słowo jest w punkt [że się tak wyrażę ;)] i niesie ze soba wiele treści. Zazdroszczę tego minimalizmu przepełnionego znaczeniem po brzegi...
pozdrawiam mirabelkowo:)0 -
urokliwie i z uśmiechem:)aż wyobraźnia mi podsuwa obraz wielkiego, grubego kota, patrzącego na wszystkich "z góry";)ahh czasami, by się chciało miec taki święty spokój
pozdrawiam0 -
Nata Kruk
Dziękuję za komentarz, wszystkie sugestie są dla mnie bardzo ważne,
pozdrawiam mirabelkowo:)0 -
NOWA
niby wszystko odnowa a jednak inaczej, bo my jesteśmy już inni
dziękuję za miłe słowa i podrawiam:)0 -
Rokiln
To miło, ze Ci się podoba:)dzięki za rady - przydadzą się:)
pozdrawiam0 -
do Baba Izba
a gyby tak drugie "tamtych"zamienić na "dawnych"...hmm, chyba tak zrobię:)ale tych "prawnuków" to będę broniła;)
dziękuję za inspiracje i podrawiam0 -
Rihtik Stempelek
dziekuję za miłe słowa:)właśnie przy tym ostatnim wersie zastanawiałam się najdłużej i ta ostateczna wersja jakoś mi najlepiej pasowała, ale "a stale inaczej " też nieźle brzmi:)0 -
otwarte okna
zapach tamtych dni
sączy się przez firanki
ociera się rechotem żab
o jakieś zaprzeszłe mgły
prawnuki dawnych świerszczy
grają wciąż tę samą nutę
a jakby inaczej0 -
otwarte okna
zapach tamtych dni
sączy się przez firanki
ociera się rechotem żab
o jakieś zaprzeszłe mgły
prawnuki tamtych świerszczy
grają wciąż tę samą nutę
a jakby inaczej0 -
Cytatwięc może opozycyjnie "dziewczynka bez zapałek"? :)
pewnie :)
hmm...może, może;) powoli zaczynam się przekonywać do tej "opozycji":)0 -
Cytata może tak do pamiętniczka? bo z tego nie utkamy wierszyka;)
dlaczego nie?wiersz tworzy myśl, którą on przekazuje, a że taka forma...? hmm... jakby Szymborską zapachniało:)
mi się podoba;)
pozdrawiam Emm
Mirabelka0 -
Gdzie siódma góra,
gdzie siódma rzeka
tam dobra wróżka
na smutki czeka.
Rzuca swe czary-
już siedmiomilowe buty
bez pary.
Dusza zaszyta
ręką szewczyka
krwi nie upuszcza,
do domu zmyka.
Żona szczęśliwa,
syn aż wzruszony,
bo nasz poeta
już pocieszony.
Pozdrawiam ciepło:)
Mirabelka0 -
Ściągnięty? a ja bym to raczej nazwała inspiracją, czy intertekstualnością...
pozdrawiam
Mirabelka0 -
Suną głazy wśród wielkomiejskich ścian.
Uliczny żar opada na ich ciała.
Zasłuchane w siebie,
niewidzące oczy zwracają ku bezbrzeżnej biedzie.
Nie widzą, nie słyszą, nie czują.
Ale pomogą pieskowi – bo to ładnie wygląda
i nakarmią gołębie na rynku.
A za zakrętem, pod ich kamiennym nosem,
w małej rączce dziewczynki
samotnie dogasa
ostatnia nadzieja.0 -
Do Leśmiana to się nawet nie porównuję, nie ma szans bym się kiedyś do niego chociaż zbliżyła...a cały wiersz miał być raczej z przymrużeniem oka, takim małym błyskiem, któremu daleko do miana "poezji" .
Pozdrawiam Cię serdecznie Marku i dziękuję za odwiedziny:)
Mirabelka0 -
Strach przed samotnością...-to chyba jeden z tych najbardziej dotkliwych strachów. Chyba każdy z nas chciałby znaleźć kogoś z kim "zatańczy pierwszego walca" i tego ostatniego też. Ciekawa metafora-ta pestka jagody zerwana przedwcześnie:)
Pozdrawiam, odganiając strachy:)
Mirabelka0 -
odnalezione, odkurzone, no i jest:)
taki obrazek, by można się było uśmiechnąć na koniec dnia;)0 -
Nadbużańskie łąki
lśnią od kropli brylantowych.
Końskie grzywy
rozczesuje mokry wiatr.
Świat paruje
pełnym echa rozmarzeniem.
Wody Bugu
zatapiają oczy gwiazd.
Smutny księżyc
żegna purpurowe słońce.
I zapada aksamitna noc
na tej nadbużańskiej łące.0 -
Każda, nawet nie-Ania z pewnością chciałaby mieć takiego swojego "Małego Rycerza":)
Pozdrawiam
Mirabelka0 -
CytatZ niewierności kruchych płatków
Darowałeś mi bukiety
I uśmiechy przeszywane
Niczym łatki z dawnych lat
Gdzieś odeszło w zapomnienie
Twych oddechów gęste ciepło
Czułych gestów przenikanie
Przerodziło się w niepewność
niepewność to towarzyszka kruchych miłości...
pozdrawiam:)
Świetnie to ujęłaś Emm:)wszystko może się rozpaść w każdej chwili więc nie ma co liczyć na stabilne oparcie, a potem zostają tylko skrawki wspomnień...
pozdrawiam-Mirabelka0 -
CytatMirabelko - dzisiaj usłyszałem, że nasz ulubiony Poeta Leśmian - choć drobniutki i malutki, miał do końca życia żonę i dwie kochanki - wszystkie trzy panie były zadowolone, poza tym hazardował się zawsze i wszędzie, nawet w grach planszowych, nie mówiąc już o pokerze!
No po prostu - Liryczny łobuz!
Tylko kiedy on pisał te swoje fantastyczne wiersze ... chyba w dorożkach, pomiędzy jedną panią-kwiaciarnią-drugą panią- kwiaciarnią -trz ... itd.
Albo miał rower :))
Pozdrawiam - Marek
Miał ten Leśmian fantazję, miał:)i pewnie z tych romansów czerpał inspirację twórczą;) Czyżby to jakaś rada dla przyszłych pokoleń poetów...:)
pozdrawiam mirabelkowo0 -
Cytatcoś tutaj jest zawarte / nie musiałaś ubierać tego w tak wymięte przez epoki słowa - patos - trzeba mieć w tym umiar jeśli się chce wpleść trochę tego co już było napisane dosłownie / ogólnie tekst jest przesycony niepotrzebną trwogą i zamiast łzawej refleksji jest łzawa drwina / inwersji też za dużo takich które były kiedyś chociaż to nie zbrodnia ale też z umiarem/ prześwięciłaś ten tekst / prosto z mostu - jest tak refleksyjny że aż boli przepona od kurczenia się podczas śmiechu / doczekasz się innego spojrzenia na teksty jeśli będziesz pisać dalej / bardziej wyraźniejszego spojrzenia bardziej wysuszonego z jakichś łez czy rozczarowań /
t
tekst jest refleksyjny, bo jakoś tak mnie naszło, a czy to łzawa refleksja?chyba już raczej łez w tym nie ma i nie zgodzę się z tym, że wiersze powinny być "wysuszone z jakichś łez czy rozczarowań". One muszą tętnić uczuciem i emocjami, bo chyba po to są...
dzięki za komentarz, każde uwagi na temat moich wierszy są dla mnie bardzo ważne
pozdrawiam0 -
Tak jakoś mi wychodzi ostatnio "na smutno" , ale mam nadzieję, że już niedługo trochę weselej się zrobi:)
dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam słonecznie i mirabelkowo:))0
Mój dom
w Wiersze gotowe
Opublikowano
tak tu przyjemnie, ciepło i spokojnie - jak w moim rodzinnym domu:) udało ci się swtorzyć wspaniały nastroj
pozdrawiam mirabelkowo:)