[na Andrzejki]

tak wiele wróżb
tak zabawa wre
a ja tylko marzę aż któraś spełni się

przez dziurkę od klucza
wosku polałam
i ciebie w swej wróżbie
wyczarowałam

i buty do progu już poukładane
a mój wyszedł pierwszy
wszystko poskładane

i gałązkę wiśniową
już w wazoniku moczę
na wigilię przypomnę
wróżby andrzejkowe

i wszystko w snach zamykam
i marzeniach moich
a rogal srebrzysty
już w miejscu nie stoi :))))

.....................................................................

Wszystkim życzę spełnienia wszystkich dobrych wróżb andrzejkowych :)))
a te nie dobre niech ulecą w zapomnienie :)))

[bezinteresowna miłość]

o miłości napisano wiele
a jak trudno wyrazić co czuję
gdzie me oczy spoglądać wciąż pragną
i w mej piersi jakiś pocisk eksploduje

być wciąż sobą a o ile piękniejszą
gdy w twych oczach odbijam się cała
spoglądając stajesz się niemy
gdy nie widzisz elokwencją władasz

ale cisza nastała tajemna
co za cisza czyż by temat się już zmieniał
nie- ty słuchasz mego głosu brzmienia
i chłoniesz ...ja słyszę westchnienia

i przygarniasz przyjacielskim ramieniem
do siebie zranioną duszyczkę
cieszysz się ze mną jak jestem śmiechem
smucisz każdą moją łezką troszeczkę

a kiedy noc nastaje liczysz każdego buziaczka
odsetek od uczucia obliczasz
taki już z ciebie buziaczkowy znawca
a o zapłatę nie wnikasz ...

[Dla Beatki]

Beatko ...miłość jest to zbyt piękne uczucie by ją w formułki zamykać ,
ona wolna musi być ...żeby prawdziwie zakwitać ...
szczere serca grające nie znanego taktu rytm ...
oczy patrzące w dzisiaj ...
przyszłości nie szukające
bo wszystko jest nieistotne ...
kiedy istotą jest miłość
a żar który daje uczucie tak gorące
jest coraz większym pożarem ...
szkód nie wyrządzające ...

ale kiedy przygasa ...to boli okropnie ...
czy to miłość była ? czy tylko uroku krople ...
i cisza tak cichutka która w uszy kuje ...
nie !!!nie zagłuszy kochania ,
kochanie się buntuje ...
i trwa wciąż na przekór
choć życia już zabrakło ...
nie zabrakło wciąż kochania ....
oto właśnie miłości de facto ...

[hipokryzja]

Cytat

Wybaczam zadumę nad chwilą. Z liryka wylewa się coś, co zwie się żalem niedojrzałości. Zastanowiłbym się więc, czy rzeczywiście żalem... wiersz w ujęciu pop po najmniejszej linii oporu. I tego już nie mogę wybaczyć. Dwa pierwsze wersy jeszcze dobrze mogły wróżyć, ale "łezka" (i rzecz jasna, dalej) odarła mnie ze złudzeń.

Pozostawiam mój komentarz pod szczerą rozwagę. Być może na lata.

zastanowię się nad tym :))dziękuję za komentarz ...
hym to była chwila złości ...
ale czyż nie pisze się najłatwiej (co nie znaczy najlepiej ) kiedy serce boli ?
krytyka to dla mnie forma uznania :)dziękuję :)

[hipokryzja]

Zapaliły się cmentarze łuną , ukwiecone chryzantem ogromem ...
Pachnie woskiem i zadumą...
nad grobami stłumione rozmowy
nieraz łezka się w oku zakręci
i wszystko było by dobrze
gdyby nie tęsknoty rodziców i dzieci ...

I kapłan naklepie pacierze
bez niego to święto nie ważne
odpuści każdemu grzechy szczerze
gdy do kieszeni banknot wpadnie ...

a tysiące dzieci w rodzinach
co od pierwszego do pierwszego nie starcza
klepią biedę lecz cóż to nie ważne
ważniejsze ukwiecić nasze cmentarze


i gdy matka swe dziecko pogrzebie
bo na leki nie miała nieboga
to rodzina pomoże w potrzebie
nowe kwiaty na grób dziecka doda ...

I w przepięknych futrach , kozakach
uda ciocię i wujka dobrego
no przecież byłem na grobie ubogim
a nie dałem bo nie miałem z czego ...


MAREK lat 6 zmarł po krótkiej lecz ciężkiej chorobie ...
Kasia lat 5 zmarła na białaczkę
Bogdan lat 8 ....
Iza lat 3 ....
...
...
.

wybaczcie zaduma nad chwilą ...

[chwile ulotne jak motyle ...]

nie lepiej łapać momenty jak nic ?
postanowiłam łapać te momenty
marzenia jak motyle ...
myślisz że się nie mylę ?
są w moim życiu chwile ....
ulotne jak motyle
złapię je w siateczkę
i wetknę w torebeczkę ...
nie wypuszczę z ręki
choć byś uciekał prędki
choć byś schować się miał
ja Cię znajdę ...

są właśnie takie chwile
ulotne jak motyle
lecz chwilo moja trwaj !!!
radości i euforio
me smutku ukojenie
ja dla Ciebie świat zmienię
pokarzę Ci niemożliwe
opieką otoczę tkliwie
te słoneczka co w piersi grzeją
by żar palił nadzieją
a miłość ?
a miłość niech nam muzyką gra
Trwaj moja chwilo !!!
niech ta chwila trwa ...

[Odnaleziony]

Znalazłam Cię na końcu świata
Znalazłam twój smutek i strach
Znalazłam ten blask opowieści
wieczorne bajeczki o nas

Znalazłam Cię tak daleko
choć bliski stałeś się mi
ale po co znalazłam Ciebie
jak nie będzie naszych dni ...

[Pytania]

pytają mnie czasem
gdzie zmykam przed światem
w jakie dalekie kraje uciekam
ze swoim życiem ciągle zwlekam

pytają mnie zawzięcie
jak wytrzymuję w walce z czasem
kiedy jestem w tym momencie
gdy mam pracę ...

A ja robię to co kocham
starsza pani czasem szlocha
innym razem nagradza uśmiechem
czy to co robię jest jakimś grzechem ?

poświęcam swój czas ludziom biednym
majętnym ale samotnie zawziętym
trzymającym się świata sił ostatkiem
dla których jestem starości dodatkiem ...

inne pytanie ktoś zadaje
dlaczego na to przystaje
taka zwykła pełna życia dziewczyna
zamyka się w smutku krainie

bo czas pędzący mnie wystraszył
życiowym strachem obdarzył
marzenia zabrał na chwilę
wysłał je na "Zieloną Milę "

ale wracam ty mój kolego
marzeń nowych od groma, choć daleko
życie ułożę jak z klocków lego
będę znów odrodzona :))))

.................................................................
... dawno tu nie zaglądałam
ale nigdy nie zapomnę tego miejsca :)

[rozczarowanie]

tak tak ...ale czy przyjaźń też nie jest uczuciem wzajemnym ? czasem się można pomylić ...ważne żeby nie pomylić uczuć :))))

[I gdym pędzel miał]

Joasiu ależ nie znasz jednej oczywistej racji ? ...w sporze zawsze są winne dwie strony ...kobieta i teściowa ...mężczyzna jest zawsze święty ;)))oni nie zadają bólu ...oni są bólem samym w sobie ...

[I gdym pędzel miał]

dobre pytanie , ale cóż przeszkadza Ci w naszej kobiecości ?

[Zatańczmy miła]

Az się ciśnie jako komentarz piosenka Anny Jantar
Przetańczyc z Tobą chcę całą noc
Przytulam cieplutko :))szczęściara ;))ta tancerka ;))

[Córeńce Magdalence]

córeńko kończysz 16 lat
pozwól namaluję dla Ciebie świat
który ozdobię kolorami tęczy
a na wspomnień gałązkach
rozwieszę kilka delikatnych pajęczyn

przypomnę Tobie o pięknym lecie
i kolorowej wstędze drożynie
kilometry śmiechu rozbawianie
zachody słońca rowerem doganianie

opowiem o jeziorze swobody
co ma lazurowe wody
w lustrze którego płynąć będziemy
a może nawet zrobimy zawody


jeszcze dorzucę festiwal
na którym się bawisz rozkosznie
z plejadą gwiazd estrady
przyjadą też zagraniczni goście


i zaśpiewamy znowuż aż do późnej nocy
i sen w bębny zaklęty śnić będziemy do porannej rosy
kiedy pustynia Kostrzyńska znowu ożyje
a jeziorko pod prysznicem śmiałków nocnej kąpieli umyje


życzę Ci dobrej zabawy
w świecie piórkiem malowanym
który to nieudolny poeta
dla Ciebie ukazał troszkę zamazany ...

[Boże Narodzenie]

a na stole pod śnieżnym obrusem ...
wróżba słomka panną humor poprawia ...
łuska rybia się świeci jak moneta brzęcząca
co rok nam syty zapowiada ;))

a nad opłatkiem matka przez łzy wzruszenia
wypowiada słowa tak ważne
choć co roku wigilia podobna
jednak niesie nadzieje na nowe zawsze :)))


przepraszam za te nieskładne strofki ale tak właśnie na mnie zadziałała atmosfera twojego wiersza :))przytulam Ciepło :)))

[rozstanie]

emocje ...aż nadto ... sumienie wypływa prosto z serca ... ale rozstanie jest zawsze problemem dwóch stron ... i z dwóch stron jest wina ... a życie toczy się dalej :)))
pozdrawiam Ciepło :) ...puki żyjecie jest nadzieja być razem szczęśliwym , lub być osobno szczęśliwym ...tylko trzeba chcieć ...mój kochany przyjaciel powiedział WSZYSTKO ZACZYNA SIĘ OD CHCENIA :)))

[Taka jestem]

dziękuję Małgosiu :)))zaglądam często ...a jak serduszko mnie zaboli to zaraz nowe fochy wyskakują ;)))pozdrawiam :)))

[Taka jestem]

żegnać się każdego ranka jak by się więcej spotkać nie miało
i witać każdego popołudnia jak by się wieczność nie widziało
...tęsknić gdy w pracy jesteś ...i nudzić nie nudząc wzajemnie ...
szukasz kogoś takiego ? znajdziesz na pewno we mnie ...

gdy deszcz pada za oknem , nie mówię że znowu pada
gdy słońce świeci na twarze , śmieję się do świata
liczę gwiazdy na niebie i z głową w chmurach chodzę
cieszę się wspólnymi dniami, liczę wspólne noce

słucham co mówisz kochany i zbieram stare listy
płaczę nad nieszczęściem bliźniego i cieszę się radością optymisty
wszystkie szepty układam w głowie niewdzięcznie dźwięczące
i szukam ukojenia w fikcji poetów i literatów istniejące

składam niezgrabne wierszyki z nadzieją że choć słowo przeczytasz
w szkatułce twe ślady chowam z obawy że się ma miłość wyda
i nosek do góry noszę bo sobą jestem nieznośna zawzięcie
taka właśnie jest focha , kaprys i mila w jednym rzędzie ;)))

[Zapomnienie.]

ale czy miłość bez zaufania jest wciąż miłością ?
nie tylko jakimś śmiesznym uczuciem przepełnionym złością
ale może brak ufności nie jest brakiem lecz zazdrością
a w tym momencie jest miłości oznaką ...
zaufanie -jego brak
uczucie -zazdrość ...jego znak :)))
pozdrawiam Cieplutko :))

[pozwoliłam Ci odejść]

pozwoliłam Ci odejść
ty wróciłeś ...inny a jednak taki sam
chciałam żebyś wiedział
żeś wolny jak ptak
a ja jestem tu choć pełna humoru
radości przysporzysz mi tylko ty
jesteś a jak by cię nie było
ja robię malutki kroczek ...ty się nie odsuwasz
ja chcę zrobić krok w tył
ty nie pozwalasz odejść
czuję się jak w uścisku kochanków tańczących
przy muzyce bez rytmu
bez kroków jak byśmy unosili się ponad
nie ważna jest muzyka rytm czy krok
ważne że jesteś
kochany ?nie wiem ...ale bardzo potrzebny ...
ale czy znów odejdziesz ?

[mniej istotne]

mój przyjaciel (nie kochanek )kiedyś powiedział "miłość jest zbyt pięknym uczuciem ,żeby go babrać czymkolwiek innym ... może to nie miłość zabiła a brak miłości ?
przytulam cieplutko :)))

[Blask wyślizgły, Krwistych kart ciernie]

czasem ucieczka nie jest ucieczką a tylko czekaniem
czasem marzenie nie mrzonką tylko a celem
czasem strach nie jest strachem a obawą zwykłą
a karta tylko dodatkiem do podjętych decyzji ...
przytulam cieplutko ...pięknie :))

[Synowi na urodziny :)]

synku ...
kiedy pierwszy raz cię ujrzałam ,
i w twoje czarne jak węgielki oczka spojrzałam
nikt już nie mógł nic dodać do tego
tak to było ...pragnęłam tego ...
przez cały czas wcześniej już cię kochałam
dziś tylko mocniej bo jak że inaczej
kiedy dziś zerkam na mężczyznę w czerni
to duma i radość , że jesteś i cenię
...któż by mógł mieć lepszego syna
któż by mógł powiedzieć
ufam bez oporu
ja synku mogę ...
i mówię z rozwaga
Kocham cie mój skarbie , i co ty na to ...

[bagaż]

nasza przeszłość jest jak bagaż
niektórzy wszystko wyrzucają
co najpiękniejsze przekreślają
zakłamani brną w przyszłość z ukrytym

a ty nie ...kochasz swój tobołek
kochasz to co miałeś i czego nie chciałeś
wracasz tak powoli , lecz nie całym sobą
robisz wciąż granicę i granicy strzeżesz

i dwa małe ludki nam się ukazują
oczy pełne taty , radość rozsiewają
i w błękitu głębię ich wzroku zapadasz
przekraczasz granicę i im życie stwarzasz

pełne zajęć zwykłych a niezwykłych zdarzeń
i bajkę na noc opowiesz z morałem
mądry tatko jesteś i ciesz się bagażem
nie bój się przyszłości , bo już dzień następny

czy zawalczyć musisz ? nie mój drogi panie
tylko sercem kieruj tak jak robisz przecież
i kochaj przeszłość i w przyszłość wkraczaj
bo nie żal niesie lecz radosną miłość

.......................

dzieci nie są przeszkodą , a motywacją do działania
żeby każdy tata tak potrafił ....

[love]

fakt czym jest naiwność ...
naiwność / zaufanie ...
to jak kochamy się w nieznanych ???
czy ufamy obcym ???

[a ja wciąż czekam]

czekam na znaki na niebie i ziemi
wiem że to wszystko kiedyś się zmieni
uczucie dojrzeje w sercach samotnych
i zbliży do siebie dwoje swobodnych

miłość nie może ograniczać kochanie
serce me niech dziś w piersi mej stanie
jeśli chcę ci założyć jakieś kajdany
był byś w niewoli a nie ukochany

miłość jest wolna mój ty aniele
a kiedy serce twoje chce wiele
to powiedz po prostu i tak bez wstydu
to ja tu jestem twój anioł bytu

kocham Cie mój ty książę honoru
ptaku swobodny ,duszo ciemności
choć pochodzenie twe ludzie prości
jak żeś mądrością obdarowany ...


..........................

kochasz pozwól odejść ...