Zdzisław_Chciwiec

... ależ owszem czemu nie powiedz proszę tylko gdzie oraz kiedy rzeknij mi do spotkania liczę dni ... pozdro :))

... prześmieszny :)))))), zgadzam sie z poprzedniczką co do " zaburzeń ", ale moim zdaniem to nie przeszkadza w odbiorze, a próby naprawy mogą " skazić " jego " pierwsze myśli " i niuanse w nich zawarte - tak myślę. Może tylko bym się zastanowił nad tytułem ... chocby " Otwarcie ", aczkolwiek również niekoniecznie ...pozdro :))

... hm, czytałem tekst kilka razy i wydaje mi się, że przy próbie utrzymania rymu " na siłę " zatracił się ... a przynajmniej ja mam trudności w znalezieniu sensu, ładu i skladu :))) ... może nie tak jak napisałaś wyżej, że " ble ble " - czyli patos i masło maślane, ale utwór z gatunku ( co najmniej trudnych ) :))) pozdro :))

...hm, - " i chwilą nie pryśnie, i znów mnie rozmarzy " tu może zrezygnuj z jednego i. Ja bym pierwsze "i" zastąpił np. " co ". A tu " bo jeśli się zdarzy, to w sercu, to w środku ", wykasowałbym drugie " to " - i tak się robi za dużo zgłosków. Utwór tak " melodyjny " w brzmieniu, jak enigmatyczny, że bez dyskusji przy kawie go nie rozgryzie ... ok ...pozdr :)))

... bo jest trzynasty ? - odpowiadając na puentę :)) ... a Babą się i zgodzę i nie zgodzę ( jak nie przymierzając pewien były prezydent he he he ) ... bo ja to piję gorzką, ale tylko ze śmietanką :)) + pozdro :))

... a ja tam , ani z tezą ani z puentą się nie zgodzę :))) mam takie prawo - co nie ? :)) ( jak zwykle wolę w mundurkach, że te kartofle he he ) ... Pawłow, Skinner - nauka, każdy schemat czy paradygmat, to nic innego jak programowanie. A okazuje się, że można i przeprogramować - czlowieka równeż, ale to inna bajka ...pozdro :))

... żadna sztuka ( sam to robiłem, robię i .... staram się zmienić= jak cholera ), i myślę, że wielu to robi " a podswiadomość Cię uczy - dopóki się nie nauczysz " - Robert Kiosaki " Bogaty ojciec, biedny ojciec " ...pozdro :))

:)))

:)) a co to jest pluskAnie ? :)) Czy to samo co: mlaskAnie, klaskAnie, zachwycAnie, wzruszAnie itp ??? ... pozdro i dzięki za czytAnie :)))

... czytając to drugi raz ... zgodzę się z Andrzejem Krętym = pierwsze mi wywaliłbm - z dalszej częsci i tak wynika, że chodzi o " mi " ( czyli tonację minorową - oczywiście ) :))) he he ... a swoją drogą drogą " nogi wielu dzieci nie mogą wyjść z osłupienia " , że są ... moje też takie były - kiedyś= mama mi opowiadała ( w tonacji majorowej ) :)))) - niby żadne odkrycie a cieszy ...pozdro :))

masz wielkie oczy jak cień czarnoksiężnika z archipelagu gdy gonisz na jednej nodze tym silniejszy im bardziej uciekam wzmacniany słabościami wtykasz obleśne macki biczując podświadomość zalęknioną zwyciężasz z rozsądkiem podobny hydrze sypiesz skry z lubością tworzysz smoliste scenariusze zadziwiony iż nie zmrażają bezwlględnego zera gdy przechodzisz w depresję zamykasz mnie w wyobrażeniach we wnętrzu podsycając się do dna dociskasz łopatki choć miałeś być refleksem decydującym o przetrwaniu chronić przed ciosem pozostawiasz pogorzelisko siły łapiąc oddech odbijam się plecami do życia ...w marzenia " Zapatrzyłem się " na ostatnią kołysAnkę Ani Pary ... i zainspirowany, napisałem na jednej nodze ... Dnia: 2012-05-09 03:08:44 :)) ( z całą siłą cienia neurotyka, a co ? )

... :)) a ja tam lubię rymowaAnki, więc + :)) również za kropkę, i że bronisz drani :))), ( że mua również ? ) :)) i za inspirację " cienia na jednej nodze " - tak mnie to wzięło ...pozdro :))

... jak dla mnie trochę pokręcona ostatnia zwrotka, ale już nie mam pomysłu - ( jedynie na to w jakim tonie będę chrapał ) dobrze, że jest ten anioł - nauczyciel ... lubię takie rymowanki, więc malusi plusik... pozdro :))

a prą bałdzio - jeśli to jest takie ważne - ważniejsze od utworu ...pozdro :))

Pięknie dziękuję, Madziu :))))))) Buziaki słoneczne z uściskiem - Krysia ... ja też chcę słoneczne :)) i najchętniej z oleistym winem a nie " skruszonymś " jakimś ... he he he ....skąd takie mądre mysli bierzesz kobieto ? ... że aż + .... pozdro :))

... osz Ty niestała w uczuciach istoto :)) , zastanowiłbym się nad tytułem jednak ( a dłuższy od fabuły, bo przemyślenia przednie )... może sam " zwrot " ? pozdro :))

... he he ... widzę, że nie schrzaniłem z tym pierwszym plusem ... pozdro :))

:) racja ... i od razu mi tam wiatr zaszeleścił :))

... he he - ja to bym zmienił jedno zdanko - " nie boję się raka " zamienił na, że raka mam ( ups ) ...w d*.pie ...pozdro :)))

... he he he ... no to troszku podrążę - bo się zastanawiam czy pisze się " zatańczył z szlachetną sosną " czy ze ? ...pozdro :)))

:)) kiedy kiedy ?... z uśmiechem ... a poważnie ( znam datę he he he ), to najbardziej " ciężkostrawna " - jak dla mnie pierwsza strofka, choć najbardziej mi się podoba. W drugiej zastanawia mnie - co też ten szpon zadrapie jak już będzieta apokalipsa ? ... bo tych dwu słów nie mogę skumać ...pozdro :))

... hm... przemyślenia ciekawe, choć pewnie nie do tego działu, bo na lirykę jakoś mi to nie wyglada. Moim zdaniem do przepracowania jeszcze - moim zdaniem równiez z tytuem. Temat o wampirach energetycznych dość nieczęsto poruszany jest, a więc wart wysiłku. Natomiast puenta nie łatwa do wyartykułowania, bo pewnie nie pierwsza zmierzyć się próbujesz z trzema cnotami głownymi - tak myślę....pozdro :))

" nawet ci co nic nie mają , ją maja " ...pozdro

... opowieść cymes :))) . Ja to bym skasował pierwsze słowo - i tak w tekście szumi, że wiatr i, że bardzo na plus ...pozdro :))

... słyszu, słyszu :))) , ale jak nie dowalę choćby deprechy, to tekst się zrobi taki " nie mój " . że tylko wszystko kursywą - bowszystko już prawie było ....pozdro >)))