Joanna_Danuta_Bieleń

najlepiej było latem bo udawało się wyjść poza ściany i biec do utraty sił po polnych drogach wiatr zamiatał kurz rozsypane w pszenicy maki nabierały intensywnie barwy rozpływały się po powierzchni tak jak ja dojrzewały w słońcu w ciszy nawet błoto wydawało się miłe kiedy deszczem znaczone były powroty 23.12.2009r.

I tu też nie ma kropeczek... :(

Brakuje ogonków i kropek itp. Dlaczego? Proszę poprawić :)

Lekki w czytaniu i miły w odbiorze. Podoba mi się. Pozdrawiam;)

Potrzebna świeża krew? A co, Pan Michał Krzywak spragniony czy głodny? Czy może dawno nie rzucał ,,kupkami" :P

Też mi się podoba :) Pozdrawiam :)

w cienistym parku roześmiani i szczęśliwi szeptaliśmy sobie barwnie i nieznacząco - fajne to! Prawdziwy fragment. Tak naprawdę mogło się wydarzyć. Nie ma w tym banału. Rozumiesz, co chcę Ci podpowiedzieć? :) Pozdrawiam:)

Prosty ale ładny. Pozdrawiam:)

Dziękuję. Wiersz ma dwa lata. Nadal to samo czuję :) Pozdrawiam :)

znowu tylko wiosna mi została od lat niezachwiana rutyna znudzona czekaniem na coś innego wpatrzona w okno marzeń już się nie dziwię że będzie tak samo pachnie świat nowością reklamy żywe rozwiesiła natura zmysły pulsują chcąc więcej poczuć jeszcze raz wyciągnęłam serce 14.05.2008r

Bo kochał tą białą spiralę na czarnym tle - co to za spirala? Poza tym intrygujący wiersz. Podoba mi się.

Bardzo ładnie. Dobrego dziadka ma wnuczusia:) Pozdrawiam:)

Ciekawe spojrzenie. Nawet mi się podoba. Ale mam jedną uwagę: za dużo ,,świata" Pozdrawiam :)

Uczucie Każdego dnia myślę o Tobie, wraz ze wschodem słońca, które unosi się w górę ponad drzewa. To ono sprawia, iż zaczynam wierzyć, że znowu Ciebie zobaczę. To ono tworzy, że każdego dnia się uśmiecham. To ono utrzymuje mnie przy życiu, lecz gdy nastaje noc, słońce zachodzi za drzewa, a ptaki i inne zwierzęta uciszają się, Ja nadal intensywniej zaczynam myśleć o Tobie! Nastaje noc, dzień się skończył i Ty zostałeś w mojej głowie. Podchodzę do okna, spoglądam w niebo i zamiast cieszyć się nocą, która jest tak piękna jak świeży kwiat w czasie pierwszego dnia wiosny, widzę Ciebie! To przez Ciebie nie mogę zasnąć i tylko czekam, aż znów nastanie poranek, wtedy zapominam o Tobie. Popatrz jakie popełniasz podstawowe błędy. Po co tyle powtórzeń? Wiersz można tak skrócić, ażeby wiadomo było o kogo chodzi i co czujesz. Spróbuj napisać jeszcze raz. Pozdrawiam serdecznie :)

Sam widzisz. Raz wiersze są dobre a raz nie. A ty przecież dopiero się uczysz. Ja też za jedne wiersze dostaję wyróżnienia i dyplomy a za inne nic :) Chociaż wiele dla mnie znaczą i są(mogę napisać) bardziej osobiste. Dla mnie zrozumiała. Dla innych nie muszą. No! Przypominam! Dopiero się uczysz pisać. Żebyś ty widział moje pierwsze wiersze. Mam je do dzisiaj. Zostawiłam na pamiątkę. Wtedy wierzyłam, że są najpiękniejsze na świecie. I takie były. Nadal są :) Nikomu ich nie pokazywałam(nie dlatego, że się wstydziłam) dlatego, że były moje. MOJE:) Czułam się jak Kochanowski, Mickiewicz inni wielcy w tamtych czasach. Ja Wiem, że nie zostanę sławną poetką. No to co! Lubię pisać i już. Są tacy którym się podoba moje pisanie i to dla mnie jest najcudowniejsze. Bywają też chwile, że pogrąża mnie ciemna noc zwątpienia i rozczarowania ale potem znowu przychodzi ochota na pisanie. Lubię to! I nikt mi tej przyjemności nie odbierze. Też pisz:)

A ty gdzie się wybierasz?? Oszalałeś? Siedź i pisz! Wiesz ile razy po mnie jeździli(po moich wierszach) ile razy na nie napluto ? Np. Taki pan Krzywak lubi określać wiersze tych co się dopiero uczą mianę kup, gniotów itp. o innych nie wspomnę, bo dużo ich tu i na innych portalach. Tzw. poeci, którzy nie liczą się z uczuciami innych. Dobrze piszą to noszą głowę wysoko tylko po drodze zgubili to co najważniejsze w człowieku SERCE. Szkoda tylko, że mają dobre wiersze, bo aż się czytać je nie chce wiedząc kto je napisał(stworzył) Pisz nadal! :)

rzucasz spojrzeniem na czystą kartkę i znowu się uśmiechasz do ran Chrystusa - dobre to! Takie wieloznaczne. Pozdrawiam :) Miałam błąd: zamiast dobre napisałam tobre:( Poprawiłam :)

przeszłość wyszczerzyła zęby moja zrobiłaby to samo :)

Przebaczam :)

hahaha ha ;))

jutro będę jadł zupę z wiadra - fajne to!

Nawet fajne te miniaturki :)

Fajnie, że ktoś czyta moje wiersze:) Mało komentuję bo ja się prawie nie znam na poezji. Czasami coś doradzę. Pozdrawiam:)

Troszkę za mało. Brakło poezji. Pozdrawiam i czekam na inne:)

Podoba mi się. Lekko się czyta i jest kilka fajnych metafor. Niepotrzebne są wielokropki. Czytelnik sam sobie resztę ,,dopisze" według własnego odczucia. Pozdrawiam:)